EA anulowało kolejną grę Star Wars

Serwis Kotaku donosi, że wiosną 2019 roku EA skasowało spin-off Star Wars: Battlefront o kodowej nazwie Project Viking, który miał mieć premierę wraz z PlayStation 5 oraz Xboksem Series X. Tytuł rzekomo wykorzystywał elementy otwartego świata.

Konrad Serafiński

22 lutego 2020 09:00

Projekt Viking dołącza do panteonu niewydanych przez EA produkcji z uniwersum Gwiezdnych wojen.

W SKRÓCIE:

EA skasowało w 2019 roku kolejną produkcję w uniwersum Gwiezdnych wojen.
Tytuł nosił kodową nazwę Viking i miał być spin-offem Battlefronta z elementami otwartego świata.
To kolejna produkcja marki Star Wars, która utknęła w zakamarkach Electronic Arts.

Jason Schreier, redaktor serwisu Kotaku, donosi, że wiosną ubiegłego roku Electronic Arts anulowało spin-off popularnego cyklu Star Wars: Battlefront. Produkcja miała być trzecim tytułem serii, która została wznowiona w 2015 roku. Skasowany projekt nosił kodową nazwę Viking i miał ujrzeć światło dzienne jesienią 2020 roku. Jak sami pewnie doskonale wiecie, zbiega się to z premierą nowej generacji konsol, co pozwala założyć, że miłośnicy Gwiezdnych wojen mieliby na starcie tytuł z akcją osadzoną w ich ukochanym uniwersum. Tak się jednak nie stanie, a powody takiej decyzji znajdziecie niżej. Warto zaznaczyć, że doniesienia Schreiera opierają się na rozmowach z sześcioma osobami dobrze zaznajomionymi z wewnętrznymi sprawami EA. Oczywiście żaden z przepytywanych nie zdecydował się na ujawnienie swoich danych.

Viking miał należeć do cyklu Star Wars: Battlefront i posiadać elementy otwartego świata. Początkowo tworzony był przez studio EA Vancouver, a później do projektu dołączył londyński Criterion, znany głównie z gier wyścigowych z serii Burnout czy Need for Speed. Niestety komitywa ta okazała się nieefektywna, zarówno poprzez problemy w komunikacji obu zespołów, jak i inne wizje projektu. Ostatecznie kierownictwo EA doszło do wniosku, że nie ma szans na sfinalizowanie gry na końcówkę 2020 roku i zrezygnowało z jej tworzenia. Tym samym Viking dołączył do dwóch wcześniej skasowanych projektów osadzonych w świecie Gwiezdnych wojen, znanych pod nazwami kodowymi Ragtag (rok 2017) i Orca (rok 2018).

Fallen Order to najlepsze, co spotkało wirtualne Gwiezdne wojny od przejęcia przez EA. Na szczęście Schreier podaje, że trwają pracę nad sequelem.

W ramach podsumowania tematu przypomnę tylko słowa scenarzysty filmu Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie, Gary’ego Whitty, który wyraził swoją opinię na temat anulowania gry od EA Vancouver w sposób bezpośredni. Ale pasuje ona do większości działań EA związanych z marką:

Mieliście grę, która była liniową produkcją w stylu Uncharted, ale rozgrywała się w uniwersum Gwiezdnych wojen. Tytuł był opracowywany przez autorkę Uncharted, czyli prawdopodobnie najlepszą projektantkę w branży. Gra wyglądała fenomenalnie. Usunięto ją. Wszystkie gotowe fragmenty zmieniono w nową, większą i bardziej ambitną grę z otwartym światem, tworzoną przez EA Vancouver. To również anulowano. Dobrze, w takim razie co pozostało? Nic. To właśnie zrobiliście w ciągu pięciu lat.