filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 5 września 2025, 12:48

autor: Pamela Jakiel

Dziś na Prime Video: 90 minut thrillera, który „mrozi krew w żyłach". Trzymająca w napięciu nowość z Woodym Harrelsonem zachwyciła widzów

Na Prime Video właśnie wleciał emocjonujący thriller z Woodym Harrelsonem w głównej roli. Tegoroczna produkcja przypadła do gustu widzom.

Źródło fot. Ostatni oddech, Alexa Parkinson, Dark Castle Entertainment, 2025
i

Przed nami weekend, więc filmomaniacy z pewnością zastanawiają się, jakie filmy i seriale obejrzeć w wolne dni. Jeśli zamiast wyjścia do kina wolicie seans w domowym zaciszu, możecie zajrzeć na Prime Video. Od dziś w serwisie znajdziemy Ostatni oddech, nowy thriller z Woodym Harrelsonem.

Tegoroczna produkcja Alexa Parkinsona przedstawia opartą na faktach historię, która – jak zapowiada Prime Video – mrozi krew w żyłach. Grany przez Harrelsona Duncan to doświadczony nurek, który wyrusza wraz z zespołem na swoją ostatnią wyprawę. Choć początkowo zadanie wydawało się proste, to nowe okoliczności zamieniają je w piekło. Setki metrów pod powierzchnią oceanu ekipa toczy walkę z żywiołem, by uratować jednego z jej członków.

Ostatni oddech powinien zainteresować kinomaniaków nie tylko z uwagi na udział Woody’ego Harrelsona, ale także na dobre opinie. W serwisie Rotten Tomatoes film ma 79% przychylnych recenzji od krytyków i aż 91% pozytywnych głosów od widzów.

Dziennikarze chwalą produkcję za imponujące, trudne do nakręcenia podwodne sceny, a większość docenia emocjonującą, wciągającą i trzymającą w napięciu historię o przetrwaniu, miłości i poświęceniu. Pojawiają się jednak i głosy, że dzieło jest płytkie i przesadzone. Przedstawiamy zwiastun filmu, po który możecie sięgnąć w wolne popołudnie.

Ostatni oddech – zwiastun

Ostatni oddech jest już na Prime Video.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej