Dwóch tajemniczych klientów Nvidii odpowiadało za 39% przychodów w drugim kwartale. Firma dalej walczy o chiński rynek
Nvidia złożyła oficjalne sprawozdanie finansowe w państwowej instytucji. Wynika z niego, że za ogromną część jej przychodów odpowiada zaledwie dwóch tajemniczych klientów.

Według oficjalnego zgłoszenia, które NVIDIA złożyła w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, blisko 40% przychodów firmy w drugim kwartale pochodziło od zaledwie dwóch klientów. Jeden z nich wygenerował 23% całkowitych przychodów w II kwartale, podczas gdy sprzedaż dla drugiego stanowiła 16% tej kwoty. W dokumencie nie podano oficjalnych informacji, kim są ci tajemniczy klienci, określając ich po prostu jako „Klienta A” i „Klienta B” (vide SEC.gov)
Jednocześnie NVIDIA może pochwalić się rekordowymi zyskami w wysokości 46,7 miliarda dolarów w kwartale zakończonym 27 lipca, co stanowi wzrost o 56% rok do roku. Tak intensywny wzrost przychodów jest w dużej mierze napędzany przez ogromny popyt ze strony firm zewnętrznych na budowanie centrów danych AI. Wczytując się dalej w sprawozdanie, okazuje się jednak, że realne przychody z tego sektora wygenerowało niewielkie grono klientów.
Firma dalej walczy o chiński rynek
Amerykański producent wciąż próbuje swoich sił na chińskim rynku części komputerowych, ale rząd Stanów Zjednoczonych ogranicza sprzedaż zaawansowanych procesorów graficznych tamtejszym klientom. Co prawda NVIDIA może sprzedawać swoje produkty do Chin, o ile zapłaci 15% podatku eksportowego na rzecz Skarbu Państwa USA.
Ta sytuacja polityczno-gospodarcza powoduje, że przyszłość procesora NVIDIA AI HGX H20, dedykowanego na rynek chiński, jest niepewna. Producent wstrzymał obecnie jego produkcję, aby ograniczyć straty. Na dodatek chińskie media państwowe skrytykowały chipy H20, określając je jako niebezpieczne, nieimponujące technologicznie i nieprzyjazne środowisku.
Mimo tych licznych problemów z rynkiem chińskim NVIDIA poinformowała, że spodziewa się 54 miliardów dolarów przychodów w trzecim kwartale. Firma zaznaczyła jednak, że te przewidywania mogą się różnić o ok. 2% w dowolnym kierunku. Biorąc pod uwagę, ile dzieje się w amerykańskiej firmie, nic dziwnego, że Jensen Huang ma problemy ze zbalansowaniem życia prywatnego i zawodowego. NVIDIA aktywnie rozwija również sekcję gamingową, m.in. poprzez zmiany GeForce Now, które niekoniecznie będą dotyczyć wszystkich użytkowników.