Właściciel marki Dungeons and Dragons, czyli firma Wizards of the Coast, chce w przyszłości opracować kolejne gry w stylu Baldur’s Gate 3, ale nie zamierza tworzyć wyłącznie tego typu produkcji.
Baldur’s Gate 3 okazało się gigantycznym sukcesem. Teraz jednak właściciel praw do marki ma spory kłopot – studio Larian nie zamierza bowiem wracać do Dungeons & Dragons.
Dlatego z zaciekawieniem powitaliśmy wywiad, jakiego udzielił prezes firmy Wizards of the Coast, John Hight, serwisowi Polygon.
Kilka dni wcześniej firma ujawniła, że nawiązała współpracę ze studiem Giant Skull, która ma zaowocować grą z uniwersum Dungeons and Dragons. Zespołem dowodzi Stig Asmussen (reżyser serii Star Wars Jedi, który wcześniej pracował m.in. nad serią God of War), więc nie było specjalnym zaskoczeniem, gdy okazało się, że projekt będzie przygodową grą akcji, a nie produkcją RPG.
Na grę Giant Skull poczekamy jeszcze długie lata. Height zdradził jednak, że zespół już opracował imponujący model rozgrywki dla pojedynczego gracza, który czerpie z bogatego dorobku tych twórców zarówno pod względem walki, jak i eksploracji.
Nie wiadomo na razie, kiedy firma zapowie kolejną adaptację marki zrealizowaną w stylu klasycznych pecetowych RPG-ów. Na pocieszenie pozostaje nam fakt, że w przyszłym miesiącu ukaże się Neverwinter Nights 2: Enhanced Edition.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
3

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.