„Dlaczego ta animacja jest lepsza od serialu?” Po 15 latach Naruto wróciło do swojej najlepszej walki w nowej wersji
Fani Naruto są pod wrażeniem nowej wersji jednej z najlepszych walk w serii. Ten widok rozbudził w nich chęć na zobaczenie remake’u całego anime lub przynajmniej jednego ważnego wątku.

Wielu fanów Naruto zgadza się, że seria osiągnęła swój szczyt podczas inwazji Paina na Konohę oraz walki Uzumakiego z liderem Akatsuki. Poczucie realnego zagrożenia, destrukcja Konohy, do której widzowie i czytelnicy byli przywiązani, interesujący konflikt światopoglądowy i ekscytujące walki, to wszystko złożyło się na jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy wątek w całym Naruto.
Nie można jednak powiedzieć, że fani nie mają do niego żadnych zarzutów. Pojawiały się negatywne głosy o pojedynku Paina z Naruto w formie ogoniastej bestii, w którym poświęcono pewne elementy animacji na rzecz jej płynności i widowiskowości. Kreska nie była tak dokładna i szczegółowa, różniąc się od poprzednich odcinków Naruto: Shippuden.
W związku z tym wrażenie zrobiła na widzach nowa wersja tej sceny wykonana na potrzeby gry mobilnej Naruto: Ultimate Storm. Fragment jest krótki, a styl drastycznie różni się od tego, co pokazano w Naruto: Shippuden – jest więcej detali i kreska jest dopracowana. Miłośnicy Naruto zareagowali na tę wersję z ekscytacją i podziwem.
Dlaczego ta animacja jest lepsza od serialu? – Unariel_.
Zupełnie odwrotny poziom animacji niż w samym odcinku – ArtisanOfIhsaan.
Naruto naprawdę potrzebuje filmowego remake’u przynajmniej z wątku Paina – Lucas_7u7rr.
Dlatego właśnie chcę pełnego remake'u Naruto, który poza kilkoma dodatkami do walk wyciąłby wszystkie fillery – Mikuzillas.
Tak powinna wyglądać animacja w anime, to jest świetne – MauriceEDM.
Scena odtworzona w grze mobilnej sprawiła, że fani wrócili do marzeń o współczesnym remake’u Naruto, który mógłby mieć animację na dzisiejszym poziomie i byłby pozbawiony fillerów. Te nie tylko potwornie wydłużyły anime, lecz również wywołały wiele zamieszania przez niekanoniczne wydarzenia, które zaczęły mylić się fanom z kanonicznymi.
Na razie jednak wątpliwe jest powstanie takiego remake’u, nawet w formie filmu. Naruto ustąpiło miejsca Boruto, a poza tym wciąż czekamy na 4 odcinki specjalne Naruto, które miały ukazać się z okazji 20. rocznicy anime i zostały ogłoszone w 2023 roku z datą premiery na tenże rok. Niestety, premierę przełożono na nieznany termin, dlatego do dziś nie wiadomo, kiedy je zobaczymy. Patrząc więc na to, jak prezentuje się sytuacja epizodów specjalnych, trudno uwierzyć w to, że mielibyśmy dostać w niedalekiej przyszłości remake całego anime.
Więcej:Anime Naruto mogło wyglądać zupełnie inaczej, ale legendarny reżyser „porzucił je w połowie” prac
- Manga i anime