Data miner odkopał starą mapę Night City. Miasto mogło zawierać olbrzymią lokację wprost z Cyberpunka 2020
Uniwersum systemu RPG stanowiło ogromną inspirację dla CD Projekt RED – do tego stopnia, że studio zapożyczyło z niego pewne elementy podczas prac nad Cyberpunkiem 2077.

Cyberpunk 2077 przeszedł długą drogę od niedoszlifowanego projektu do gry uwielbianej na całym świecie. Mimo upływu lat, podobnie jak w przypadku Dzikiego Gonu, fani stale odkrywają nową zawartość, a sami Redzi dbają o to, by RPG w nią obfitował – grudniowa aktualizacja jest tego idealnym przykładem. Studio nie kryje przy tym inspiracji edycją papierową, do której poradnik znajdziemy w plikach gry.
Okazuje się jednak, że ślady pomysłów rodem z Cyberpunka 2020 przemycono także w dawnych planach twórców. Do roku 2077 mogła trafić lokacja kojarzona przez miłośników edycji z późnych lat 80.
Tajemnice, które skrywa Pacifica
Nikogo nie zdziwi fakt, że na trop po raz kolejny wpadł SirMZK. Youtuber od lat poluje na smaczki ukryte nie tylko w prawdziwym Night City, ale także w plikach gry. To właśnie dzięki jego filmikom wiemy między innymi o istnieniu pola testowego poza granicami miasta.
SirMZK poświęcił swój najnowszy materiał na eksplorację niewykorzystanych bądź przerobionych pomysłów na podróżowanie po Night City. Kwestia nadwodnych tras zaprowadziła go po raz kolejny do dzielnicy Pacifica, która sama w sobie (jak wyjaśniały poprzednie filmy) przeszła liczne zmiany na przestrzeni lat.
Możecie pamiętać, że na długo przed premierą dodatku Phantom Liberty okolice Dogtown były zajęte przez niedokończone, opustoszałe tereny oznaczone jako „strefa walki”. Zgodnie z dawnymi szkicami mapy, CD Projekt RED planowało umieszczenie w nich dystryktu o nazwie Arcology. Mowa tu o lokacji znanej z papierowego Cyberpunka 2020.
Arcology było położonym w południowo-wschodniej części Pacificii obiektem, wybudowanym przez zagranicznych inwestorów po upadku Hong Kongu w 1999 roku. Ten megablok mógł pomieścić w sobie 100 tysięcy osób na przestrzeni 7 mil kwadratowych. Mówimy tu zatem o dystopijnym budynku, nieutożsamianym jednocześnie z mieszkańcami dzielnicy.
Zdaniem SirMZK, CD Projekt RED inspirowali się pierwszą edycją systemu na początku swoich prac, stąd też wczesna wersja mapy zawierala w sobie lokacje z czasów dawnych jak na rok 2077. Wraz z postępem tworzenia, deweloperzy coraz wyraźniej nakreślali „współczesne” Night City – co za tym idzie, zaczęli wykreślać elementy niewpasowujące się w jego model.
Cyberpunk 2077 i podróż na wodzie
Arcology nie jest przy tym jedynym odłamkiem Cyberpunka 2020, który nie trafił do oficjalnej wersji gry. Jeszcze jedną lokacją znaną na papierze był dystrykt Upper Marina, w którym znajdował się odwiedzany powszechnie przez korposów Yacht Club.
Upper Marina była częścią innej wczesnej mapy, na której Redzi planowali uwzględnienie promów i portów. Stamtąd moglibyśmy dostać się między innymi do Arasaka Waterfront – lokacji znajdującej się fizycznie w obecnym Night City acz niewykorzystanej pod względem fabularnym.
Oglądacie kanał SirMZK i chętnie poznajecie historię powstawania Cyberpunka 2077? Być może zainteresuje wraz projekt youtubera sprzed kilku miesięcy, przywracający do łask porzucone kasyno w North Oak.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic