Cykl Splinter Cell będzie kontynuowany na konsolach następnej generacji

Do premiery Tom Clancy's Splinter Cell: Blacklist pozostały jeszcze prawie trzy miesiące, ale okazuje się, że firma Ubisoft już rozpoczęła prace nad kolejną odsłoną cyklu, przeznaczona na konsole następnej generacji.

Adrian Werner

1 czerwca 2013 11:35

Plany stworzenia kolejnej odsłony cyklu Splinter Cell nie powinny być zaskoczeniem dla nikogo.

Od dnia premiery Tom Clancy's Splinter Cell: Blacklist dzieli nas jeszcze sporo czasu. Mimo to firma Ubisoft już ma w planach kolejną odsłonę cyklu, która przeznaczona będzie na konsole następnej generacji, czyli PlayStation 4 i Xboksa One. Zapewne zawita również na pecety.

Informacje pochodzą z wywiadu, jakiego Scott Lee, czyli dyrektor artystyczny Splinter Cell: Blacklist, udzielił serwisowi Arabic Games. Stwierdził on, że Ubisoft już rozpoczęło przymiarki do kolejnej odsłony serii. Podkreślił, że dla wydawcy jest to jedna z najważniejszych marek, więc firma nie szczędzi środków ma jej dalszy rozwój. Oczywiście, na razie twórcy nie zamierzają podzielić się jakimikolwiek konkretami. To zresztą naturalne, gdyż ich ujawnienie mogłoby odwrócić uwagę publiczności od Splinter Cell: Blacklist.

Warto to przy okazji przypomnieć o innym wywiadzie udzielonym w marcu tego roku. W nim zarządzająca oddziałem Ubisoftu w Toronto Jade Raymond stwierdziła, że podległe jej studio pracuje nad pięcioma niezapowiedzianymi jeszcze tytułami. Wśród nich znajduje się kolejny Splinter Cell oraz następna gra z cyklu Assassin’s Creed.

Cykl Splinter Cell będzie kontynuowany na konsolach następnej generacji - ilustracja #2

Tom Clancy's Splinter Cell: Blacklist trafi na półki polskich sklepów 22 sierpnia w wersjach na pecety oraz konsole Xbox 360 i PlayStation 3. Pod względem mechanizmów zabawy gra stanowić ma rozwiniecie rozwiązań z Splinter Cell: Conviction z 2010 roku. Wiele rzeczy ulegnie jednak zmianie. Największe kontrowersje budzi odmłodzenie Sama Fishera oraz zrezygnowanie z usług aktora Michaela Ironside’a. Zamiast niego głos bohaterowi podłoży Eric Johnson. Jednym z powodów takiej decyzji jest to, że Johnson zagra również w scenkach przerywnikowych za pomocą technologii motion-capture, co w przypadku mającego 63 lata Ironside’a byłoby niemożliwe.

Fani znacznie cieplej przyjęli nowinę o powrocie popularnego tryb rywalizacji Spies vs Mercs. W nim zmierzą się dwie drużyny graczy, z których jedna wcieli się w agentów, a druga pokieruje najemnikami. Pierwsza grupa specjalizować się będzie w skradankowej realizacji zadań, podczas gdy najemnicy brak finezji nadrobią ciężkimi pancerzami oraz potężnym uzbrojeniem.

Więcej:Ubisoft mógł przypadkowo ujawnić problemy nowej wersji kultowej gry. Splinter Cell Remake po raz drugi traci reżysera