Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 5 października 2023, 16:52

Cyberpunk: Phantom Liberty był wielkim projektem, który osiągnął wielką sprzedaż

W ciągu ostatniego roku liczba sprzedanych egzemplarzy Cyberpunka 2077 wzrosła o 25%. Wiemy również, w jakim nakładzie rozszedł się na tę chwilę dodatek Phantom Liberty i ile kosztował.

Źródło fot. CD Projekt Red.
i

Trwająca prezentacja, na której firma CD Projekt prezentuje inwestorom wyniki finansowe etc., przyniosła kilka ciekawych liczb związanych z Cyberpunkiem 2077 oraz wydanym w zeszłym tygodniu rozszerzeniem do niego – Phantom Liberty.

  1. „Podstawka” sprzedała się w sumie w nakładzie 25 mln egzemplarzy. Jako że dane z zeszłego roku mówiły o 20 mln kopii, w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy w ręce graczy trafiło 5 mln sztuk gry (zarówno w wersji cyfrowej, jak i pudełkowej).
  2. W pierwszym tygodniu po premierze – która miała miejsce 26 września – sprzedaż dodatku Phantom Liberty wyniosła 3 mln egzemplarzy (wliczając w to preordery). Zgodnie z tym, co przedstawia poniższy wykres, najczęściej rozszerzenie kupowano na PC:
Cyberpunk: Phantom Liberty był wielkim projektem, który osiągnął wielką sprzedaż - ilustracja #1

Źródło: CD Projekt.

  1. Łącząc powyższe dane z tymi dotyczącymi serii Wiedźmin, okaże się, że w sumie sprzedało się 100 mln gier studia CD Projekt Red.

Dowiedzieliśmy się również, że w produkcję Widma wolności zaangażowanych było 3600 osób, z czego „tylko” 350 deweloperów ze studia CD Projekt Red. Stworzenie dodatku kosztowało ok. 275 mln zł. 95 mln zł wydano zaś na związane z nim akcje marketingowe.

Transmisja firmy CD Projekt wciąż trwa. Możecie ją oglądać poniżej.

Cyberpunk 2077: Phantom Liberty jest dostępny na PC, PS5 i XSX/S. Naszą recenzję dodatku znajdziecie poniżej.

  1. Recenzja Cyberpunk 2077: Phantom Liberty – znowu to zrobili
  2. Cyberpunk 2077: Phantom Liberty – poradnik do gry

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej