W Cyberpunku 2077 nie trzeba instalować wielu modów. Jak udowodnił pewien youtuber, wystarczy zaledwie pięć z nich, abyśmy ponownie mogli czerpać przyjemność z przygód w Night City.
Miriam Moszczyńska
Modów do Cyberunka 2077 nigdy za dużo. Tym bardziej, jeśli są one w stanie znacznie odmienić rozgrywkę i wnoszą nieco wyższy poziom trudności. Youtuber JuiceHead stworzył listę kilku modów, które przerwą rutynę, nękającą Night City.
Pierwsza z modyfikacji wprowadza poprawki do systemu walki w Cyberpunku. Jak podsumowuje ją cortlong50, jej twórca, jest to typ moda, który sprawia, że ludzie umierają szybciej.
Liczba punktów zdrowia, zarówno przeciwników, jak i V, została ustawiona na 100 (wyjątkiem od reguły są bossowie). Ważne jest tutaj również to, że Hardcore22 uniemożliwia nam wyjście powyżej tego pułapu. Sto to sto, i tyle.
Również broń została odpowiednio zmieniona. Pozbawiono ją poziomów, a większe znaczenie mają teraz ulepszenia. Mod został zaktualizowany do wersji 1.5 Cyberpunka, wprowadzając jednocześnie dwie mniejsze poprawki. Z pełnym opisem modyfikacji zapoznacie się w linku poniżej.
Wprowadza do gry system podobny do tego, który obecny był w Wiedźminie 3. Otóż V lecząc się za pomocą Max Doc lub Bounce Back, stopniowo zatruwa swój organizm (są cztery poziomy zatrucia).
Efekt toksyczności po jednym użyciu danego przedmiotu utrzymuje się przez 30 sekund, a gdy osiągniemy jego najwyższy poziom mod uniemożliwi nam ponowne leczenie się.
Efekt przedawkowania ma oczywiście negatywne skutki. V otrzymuje debuff -50% maksymalnej wytrzymałości oraz +10% do czasu przeładowywania broni. Toxicity wprowadza również efekty graficzne, które pojawiają się wraz z narastającym poziomem zatrucia.
Mod ten dodaje do Cyberpunka 2077 cały szereg opcji, które możemy dowolnie mieszać. SDO umożliwia np. wyłączenie oznaczenia przeciwników na minimapie, wprowadza minibossów oraz nowych wrogów. Dodatkowo możemy sprawić, że w momencie, gdy użyjemy broni z tłumikiem, przeciwnicy nie zaciekawią się, a natychmiastowo skupią na graczu.
Co więcej, SDO pozwala także na włączenie tzw. Immersive Damage Effects, dzięki któremu V po otrzymaniu strzału lekko odskoczy – tak, jak robią to przeciwnicy. Opcji jest w sumie dziesięć, a z ich opisami zapoznacie się na stronie modyfikacji.
Pierwsza z modyfikacji umożliwia wykupienie się spod poszukiwań policji. Do kontaktów w smartfonie V zostaje dodany specjalny numer, pod który możemy zadzwonić, gdy tylko zajdzie taka potrzeba. Oczywiście wysokość łapówki, którą będziemy musieli zapłacić zależy od tego, jak bardzo jesteśmy ścigani.
O Let There Be Flight było wśród społeczności Cyberpunka całkiem głośno. Mod pozwala bowiem na latanie samochodami po Night City. Dodatkowo dodane są również oznaczenia tras, prowadzących do zadań, możliwość wyskoczenia z auta, sygnał dźwiękowy alarmujący o wybuchu samochodu oraz częstsze eksplozje.
Jeśli chcielibyście zobaczyć, jak wszystkie wymienione wyżej mody prezentują się w Cyberpunku, to warto zapoznać się z filmem JuiceHeada. Wideo obejrzycie poniżej.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
22