Według doniesień z początku roku, Valve planowało wypuścić w maju aktualizację dla Counter-Strike: Global Offensive zmieniającą silnik gry na Source 2. Jak sugerują przecieki, problemy z kompatybilnością zawartości tworzonej przez graczy były głównym powodem porzucenia tego pomysłu. Przynajmniej na jakiś czas...
Konrad Hazi

Wszystko wskazuje na to, że Counter-Strike: Global Offensive nie doczeka się w najbliższym czasie aktualizacji silnika gry, a prace nad przesiadką na Source 2 zostały wstrzymane. Przypomnijmy, że tytuł trafił na rynek w 2012 roku i od tego czasu pracuje na pierwszej wersji silnika Source, z którego Valve korzysta od 2004 roku. Technologia niemłoda, w związku z czym wielu fanów wyczekiwało aktualizacji przenoszącej grę na dużo nowszą platformę - Source 2.
Już na początku bieżącego roku pojawiły się doniesienia sugerujące, że CS:GO doczeka się aktualizacji silnika. Tyler McVicker, prowadzący kanał Valve News Network, wskazywał nawet, że miało to nastąpić już 18 maja. Nic się jednak nie wydarzyło, a naczelny fan Valve, ze sporą liczbą sprawdzonych przecieków na koncie, wyjaśnia, co się stało i przyznaje, że przesiadki na Source 2 nie będzie.
Odbyło się spotkanie i została podjęta decyzja. Na ten moment nic się nie wydarzy. Nie zamierzają tego robić - stwierdził McVicker.
Powodem takiej, a nie innej decyzji twórców ma być fakt, że zmiana silnika gry niesie za sobą „zbyt wiele pracy”. Głównym problemem nie jest jednak sam port gry na Source 2, a kompatybilność modyfikacji stworzonych przez graczy. Począwszy od niestandardowych trybów rozgrywki po ciekawe mapy - dodatki tworzone przez fanów od zawsze były nieodłączną częścią zabawy.
Nie chodzi o to, że nie są w stanie przenieść gry na nowy silnik… Nie są w stanie przenieść zawartości stworzonej przez społeczność – dodał McVicker.
Czy oznacza to definitywną rezygnację z koncepcji przeniesienia CS:GO na silnik Source 2? Wygląda na to, że pomysł nie został jeszcze definitywnie pogrzebany.
Twórcy nie mają możliwości pozwalających na łatwy port potężnego archiwum zawartości stworzonej przez społeczność. Jeśli uda im się znaleźć rozwiązanie, to do tego dojdzie. Na ten moment jest to jednak wykluczone - podsumował McVicker.
Counter-Strike: Global Offensive nie jest młodą grą, jednak cieszy się wciąż olbrzymią popularnością i można się spodziewać, że Valve będzie chciało nadal nad nią pracować. Wygląda zatem na to, że w kwestii silnika wszystko zależy od tego, czy uda się w prosty sposób zapewnić kompatybilność dodatków stworzonych przez społeczność.
Przesiadka na nowy silnik, podobnie jak w przypadku Fortnite, który doczekał się tego typu aktualizacji w lutym tego roku, pozwoliłaby na poprawę jakości grafiki i mechanik rozgrywki. Rozwijany od kilku lat Source 2 miałby zagwarantować także lepsze renderowanie obrazu, generowanie cieni oraz poprawę skyboxów. Jest zatem na co czekać.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
22