W Call of Duty: Vanguard niedługo rozpocznie się pierwszy sezon wsparcia. Z tej okazji twórcy Warzone zabiorą nas w nowe rejony, a także wprowadzą do gry aktualizację systemu antycheaterskiego.
Od debiutu Call of Duty: Vanguard minęło już trochę czasu i wielkimi krokami zbliża się start pierwszego sezonu popremierowego wsparcia. Gracze mogą liczyć na sporo nowości, z których część dotyczy CoD: Warzone. 8 grudnia do darmowego FPS-a trafi bowiem nowa mapa. Początkowo 24-godzinny ekskluzywny dostęp do niej otrzymają posiadacze ostatniej odsłony serii.
Twórcy pozwolą nam wziąć udział w operacji Vulcan, w ramach której trafimy na wyspę Caldera. Stanie się ona nową areną sieciowych zmagań w trybie battle royale. Do dyspozycji graczy oddany zostanie rozległy obszar, na którym znajdziemy rejony portowe, kopalnie czy ukryte w dżungli lotniska. Na wyspie nie zabrakło też kilku większych i mniejszych miasteczek oraz ośrodków wojskowych.

Posiadacze Call of Duty: Vanguard mogą też liczyć na wcześniejszą wizytę w jeszcze innym miejscu w Warzone. Dzięki ekskluzywnemu dostępowi na 24 godziny przed pełnoprawnym startem sezonu trafią także na wyspę Rebirth. To mniejsza lokacja, którą będzie można testować przedpremierowo tylko przez jeden dzień. W późniejszym okresie arena zostanie udostępniona wszystkim graczom.
Oprócz tego do Warzone trafi sporo nowego wyposażenia związanego z Vanguard. Łącznie gra wzbogaci się o czterdzieści broni. W produkcji pojawi się także ponad tuzin nowych operatorów oraz wiele elementów kosmetycznych, które pozwolą graczom wyróżnić się na polu bitwy.
Ponadto twórcy zapowiedzieli, że pierwszy sezon oznaczać będzie również nową aktualizację dla systemu antycheaterskiego Ricochet. Ma ona przyspieszyć wykrywanie oszustów, którzy psują rozgrywkę innym graczom na pecetach. Na razie update trafi jedynie do Warzone. Z czasem obejmie jednak również CoD: Vanguard.
Więcej:Red Dead Redemption jest już dostępne na nowych platformach. Na graczy czeka darmowe ulepszenie
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
6

Autor: Przemysław Dygas
Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.