Co nas czeka w następnym Assassin’s Creed?

Wypuszczone w zeszłym miesiącu Assassin’s Creed: Brotherhood spotkało się z ciepłym przyjęciem zarówno graczy jak i prasy branżowej. Nie da się jednak ukryć, że wszyscy fani przede wszystkim czekają na pełnowymiarową trzecią część sagi. Teraz dowiedzieliśmy się czego możemy się spodziewać po kolejnej odsłonie serii.

Assassin’s Creed: Brotherhood

Wszystko za sprawą pytań zawartych w ankiecie firmy Global Market Insite, która na zlecenie Ubisoftu przeprowadzała badania preferencji graczy. Dzięki temu wiemy wprowadzenie jakich nowości rozważają twórcy. Respondenci zostali poproszeni o wyrażenie swoich opinii na temat następujących propozycji:

• Ulepszenie ukrytego ostrza, które ułatwia wspinaczkę i akrobacje podczas poruszania się po mieście.
• Narzędzie umożliwiające własnoręczne tworzenie różnego rodzaju bomb z materiałów znajdowanych podczas zwiedzania świata gry.
• Duży wybór bomb mających zastosowanie taktyczne (np. dymne, z trucizną, oślepiające itp.).
• Zmodyfikowany tryb widzenia pozwalający przewidzieć trasy poruszania się strażników, rozpoznać kłamstwo podczas przesłuchania i dostrzec wskazówki pomocne przy rozwiązywaniu skomplikowanych zagadek.
• Tryb gry, w którym nasza gildia zabójców walczy z templariuszami o kontrolę nad miastem. Polegałoby to na starciach o kolejne dzielnice aż do pełnego opanowania danej metropolii.
• Tryb kooperacyjny (zarówno sieciowy jak i lokalny).
• Większy wybór map, trybów oraz szersze możliwości modyfikowania postaci (loga, avatary, nazwy drużyn itp.) w rozgrywkach wieloosobowych.
• Postacie do trybów multiplayer różniące się możliwościami i umiejętnościami oraz wprowadzenie sieciowych gildii, celów grupowych, opcji zarządzania klanami itp.
• Wzmocnienie związków pomiędzy poszczególnymi produkcjami tej marki. Przykładowo, to co zrobimy w facebookowym Assassin's Creed: Project Legacy wpłynie na główne odsłony konsolowe i pecetowe, a wydarzenia z komiksów będą się zazębiały z fabułą gier.
• Zapytano też, czy gracze woleliby obejrzeć dalszą kontynuację losów Ezio (tyle, że tym razem akcja toczyłaby się poza Włochami) czy też preferują całkiem nowego bohatera oraz inny okres historyczny.

Assassin’s Creed: Brotherhood

Powiązane:Cztery duże wydarzenia w jeden dzień, a to dopiero początek - gry wyścigowe przyspieszają przed końcem roku. Motoprzegląd Drauga

Przypomnijmy, że tydzień temu przy okazji chwalenia się milionem sprzedanych egzemplarzy Assassin’s Creed: Brotherhood w Europie zdradzono, że w przyszłym roku dostaniemy nowy, duży tytuł z tej marki. Oznacza to, że nie będziemy musieli długo czekać by przekonać się, które z wymienionych propozycji zostaną wprowadzone w życie.

Więcej:Nowe futurystyczne RPG nie boi się porównań do Cyberpunka 2077, choć będzie musiało się z nimi zmierzyć. Twórcy No Law chcą „przemocy jako widowiska”