Civilization 7 w końcu zrobiło coś dobrze? Gracze chwalą wygląd nowych map, które nareszcie dorównały poprzednim odsłonom
Do Civilization 7 zawitał nowy i znacznie bardziej realistyczny system generowania map. Choć to zdecydowanie powód do radości dla fanów, to nie da się ukryć, że gra nadal stoi na niepewnym gruncie.

Jedną z większych bolączek tegorocznej Cywilizacji był wygląd map, które zdaniem graczy nie dorównywał realizmem poprzednim odsłonom gry. Na szczęście, ten aspekt produkcji uległ zmianom, a gracze zaczęli najwyraźniej przynajmniej w minimalnym stopniu doceniać zmiany, które sprezentowało im w ostatnich miesiącach Firaxis Games.
Więcej różnorodności
Mapy wydają się być bowiem ogółem o wiele bardziej dopracowane, niż na premierę. Ich zawartość (ale także rozmiar) pozostawiała wiele do życzenia – nierealistyczne kształty kontynentów i wysp, a w szczególności nadmiernie wyrównane brzegi zdradzały, że funkcja generowania map w „siódemce” nie była zbyt dobrze przemyślana.
Gracze sporo narzekali na schemat, według którego każda z nich była generowana. Wszystkie elementy geograficzne i klimatyczne były ich zdaniem zmieszane bez sensu, do tego ich układ powtarzał się na każdej kolejnej tworzonej przez grę mapie.
Naprawdę się zastanawiam — dlaczego generowanie map w Civ 7 jest tak dziwne i powtarzalne? Za każdym razem, gdy gram, tundra pojawia się tuż obok pustyni. Wygląda to strasznie głupio i psuje immersję. Gdzie na świecie widuje się mroźną tundrę zaledwie kilka kafelków od pustyni?
Wygląda jednak na to, że czasy prostych schematów minęły i teraz gracze będą mogli się cieszyć mapami, które rzeczywiście odzwierciedalają różnorodność naszego świata w logiczny i uporządkowany sposób. Reakcje fanów na zmiany mówią same za siebie:
Moja jedyna uwaga jest taka, że biomy wciąż są zbyt standardowe na wszystkich mapach – wszystko wygląda jak rodzaj warstwowego ciasta, z poziomymi pasami kolejnych biomów przecinającymi lądy. W przyszłych aktualizacjach chciałbym zobaczyć większą różnorodność także w tym aspekcie.
Nowy szum voronoi, którego gra teraz używa, jest moim zdaniem fantastyczny. Jedyna drobna uwaga – osobiście wolałbym trochę więcej wąskich przesmyków tworzonych przez morza i miejsca nadające się na kanały. Podział map pod względem temperatury, wysokości terenu i długość rzek żeglownych wciąż wymaga dopracowania, ale te nowe mapy to naprawdę duży krok naprzód.
Wszystko to nie wystarcza jednak, by udobruchać fanów. Na ten moment siódma Cywilizacja wciąż nie może się pochwalić zadowalającą liczbą graczy. Sporych rozmiarów obniżki ceny gry na Steamie również nie wróżą produkcji dobrze. Do tego dochodzą także zwolnienia w studiu Firaxis, co nie napawa optymizmem co do przyszłości tytułu – i samego dewelopera.
- Różności
Komentarze czytelników
TomaszB Pretorianin
Brednie.. Czy autor w ogóle ma pojęcie co pisał ? Pewnie dostał gotowy tekst i tylko popisał sobie na kolanie. Weź się człowieku ogarnij. Bo wstyd przynosisz swojej redakcji.
Gra jest już bardzo dobra po ostatnich patchach. Zagraj i dopiero oceniaj i krytykuj. Wstyd i j jeszcze raz wstyd.
Co do zwolnień w Firaxis. Gdybyś kolego Troche zaznajomił się z tematem to byś wiedział że zwolniono osoby które wykonały swoja robotę. A ostatnio zatrudnili nowych. I co czemu o nich ni wspomniałeś? Bo nie wiedziałeś o tym prawda? Okropne