Zaloguj się
Utwórz konto
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Mogą podać taki sam powód podwyżek jak podaje VOD. Chcemy by gracze dostawali wspaniałe gry, rozbudowane, wciągające z najlepszą fabułą i grafiką pod słońcem ale najpierw muszą zapłacić 50% więcej.
Za kilka lat znowu będzie płacz bo piractwo będzie rosło w siłę, a wszyscy będą wymyślali coraz to nowszy syf żeby utrudnić korzystanie z gier.
Nie, nie miała racji, co to ma do tego, to są naciągane bzdury, nie można prawnie żadnej firmie zabronić podnoszenia cen za swoje usługi, które korpo niby nie podnosi?
Gdzie była jak sony podnosiło haracz za multi o 30%? Sony coś obniża? Inne korpo studia obniżają?
Pan premium od premium gier, które działają jak guwno obniża?
No, ale ona oczywiście widzi to jako monopol co jest kompletną bzdurą, to nie jest usługa i produkty w ogóle potrzebne do życia, to nie jest żaden monopol, rynkowo ich gry niczym się nie wyróżniają, gier jest tona.
Game pass UWAGA, nie jest obowiązkowy, można w ogóle nie kupować.
Baba i całe to żałosne FTC zajmują się sprawami opcjonalnych giereczek, jakiejś rozrywki procenta społeczeństwa zamiast zając się znacznie ważniejszymi problemy dotykającymi niemal wszystkich
Że też tak się nie zajęła i FTC kopro od żywności i nieruchomości, gdzie idą gigantyczne wały, zmowy cenowe i trucie ludzi na potęgę, no, ale nie, giereczki ważniejsze.
To są zwykli fałszywi hipokryci, którzy tylko udają, że zajmują się tym co najważniejsze.
To ten pazerny i obłudny M$ ma więcej godności niz oni, choć nic dobrego z tego nie wynika i tak xD
Mogą podać taki sam powód podwyżek jak podaje VOD. Chcemy by gracze dostawali wspaniałe gry, rozbudowane, wciągające z najlepszą fabułą i grafiką pod słońcem ale najpierw muszą zapłacić 50% więcej.
Za kilka lat znowu będzie płacz bo piractwo będzie rosło w siłę, a wszyscy będą wymyślali coraz to nowszy syf żeby utrudnić korzystanie z gier.
Piractwo już rośnie w siłę. Na razie w kategorii filmy i seriale, gry nie będą daleko w tyle, choć - na szczęście - gamepass to tylko część rynku. Mamy jeszcze 'tradycyjną' dystrybucję cyfrową. Niemniej parcie w kierunku 100 dolarów za tytuł (choć w dużej mierze uzasadnione, to jednak ze strony odbiorcy mocno nie na miejscu) na pewno napompuje jeszcze ten efekt.
A teraz spójrzmy na fakty bez manipulacji, pominę już to, że sam sędzia skrytykował FTC za to, że nie bronili interesów konsumentów tylko $ony to raz, dwa ta kobieta zwyczajnie manipuluje.
Co zawiera najdroższa opcja Ultimate za 115zł
• Pełny dostęp na konsoli, PC i w chmurze
• Gry premierowe (nowe tytuły) dostępne od dnia premiery
• Dodatki: EA Play, Ubisoft+ Classics, inne bonusy
• Najlepsza jakość streamingu, priorytet w funkcjach chmurowych
• Wszystkie zniżki, promocje, korzyści z konta
Jak za 115zł to dostajemy dosyć sporo, a mamy jeszcze wersje premium za 55zł o tym też zapomniała.
Zapomniała także wspomnieć, że abonament PS plus też wzrósł, ale tam oferta jest dużo mniejsza i tyczy się głównie konsoli.
Nie pisze tego jako obrońca M$ tylko to, co odwala ta baba z FTC to zwyczajnie mówienie zmanipulowanych bredni.
tylko, że to jest taka sama stara obłudna taktyka i manipulacja
celowo robić pakiet z absolutnie wszystkim, najdroższy, bez możliwości rezygnacji z dowolnego szajsu jakiego z tego nie potrzebujesz, bo nie chcesz i tyle
bez możliwości kupienia tylko tego co chcesz taniej, nie ma żadnego tańszego pakietu tylko z GP day one
działa tak jak stary dobry haracz za multi, gdzie udaje się, że dostajesz coś więcej, bo gierki losowe dorzucają dla niepoznaki, po to by ludzie nie narzekali za bardzo, że muszą płacić haracz za multi, coś co zresztą m$ pierwszy wprowadził z xlive
ale sony zrobiło to samo, haracz za multi i giereczki w pakiecie dla niepoznaki
cel zawsze ten sam by wymusić kupno dla jedynej opcji, która była najważniejsza, granie online, bo jakby tego nie było albo byłby pakiet tańszy tylko z tym to większość by olała droższy pakiet
i tak samo jest tu, celowe dorzucanie tony śmieci by usprawiedliwić zaporową cenę, bez oczywiście możliwości kupna samego GP day one osobno, zwykłe chamstwo perfidnie wyliczone na zysk
i jeszcze ta ich obłudna kampania, marketing, maile, o wszystkim pięknie mówili, na każdym kanale kontaktu, ile to nie zyskujesz, jakie to nie nowe, lepsze pakiety pierdu pierdu
nigdzie nie informowali na tych samych kanałach promocji, że cena idzie w górę, że usuwają bonusy z oferty, tylko cichutko już tylko jeden news na stronie czy w ogóle po cichu usunięcie bonusów
to jest już zwykłe plucie na twarz graczy, mając ich za skończonych kretynów i durniów, który nie zauważą, że to wszystko marketingowe mydlenie oczu i znaczna podwyżka nie oferując nic w zamian de facto, bo wymuszone dodatki nic nie znaczą
no gdzie jest osobno pakiet tylko z GP na konsoli? jak ktoś nie chce tych reszty ich śmieci bezużytecznych, nie ma i to jest celowo, zwykłe haracz tylko teraz za GP
tylko, że to jest taka sama stara obłudna taktyka i manipulacja
Zgadza się, dlatego napisałem, że to nie jest obrona M$ tylko wyjaśnienie manipulacji, jakie ta kobieta z FTC mówi to co robi M$ robią wszyscy a ona próbuje tworzyć narracje jakby było inaczej i że niby to FTC walczy i prawa konsumenta. Co ostało wcześniej udowodnione ze to nieprawda, FTC nie można uznawać za wiarygodne skoro reprezentowało interesy $ony, a nie konsumentów e tej sprawie. Zresztą to nie jedyna sprawa, w jakiej FTC wyszło na hipokrytów.
Przy czym chyba w tym najwyższym to nie są wersje gier z dodatkami np. Indiana Jones, DOOM, tylko podstawowe, tak? (czy czegoś nie doczytałem?)
UBI w abonamencie daje "pełne wersje".
Lol, przecież jeszcze wczoraj miałeś to samo za 70 zł. Tu się nic nie zmieniło jeżeli idzie o zawartość - zwiększyła się tylko cena!
Nie dość, że nie ma dodatków w grach w gejmpassie, to na dodatek MS po cichu zabrał zniżki na nie dla posiadaczy gejmpassa.
Tak więc wychodzi na to, że ludzie będą płacić wiecej, a będą mieli jeszcze mniej. Faktycznie zajebisty deal.
1. Kupić grę na płycie.
2. Pograć i przejść grę.
3. Sprzedać płytę z grą.
Ale małpy i tak to przerasta.
Adriiano93 masz rację, niektóre małpy rzeczywiście przerasta zrozumienie prostego faktu, że dzięki Game Pass, może przejść kilkanaście gier za góra 4-5 stówek, zamiast płacić za nie 3-4 tys. zł. Przerasta ich również zrozumienie, że kupione gry trzeba potem sprzedać, co w dzisiejszych czasach wcale nie jest łatwe. Po pierwsze trochę by to trwało i wiązałoby się ze sporą stratą, a poza tym gry są często łączone z różnymi platformami, więc do każdej należałoby zakładać oddzielne konto.
Nie wiem skąd wytrzasnąłeś bajki o tym, że oferta na ps jest mniejsza? Jest 10x większą niż na x-box. Nie ważne na jakiej stronie wyszukasz informacji, każda powie że katalogi sony mają 100x wiecej gier i to tytułów premium, z dodatkwoymi katalogami jak classic, premium, i dostępem testowania gier, które jeszcze oficjalnie nie wyszły - tak, subskrybcja jest droższa, w sumie najdroższaz wszystkich konsolowych, ale mimo wszystko najbardziej opłacalna.
Tak samo Sony zarobiło prawie 3x wiecej na swojej konsoli niż M$. Problem jest taki, że sensu nie ma instenie x-boxa, gdyż samo PC wystarcza. 90% osób grający głównie na konsoli, kupuje od sony- nie oszukujmy sie, wiele produkcji premium (jak teraz Ghost of Yotei, wczesniej Horizon, god of war, spider-man marvels, uncharted, bloodborne, the last of us, mozna wymieniać a wymieniać...) trafia głównie na konsole Sony, a na PC, rzadko kiedy na x-boxa dopiero po 2-3 latach, czasem nawet 10 latach lub wcale - a wtedy nie ma sensu juz grac, bo przez te wszystkie lata wszelkiego rodzaju shortsy, filmiki nieraz na platformach YT, TT oraz innych blogach wyspoilerowały całą fabułę.
x-Box posiada bardzo, ale to BARDZO UBOGĄ bibliotekę gier w kategorii gier premium, 10x mniejszą niż sony posiada. Kupienie konsoli x-box to największe marnotractwo pieniędzy, już opłaca się kupić PC średniaka, czy takiego "laptopa gamingowego", bo sama konsola ma sens jedynie jak jest od Sony, gdyż to na PS głównie i najczęściej trafiają wszelkie wychodzące gry premium. Korzystam z GamePassa od M$ ale TYLKO na PC, bo fakt czasem wrzucą coś fajnego, ale to rzadko (ale wrzucą), jak taki left 4 dead co był czy
Kupiłam x-boxa serii X (gdyż dostałam kolekcjonerkę Starfielda) i co? i tylko tyle, nie wyszła żadna inna gra, która dałaby sens posiadania sraj-boxa. Gdyż 99% produkcji zielonych są wypuszczane także (przy tym lepiej wyglądające) na PC.
A takie sony... a tu nowy TLOU2, Nowy God of War, czy teraz taki nowy gjost of yotei, tak samo GTA VI tez wyjdzie na PS... a zanim wyjdzie na PC, czy x-boxa to 90% świata ma te gry ograne, skomentowane na 1 000 000 filmikach i tyle. To prosze explain, jaki jest sens posiadania x-boxa? Żaden, chyba ze kantem d00py przez okno tą konsole wyrzucić.
xBox spelni się TYLKO w przypadku osoby, głównie młodszego pokolenia - które gra w gry pokoju fortnite i tyle... i od czasu "podkusi" sie sprawdzić jakieś mniejsze produkcje, czasem wleci jakiś fajny tytuł także na xBoxa, jednak nie bedzie to tytuł exclusive, a taki ktory wleci i na PC, i na PS.
Wszyscy znajomi (tylko konsolowcy) co kupili x-boxa - bo taniej i uwierzyli w tą pseudo "fajną bibliotekę gier", to już po pierwszym roku sprzedali x-boxa na allegro i kupili plejaka, bo choć droższa konsola to jest przynajmniej w co grać.
Zieloni najprościej powinni skupić sie na PC, bo konsola to nie ich bajka, a już nie mocna strona. Już takie Nintendo wiecej osiąga od x-boxa mając swoje exclusive gry jak Pokémon, Zelda, Animal Crossin czy Mario.
Nie, nie miała racji, co to ma do tego, to są naciągane bzdury, nie można prawnie żadnej firmie zabronić podnoszenia cen za swoje usługi, które korpo niby nie podnosi?
Gdzie była jak sony podnosiło haracz za multi o 30%? Sony coś obniża? Inne korpo studia obniżają?
Pan premium od premium gier, które działają jak guwno obniża?
No, ale ona oczywiście widzi to jako monopol co jest kompletną bzdurą, to nie jest usługa i produkty w ogóle potrzebne do życia, to nie jest żaden monopol, rynkowo ich gry niczym się nie wyróżniają, gier jest tona.
Game pass UWAGA, nie jest obowiązkowy, można w ogóle nie kupować.
Baba i całe to żałosne FTC zajmują się sprawami opcjonalnych giereczek, jakiejś rozrywki procenta społeczeństwa zamiast zając się znacznie ważniejszymi problemy dotykającymi niemal wszystkich
Że też tak się nie zajęła i FTC kopro od żywności i nieruchomości, gdzie idą gigantyczne wały, zmowy cenowe i trucie ludzi na potęgę, no, ale nie, giereczki ważniejsze.
To są zwykli fałszywi hipokryci, którzy tylko udają, że zajmują się tym co najważniejsze.
To ten pazerny i obłudny M$ ma więcej godności niz oni, choć nic dobrego z tego nie wynika i tak xD
Niech se kosztuje i 1000 zł miesięcznie. Nikt nikomu nie każe tego opłacać i na wszystko są dobre albo i lepsze alternatywy (może oprócz Windowsa). Możesz zapłacić za grę i nie martwić się, że zniknie ci z oferty. A jeśli kiedyś zaczną być wygaszane licencje na korzystanie z dóbr cyfrowych, wydania pudełkowe wrócą do łask.
MOŻLIWY PLOT TWIST W PRZYSZŁOŚCI
MS wrzuca swoje marki tylko do GAMEPASSa i znikają one z innych sklepów. Chcesz zagrać w nowego CoDa? Kup abonament. To się może nie stanie za rok, dwa, ale za 5,10, czy 15 lat jak wyrośnie nowe pokolenie graczy, dla których subskrypcja będzie czymś totalnie normalnym. Tak samo jak wersje cyfrowe wyparły pudełka, jak i mtx-y są dla dzieciaków czymś normalnym w grach.
Ciekawe czy wtedy też ktoś napisze a "Niech se kosztuje i 1000 zł miesięcznie"? ;)
Cóż, jeśli ktoś zawierza jakiejkolwiek korpo, to już jest na przegranej pozycji. Na poczynania MS zawsze patrzę z dystansem, bo niejedno studio i markę zaorali, niektóre marki odrodziły się dzięki moderom, jak choćby Age of Empires, które przetrwało dzięki nieoficjalnemu dodatkowi Forgotten Empires, które przyznaje, dzięki "błogosławieństwu" MS przerodziło się później w wersję HD, a następnie Def 1, Def 2, Def 3 i Myth. Niestety ostatnio trochę się skiepściło, bo miał być dodatek do 3, który wprowadzałby Polskę, ale MS nakazał robienie portów na konsole. Nadal czekam na jakiś remaster Black & White, ale tutaj brak moderów, których mógłby przejąć MS, więc na razie marne szansę na wskrzeszenie marki.
Ona kompletnie nie wie o co w tym chodzi. To nie ma nic wspólnego z konsolidacją rynku. Dawniej, kiedy rocznie wychodziło 200-300 gier konsolidacja byłaby czymś strasznym. Obecnie produkuje się i wydaje mnóstwo tytułów, jeżeli będziesz serwował gówno za nieziemskie pieniądze skończysz, jak Ubisoft, bo klienci znajdą sobie inną grę.
Nie bronię MS, ale jak chcesz wrzucać premierowe tytuły do abonamentu i kanibalizować ich sprzedaż, to musisz podnieść cenę tegoż abonamentu, aby zminimalizować straty. Oczywiście można powiedzieć, że EA i Ubisoft też mają abonamenty i to tańsze, ale trzeba sobie zdać sprawę z tego ile gier wychodzi w XGPU, a ile u konkurencji. Nie wspomnę już o innych funkcjach oferowanych w abonamencie od MS.
I jeszcze tak na marginesie gry można kupować "na własność", wcale nie trzeba kupować ich w abonamencie, nie każdemu ten abonament jest potrzebny. Ludzie którym nie jest, zrezygnują z jego opłacania i zaczną kupować interesujące ich tytuły.
Ludzie, którzy tu przychodzą i bronią monopolizacji rynku przez Microsoft, mówiąc np., szefowa Federalnej Komisji Handlu nie ma pojecia o monopolu, są przeciwko konsumentom, czyli przeciwko mnie i tobie.
Przestańcie lajkować ich komentarze, chyba że lubicie zamykanie wykupywanych studiów, zwalnianie pracowników, kończenie dobrych marek, więcej monetyzacji i mniej treści.
Gamepass jest po prostu nierentowny przejęcie actiblizz przed MS nie ma nic do tego. Microsoft do tej pory dotował gamepass teraz chce w końcu wyjść na zero dlatego cena będzie tylko rosnąć.
Jakie piractwo. Ostatnią z scracowaną grą z denuvo jest mirage z 2023 roku. Nie ma już w ogóle crackerów bo po prostu wymaga to teraz ogromu pracy i nie przynosi żadnego zysku a dodatkowo wiąże się z dużym ryzkiem więzienia. Piractwo gier już nie wróci.
Nie jest nierentowny, zarabia ogromne pieniądze, Dżon już nie raz przedstawiał tu na forum wyliczenia.
Po prostu MS chce zarabiać jeszcze więcej.
Ciekawe jak bardzo wzrok graczy nie sięga dalej niż czubek własnego nosa. Jak rok czy dwa lata temu ktokolwiek wspomniał chociażby, że usługi typu XGP są złe dla branży to zostawał zjechany z góry na dół przez samozwańczych wojowników zielonego imperium M$, bo przecież "gamepassunio dobre, bo za parę dyszek ogrywam dużo gierek, a niektóre nawet na premierę". I nie dało się przebić do świadomości takich ludzi z informacją, że ktoś na tym traci - M$, albo twórcy, albo jedni i drudzy. I że to stan tymczasowy, mający na celu nagonić klientów. Później albo jakość produkcji spadałaby systematycznie do poziomu umożliwiającego rentowność (jak w branży filmowej), albo cena by podskoczyła. Na szczęście wydarzyło się to mniejsze zło.
Ja myślę że znają moc konsumentów programowanych i przyzwyczajanych do korzystania z usług korporacji oraz metodę narzekaj ale płać.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
