Jason Schreier donosi, że Activison Blizzard podjęło się w ostatnich dniach dość drastycznych działań, zwalniając co najmniej kilkadziesiąt osób z pracy w firmie. Ma to między innymi związek ze zmianą formuły organizacji konwentów i turniejów e-sportowych.
gry
Karol Laska
16 marca 2021 22:03
Czytaj Więcej
nie ma się raczej co dziwić, ludzie od wydarzeń an żywo obecnie raczej nic nie robili (mogli oczywiście coś zaplanować na przyszłość no ale ile można tak planować) a nikt im nie będzie płacić w firmie za to że po prostu są. Szkoda ludzi jak tracą prace no ale jak wielka firma by nie była to nadal to jest firma a nie fundacja charytatywna utrzymująca "darmozjadów".
żeby było jeszcze "zabawniej", wywaleni pracownicy dostaną bonusy na odchodne w postaci doładowań do battle net. Normalnie rzeczywistość goni parodię...
Nie wiesz jakich pracowników. W każdej firmie są tacy, którzy robią za minimum. I takie bonusy to zawsze coś fajnego. Ja po zwolnieniu z Media Markt z powodu redukcji etatów nie dostałem nic.
A od kiedy trzeba dawać cokolwiek, odprawy to wymysł bezużytecznych socjalistów, jeszcze czego płacić za to, że cię zwalniają.
Są też Ci co by im magazynek wypadł przy przeładowaniu, najlepiej jakby sami sobie w łeb kulę dali, siedzieli cały czas, pili wódę, żeby tylko pić, nie zostali zwolnieni, a odprawę dostali, bo są tacy 'zmęczeni' ;]
Może to dlatego że w czasach swojej świetności zatrudniali wiele osób bo było co robić. Teraz nie potrzebują tyle osób skoro chcą robić przeciętniaki jakieś albo odświeżanie gier. Nie kalkuluje się to i tyle.
Człowieku, ile Ty masz lat? Miałeś kiedyś kredyt hipoteczny i rodzinę na utrzymaniu? Podejrzewam że gdybyś miał, to byś rozumiał po co są odprawy.
Ale kogo obchodzi co kto ma, stosunek jest wyłącznie pracownik - pracodawca, pracodawcy w ogóle nie obchodzi prywatne życie i decyzje pracownika, to wyłacznie jego sprawa.
Odprawy to socjalistyczna bzdura nic więcej, w pl jest okres wypowiedzenia i tyle, starczy.
Owszem, to nie jest sprawa pracodawcy na co kto przeznacza pieniądze, ale prawie każdy ma jakieś zobowiązania finansowe. Może poza ludźmi którzy dalej mieszkają z rodzicami. Obecnie w czasie pandemii dużo trudniej jest znaleźć pracę w niektórych branżach, a nie każdy może sobie pozwolić na brak płynności finansowej. Bo kredytodawcę nie będzie obchodziło to że utraciłeś źródło dochodu. Małe dzieci też mogą nie być w stanie to zrozumieć.
Odprawy to socjalistyczna bzdura nic więcej, w pl jest okres wypowiedzenia i tyle, starczy.
Pod warunkiem że pracodawca nie rozwiąże z Tobą umowy bez okresu wypowiedzenia. Zostanie wtedy powództwo cywilne, a w polskim wymiarze sprawiedliwości to już różnie bywa z dochodzeniem swoich praw, panie kapitalisto.
Jeżeli wybuduję osiedle, to nie trzymam budowlańców, kiedy nie mam dla nich roboty. Będę stawiał następne to się zatrudni. W czym problem? Firma ma utrzymywać darmozjadów, bo ma wielki przychód? Litości.
Wiadomo nikomu nie zycze straty pracy, ale chyba ci co organizowali eventy mogli sie domyslec co ich czeka skoro od 1 roku wszystko jest zamkniete.
I tak dlugo trzymali osoby ktore pierdzialy w stolek za nic nie robienie.
Tesknie za czasami kiedy on pisal bardziej o grach jako takich (ewentualnie procesie ich tworzenia), bo teraz tylko polityka i kogo zwolnil Blizzard (ciekawe kto mu w Blizzie/Acti nadepnal na odcisk) do zarzygania.
Nie lubię chwytających za serce i manipulujących odbiorcami tytułów z cyklu "zwalniają mimo rekordowych przychodów". Firma to nie dom opieki, ma zarabiać, każda decyzja która da firmie 1 dolar więcej to dobra decyzja a generowanie strat jest karalne. Jeżeli mają analizy że tak rozbudowana kadra nie jest potrzebna, to niegospodarnością byłoby jej trzymanie, szczególnie w branży technologicznej, gdzie dużo szybciej następują przeskoki i coś co kiedyś wymagało masy osób dziś załatwia się w mały gronie przy pomocy narzędzi.
Tak jak kiedyś fakturowanie w dużych firmach wymagało kilkunastu osób które będą to robić ręcznie, tak dziś w tym samym czasie wykona to jedna osoba.
Tak samo w gamedevie, kiedyś animacje robiło się ręcznie to grupa ludzi siedziała i dłubała klatka po klatce żeby wyglądało naturalnie, potem pojawiły się narzędzia do automatycznego generowania animacji co przyspieszyło pracę a dziś wszystko jedzie się w mo-capie gdzie jedna sesja kilkuosobowej ekipy robi to co kiedyś robiło kilkanaście osób przez kilka dni.
Tak samo jak ostatnio Blizzard zwalniał pokaźną grupę ludzi od komunikacji, bo czasy się zmieniły i dziś jeden marketingowiec napisze tekst, jeden admin wrzuci go na FP/Insta/Twittera/Reddit itp. i gotowe, nie trzeba ręcznie się rozbijać na cały podzielony internet, przekazywać pojedynczo portalom na całym świecie newsów, jeden klik i widzi to każdy a zasięgi wybuduje dany portal społecznościowy za odpowiednią opłatą która jest mniejsza niż utrzymanie kilkuset osób.
No i do tego pandemia, z jednej strony tragedia a z drugiej ciekawy eksperyment które firmy by się nie podjęły gdyby nie były zmuszone. Praca zdalna, konferencje przez internet i nagle się okazuje, że wiele rzeczy da się zrobić lepiej przy mniejszym nakładzie sił. BlizzCon złożony z kilku kamerek, mała salka zamiast hali, green screen zamiast bajeranckiej oprawy i jedziemy, kilka osób może poprowadzić imprezę dla większej widowni niż kilkudziesięcio osobowy dział.
I tak dobrze dla nich, że Acti chciało im przez rok płacić za nie robienie niczego i raczej byli świadomi, że koszt ich utrzymania to kilkadziesiąt milionów rocznie.
Prawda i jest to przykry wiadomość dla tych ludzi. Tylko współczuć były pracownicy, co mają rodziny na utrzymanie, o ile nie znajdą inne prace.
To jest dobry przykład, dlaczego ludzie muszą się uczyć więcej, jak mają już prace. Albo odkładają wolne pieniędzy (dla kogoś, kto dużo zarabia) na nieprzewidziane dni bez pracy dla zabezpieczenie, a nie wydać na mało ważne rzeczy. Jak nie uczysz się dobrze dla inna praca lub awansu, to masz przerąbane. Takie życie...
Raczej słuszna decyzja, maseczki trzeba będzie nosić do 2022 minimum, a obostrzenia i dezynfektory publiczne pewnie pozostaną na dłużej. Jedyne co jest śmieszne to to, że jednym z bonusów który dostaną to 200$ na battle.net.
A czemu śmieszne? Wszystko co dostajesz powyżej wymagań przez kodeks pracy jest zawsze fajnym bonusem.
Taaak, bo firmy nie sa od tego by zatrudniać pracowników, których potrzebują, tylko od tego by zatrudniać pracowników, którzy potrzebują pracy :) jaaaasne :)
Tego typu działania prędzej czy później zemszczą się na całej firmie Activision Blizzard a nawet, jeśli część tych decyzji była podyktowana pandemią i tak sama firma pewnego dnia nie będzie miała łatwo jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych pracowników, bo w pewnym momencie w ogóle nikomu nie będzie się opłacało żeby tam pracować, biorąc pod uwagę to jak niepewne potrafi być tam zachowanie swojego stanowiska.
Przynajmniej grubas kotick dostał premię, to najważniejsze dla firmy.
Właśnie całej afery by pewnie nie było, gdyby spaślak nie przyznał od razu sobie premii. A tak zachował się jak kretyn dodając tylko oliwi do ognia. Tak jak by napluł im w twarz przyznając sobie tę premię i rozdając im te karty do battle neta :-)
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
