BioWare ujawniło statystyki Dragon Age: The Veilguard. Poznaliśmy najpopularniejszą klasę i zadanie, które napsuło graczom najwięcej krwi
Magowie, ludzie i elfy dominowali wśród bohaterów Dragon Age: The Veilguard, ale pewien smok i misja najwyraźniej dały popalić graczom.

Studio BioWare podzieliło się statystykami z Dragon Age: The Veilguard. Nie, nie wynikami sprzedaży, a typowymi dla współczesnych premier infografikami podsumowującymi poczynania graczy w świecie Thedas (via serwis X).
Magowie okazali się najczęstszym wyborem graczy przy tworzeniu postaci, aczkolwiek pozostałe dwie klasy nie były daleko w tyle. Za to wśród ras wyraźnie dominowali ludzie (43%) oraz elfy (40%) – krasnoludy i qunari stanowili mniej niż 20% bohaterów Straży Zasłony. Natomiast Szara Straż (Grey Wardens) i Smoki Cienia (Shadow Dragons) były najczęściej wybieranymi stronnictwami: do każdego z nich dołączyło po 24% graczy nowego Dragon Age’a.
Jak na ironię, najbardziej zabójczą misją okazało się „Morze Krwi” (Sea of Blood), bo to w niej najczęściej ginęli gracze. Z kolei najczęstszą przyczyną zgonów był pewien lodowy smok. W obu przypadkach część internautów była mocno zdziwiona i według nich na drugie z tych wyróżnienie bardziej zasługuje jego nieumarły krewniak, a „najtrudniejsze” zadanie bynajmniej nie było dla nich wyzwaniem. Aczkolwiek są też osoby, które wcale nie zdziwiło zwycięstwo Morza Krwi.
- Recenzja gry Dragon Age: Straż Zasłony – w Veilguard są emocje, ale dziś to trochę za mało
- Dragon Age: The Veilguard – poradnik do gry

Dragon Age: Straż Zasłony
Dragon Age: The Veilguard
Data wydania: 31 października 2024
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
premium269410 Centurion
Czekam na DLC. Podobno mają dodać białych hetero i nawet kobiety z piersiami. Ale z tymi kobietami moze byc kiepsko bo kobiety z ch* znaczy penisami czują się obrażone kiedy widzą kobiety z piersiami. Pozdro Dżordan.
przemekb25 Legionista
Ja się pytam ile studiów musi upaść by sobie uświadomili że pchanie swoich ideologii do gunwnianej gry to strzał w kolano, że branie niekompetentnych ludzi tylko dlatego że owe ideologię propagują to strzał w stopę, że są wybitne gry z tymi elementami bo ludzie z owymi ideologiami są kompetentni, da się wszystko zrobić jeśli sprzedajesz dobry produkt, nie dyskutujcie z tym no chyba że jesteście gotowi zapłacić tym studiom ekwiwalenty kwot które pozwolą im przetrwać po stratach, dobra gra się obroni zawsze a gunwniana pociągnie na dno całe studio a obrażanie za to graczy że nie kupują gunwna jest strzałem w golone
Crod4312 Legend

Xd
Tego to nawet nie wiedziałem. Czyli tak kultowa i wielbiona gra, która jest stawiana jako wzór dla rpg dark fantasy, a prawie nikt jej nie kupił na premierę przy takiej bazie klientów? No tak ale Veilguard to wszyscy się czepiają dla zasady, bo tak
vargvikernes Pretorianin
Niech sie pochwalą liczbą refundów na steamie, albo liczbą graczy, ktora jest mniejsza od Starew Valley