BioWare rozczarowane problematyczną premierą gry Anthem

Casey Hudson ze studia BioWare przyznaje, że twórcy Anthem byli równie mocno zawiedzeni stanem gry w dniu premiery co gracze. Zapewnia, że firma dołoży wszelkich starań, aby wszystkie problemy nękające produkcję zostały jak najszybciej naprawione.

Bartosz Krawcewicz

20 marca 2019 14:05

Zawinił brak doświadczenia w tworzeniu gier sieciowych?

Casey Hudson, dyrektor generalny BioWare, przyznał we wpisie na blogu, że studio nie jest zadowolone ze startu swojej najnowszej produkcji – nastawionej na kooperację sieciowej strzelanki TPP pod tytułem Anthem. Zdaje sobie sprawę, że gra od samego początku posiadała wiele błędów. Zaznacza jednak, że to powszechny problem w przypadku dużych produkcji online – przed premierą trudno jest przewidzieć, jak dany tytuł zareaguje, gdy na serwerach pojawią się miliony nowych graczy.

Hudson zapewnia, że studio dokłada wszelkich starań, aby znajdowane błędy były naprawiane jak najszybciej. W czasie kilku tygodni, które minęły od czasu premiery, Anthem doczekał się już ponad 200 poprawek, a będzie ich jeszcze więcej.

Casey Hudson zapewnia, że firma bierze sobie do serca uwagi graczy i nie spocznie, dopóki tytuł nie będzie dopracowany do perfekcji. Prosi jednocześnie o wyrozumiałość, przypominając, że Anthem jest eksperymentem nieprzypominającym w swoich podstawowych założeniach ani przeszłych, ani przyszłych produkcji studia. Prace nad tą grą są zupełnie nowym doświadczeniem dla BioWare, które do tej pory specjalizowało się w tytułach dla pojedynczego gracza – nawet jeśli posiadały one tryb wieloosobowy, to stanowił on tylko dodatek, a nie główną atrakcję tytułu.

Anthem dostępny jest na PC, PlayStation 4 i Xboksie One. Gra posiada polską kinową wersję językową (napisy).

Więcej:EA tonie w długach, mimo to zapewnia, że zachowa kontrolę nad procesem twórczym. „Kreatywna wolność i stawianie gracza na pierwszym miejscu pozostaną nienaruszone”