Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 sierpnia 2023, 08:22

autor: Kamil Kleszyk

Baldur's Gate 3 bliższe ideałowi dzięki łatce wprowadzającej 150 poprawek

Larian Studios nie traci czasu i już wydało pierwszy duży, popremierowy patch do Baldur’s Gate 3. Łatka eliminuje wiele błędów w grze, w tym ten najpoważniejszy - z zapisem stanu gry.

Źródło fot. Larian Studios
i

Po trzech latach spędzonych we wczesnym dostępie Baldur’s Gate 3 w końcu trafiło do graczy w pełnej wersji. Mimo to deweloperzy z Larian Studios nie spoczywają na laurach i już wydali do gry pierwszą dużą, popremierową łatkę.

Lista poprawek jest imponująca, ale graczy najbardziej powinien zainteresować fakt, że patch eliminuje błąd z zapisem stanu gry. Przypomnijmy, że tytuł „zawieszał się” podczas synchronizacji danych, uniemożliwiając zapisanie lub załadowanie gry. Z informacji, jakie przekazali deweloperzy, winna temu była funkcja cross-save, w domyśle umożliwiająca przenoszenie zapisów pomiędzy platformami.

W związku z tym, że Baldur’s Gate 3 na konsolę PlayStation 5 wyjdzie dopiero 6 września, twórcy postanowili wyłączyć tę opcję do momentu aż znajdą inne rozwiązanie problemu. Deweloperzy zapewniają przy tym, że zmiana nie powinna wywołać żadnych konfliktów z chmurą Steama.

Oprócz tymczasowej naprawy tego szczególnie istotnego problemu, aktualizacja zawiera poprawki ponad 150 innych usterek, które obejmują m.in. przerywniki filmowe. Pełny opis aktualizacji znajdziecie pod tym linkiem.

Świetny start

Na koniec przypomnijmy, że Baldur’s Gate 3 od momentu premiery pełnej wersji notuje na platformie Valve spektakularne wyniki. Według wykresów SteamDB, 5 sierpnia w godzinach wieczornych tytuł ogrywało jednocześnie 712 281 osób. W chwili pisania tej wiadomości produkcja Larian Studios znajduje się na 9. miejscu na liście najpopularniejszych gier na Steamie.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej