10 minut gameplayu z Atomic Heart zapowiada mordercze walki z bossami
W sieci pojawił się ponad dziesięciominutowy gameplay z Atomic Heart. Zapowiada on wymagające walki z robotycznymi, morderczymi bossami.

Po wypuszczeniu zwiastuna z datą premiery studio Mundfish i firma Focus Entertainment postanowiły podzielić się z graczami dłuższym gameplayem z Atomic Heart. Ponad dziesięciominutowy zapis rozgrywki z owej pierwszoosobowej strzelanki science fiction, w której trafimy do retrofuturystycznej wersji Związku Radzieckiego, możecie obejrzeć poniżej.
Materiał prezentuje walkę z bossem – robotem Hedgie’em, przypominającym wielką kulę z wieloma mechanicznymi kończynami. Wideo pozwala rzucić okiem na kilka rodzajów broni palnej i umiejętności, z których będzie mógł korzystać gracz. Pojawia się w nim również siekiera, całkiem nieźle sprawdzająca się w starciu – choć przy nieco mniej dynamicznym przeciwniku można by z niej pewnie zrobić większy użytek.
Generalnie walka wydaje się dość trudna. Sama gra zaś – jeszcze bardziej obiecująca, niż wskazywały na to poprzednie opublikowane przez twórców materiały. Innymi słowy, jest na co czekać.
Dla przypomnienia dodam, że premierę Atomic Heart zaplanowano na 21 lutego 2023 roku. Tytuł wyjdzie na PC, PS4, PS5, XOne i XSX/S. Od dnia debiutu będzie także dostępny w usłudze PC/Xbox Game Pass. Co istotne, gra otrzyma pełną polską lokalizację, tj. dubbing oraz napisy.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
Sebo1020 Senator

Mam podobne odczucia co
zanonimizowany1359977 Senator
Mnie osobiście w grach video nie interesuje skąd one są.
Za wojny i całe zło odpowiadają tylko i wyłącznie ci których na to stać czyli bogaci.
Gamedevowie z Rosji mogą być lepszymi ludźmi niż ci z USA.
Poza tym kwestia relacji Ruskicjlh i Ukrów jest złożona i to właściwie Ruscy utworzyli Im kraj i dali im przemysł.
Wcześniej były tam dzikie pola i barbarzyńcy zwani kozakami, którzy byli tak zdziczali, że było to wielka zaletą żeby ich najmowac do wali i obsadzać nimi pbozy zagłady, gdzie mordowano Polaków (Żydzi z Polskim obywatelstwem to dla mnie Polacy!!!).
Więc dla mnie nie ma problemu z ruskimi pochodzeniem gry. Ukraińcy zamordowali setki tysięcy niewinnych Polaków i co? Teraz przyjaciele? Splunięcie w twarz tym ofiarom, moim przodkom. Moja Babcia na szczęście nie dożyła tych czasów, gdzie ukraiński znów jest podstawowym językiem w miejscu, gdzie się uciekało przed tymi mordercami i potworami czyli zachód Polski.
Będę grał w tą grę I nie patrzył skąd jest tak samo jak grałem w trylogię Metro i nie przeżywałem, że stworzyli ją potomkowie potworów i mas morderców.
Nienawiść nic nie zmieni,ale prawdy nie należy milczeć. Ukraina musi zawalczyć o swoją tożsamość i teraz mają szansę to osiągnąć, ale nie zrobią tego siedzieć w Polsce (mam na myśli byczków Ukraińców).
Halabarda Geralta Pretorianin
No nie wiem - do tej pory czekałem na tę produkcję ze względu na jej osadzenie w tak surrealistycznym świecie, liczyłem bardziej na rozbudowaną i ciekawą historię oraz rozgrywkę podobną do Bioshock. Jeśli walka ma tak wyglądać jak w Elden Ring to dam sobie chyba spokój. Coś mi się wydaje, że gra od strony fabuły będzie bardzo krótka i osadzona w małym świecie, skoro walki z bossami rozciągają się na 10 min.
Marder Senator

Jakiś noob w to grał. Popełnia te same błędy przez cała prezentację. Chyba bardziej chcieli pokazać rodzaje broni a nie to że boss jest super ciężki.