Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 sierpnia 2020, 21:28

autor: Karol Laska

Atomic Heart - 7-minutowy gameplay i informacje dotyczące wersji na PS5 i XSX

W sieci pojawił się 7-minutowy zapis rozgrywki z rosyjskiej strzelanki FPP pod tytułem Atomic Heart. Ponadto twórcy postanowili opowiedzieć trochę więcej o samej grze.

Atomic Heart - 7-minutowy gameplay i informacje dotyczące wersji na PS5 i XSX - ilustracja #1
Szara kolorystyka potrafi uśpić czujność gracza.

Narracja przy użyciu otoczenia rodem z BioShocka oraz zmiennokształtne kreatury przywodzące na myśl Preya. Tak w skrócie wygląda Atomic Heart - rosyjski FPS niezależnego studia Mundfish osadzony w retrofuturystycznym Związku Radzieckim. A przynajmniej te 7 minut rozgrywki udostępnione przez twórców, podczas których zobaczyć możemy walkę bronią białą z masą dziwnych przeciwników (w tym i z wymagającym bossem).

Do powyższego materiału deweloperzy dodali parę o słów od siebie w ramach rozmowy z serwisem IGN. Można w niej przeczytać chociażby o samej fabule gry:

Gra zaczyna się wtedy, gdy roboty zaczynają atakować ludzi. P-3 [protagonista Atomic Heart – dop. red.] będzie musiał przeprowadzić śledztwo, w którym dowie się, co spowodowało te wydarzenia, a następnie uporać się z osobą odpowiedzialną za to wszystko.

Atomic Heart - 7-minutowy gameplay i informacje dotyczące wersji na PS5 i XSX - ilustracja #2
Poznajcie Plyusha - jednego z bossów w Atomic Heart.

Wpływ na kształt dzieła ma przede wszystkim next-genowa technologia:

Nasza gra nie będzie miała ekranów ładowania dzięki szybkości dysku SSD. Sprzęt nowej generacji zapewni również ekskluzywną możliwość spełnienia naszej artystycznej wizji i dostarczenia światu gry przepięknej wizualnie bez żadnych budżetowych cięć.

Ze słów tych jasno można wywnioskować, że tytuł tworzony jest głównie z myślą o PlayStation 5 oraz Xboksie Series X. Niemniej jednak pojawi się on także na pecetach, PlayStation 4 oraz Xboksie One. Prace nad Atomic Heart utrudnił koronawirus, ale Mundfish poradziło sobie z pandemicznymi trudnościami i powróciło do normalnego funkcjonowania. Jak na razie nieznana jest data premiery gry.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej