Amouranth odzyskuje kontrolę nad swoim życiem; przerwa od streamowania [Aktualizacja]

Amouranth powróciła po dwóch dniach nieobecności i nagrała wideo, w którym uspokaja widzów: „Jestem szczęśliwa, że jestem wolna”.

cooldown.pl

Karolina Myślińska

Amouranth odzyskuje kontrolę nad swoim życiem; przerwa od streamowania [Aktualizacja], źródło grafiki: Amouranth | Twitch.
Amouranth odzyskuje kontrolę nad swoim życiem; przerwa od streamowania [Aktualizacja] Źródło: Amouranth | Twitch.

Aktualizacja

Amouranth wczorajszego (19 października) wieczoru umieściła na swoim koncie na Twitterze post, w którym poinformowała fanów, że postanowiła zrobić sobie „przerwę”. Prawdopodobnie chodzi o chwilowe zaprzestanie uczestnictwa w streamach oraz różnego rodzaju wydarzeniach związanych z jej działalnością w Internecie. Kobieta dodała, że jeszcze nie jest pewna, jak długo owa przerwa będzie trwała.

Oryginalna wiadomość

Sprawą Amouranth, czyli Kaitlyn Siragusy, jednej z najpopularniejszych twórczyń na Twitchu oraz OnlyFans, przez ostatnie trzy dni żył cały Internet. Na jednym ze streamów, który odbył się 15 października, ujawniła bowiem szokującą prawdę na temat swojego życia.

Okazało się, że kobieta nie jest singielką, jak wcześniej utrzymywała, lecz posiada przemocowego męża, który w dużej mierze stoi za jej karierą.

Mężczyzna znęcał się nad nią latami, zmuszając do uczestniczenia w transmisjach na żywo wbrew jej woli, decydując o ich erotycznym zabarwieniu, mając kontrolę nad jej finansami oraz grożąc zabiciem jej psów.

Sytuację potwierdziły liczne wiadomości tekstowe oraz rozmowa telefoniczna, którą Amouranth odbyła ze swoim mężem na wspomnianym streamie. Wyraźnie było słychać, że mężczyzna jest agresywny - krzyczał na nią i ją szantażował.

Amouranth doczekała się szczęśliwego zakończenia

Siragusa zakończyła niedzielną transmisję dosyć nagle, gdy ktoś wszedł do jej pokoju. Sprawiło to, że wiele osób, w tym jej fanów czy innych streamerów, zaczęło martwić się o bezpieczeństwo kobiety.

Na szczęście Amouranth po dwóch dniach nieobecności w mediach powróciła, by nagrać wideo, w którym wyjaśnia, co działo się u niej w ostatnich dniach. Zapewniła, że nie grozi jej już niebezpieczeństwo. „Jestem szczęśliwa, że jestem wolna” – powiedziała w materiale.

Streamerka dodała, że posiada już dostęp do wszystkich swoich kont, ma kontrolę nad własnymi finansami oraz szuka profesjonalnej pomocy prawnej i emocjonalnej, podobnie jak jej partner.

Tak naprawdę dopiero wtedy pierwszy raz usłyszał siebie na nagraniu. […] Myślę, że gdy to usłyszał, to dotarło do niego, jak wielkim jest dupkiem. Tak jakby, nigdy wcześniej się nie skapnąłeś, idioto?

Amouranth wielokrotnie podkreślała na streamie, jak bardzo docenia wszelkie wsparcie, jakie otrzymała nie tylko od swoich fanów czy innych streamerów, ale również osób, które wcześniej były jej przeciwnikami.

Wielu widzów oferowało, że może pomóc jej ze znalezieniem noclegu, zapewnieniem bezpieczeństwa czy w kwestii finansowej. Siragusa nie kryła wzruszenia i była bardzo wdzięczna za takie podejście do swoich problemów ze strony obcych ludzi.

Problematyczny kamerzysta

W filmie Siragusa wspomniała również o kwestii swojego byłego kamerzysty, który towarzyszył jej między innymi na ostatnim TwitchConie.

Niektórzy jednak wydawali się korzystać z tej sytuacji dla własnego zysku i wpływów, co jest mniej poruszające. Niestety mój były kamerzysta wydawał się jedną z takich osób.

Amouranth zarzuca mu, że podczas wydarzeń z weekendu między 7 a 9 października niepotrzebnie zaogniał sytuacje związane z naprzykrzającymi się stalkerami oraz, że jego czyny wzmagały napięcia między streamerką a jej mężem.

Z kontekstu wideo wynika, że kobieta zakończyła z nim współpracę. Dodaje również, że od tej pory chce wziąć życie w swoje ręce i robić to, na co ma ochotę. Pozostaje trzymać kciuki, że spełnią się jej drobne marzenia, takie jak znalezienie nowych przyjaciół, granie w Pokémony, noszenie mniej erotycznych ubrań czy spędzanie czasu ze swoimi psami.

Podobało się?

7

Karolina Myślińska

Autor: Karolina Myślińska

Medio- i groznawczyni z wykształcenia. Na łamach GRYOnline.pl pisze głównie o wydarzeniach ze świata filmów, seriali czy gier. Pasjonuje ją szeroko pojęta popkultura, w szczególności muzyka i kino, choć ostatecznie to grom wideo poświęciła swoją akademicką karierę. Jest wielką fanką Pokémonów, co udowadnia znajomością każdego z 905 stworków i nałogowym graniem w Pokémon GO. Od zawsze miała wiele do powiedzenia o konsumowanych przez siebie tekstach kultury i pewnego dnia postanowiła zrobić z tego użytek, próbując sił w dziennikarstwie. Ponadto interesuje się anime, sztuką i digital paintingiem, a wolne chwile spędza na rysowaniu. Jeśli w Twojej okolicy jest jakiś festiwal muzyki lub fantastyki, to prawdopodobnie ją na nim spotkasz. Możliwe nawet, że w roli wolontariusza.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl