Zajmujący się sprzętem youtuber Igor Wallosek policzył, że referencyjne modele kart graficznych Radeon RX 6900 XT oraz Radeon RX 6900 będą pobierały odpowiednio 320 W i 290 W. W przypadku konstrukcji niereferencyjnych pobór mocy może być jeszcze wyższy.
W SKRÓCIE:
Znany youtuber Igor Wallosek donosi, że karty graficzne Radeon RX 6000 mają spory apetyt na energię elektryczną. W swojej analizie ekspert wskazuje, że w przypadku AMD ujawnionego w niedawnych przeciekach współczynnika TGP nie można porównywać z TGP stosowanym przez Nvidię. Pierwsza ze statystyk uwzględnia wyłącznie prąd pobierany przez GPU i pamięć VRAM, zaś druga bierze pod uwagę całą kartę graficzną (z chłodzeniem i wszystkimi innymi elementami potrzebnymi do działania). W przypadku „czerwonych” odpowiednikiem TGP Nvidii jest TBP.
Igor wykorzystał metodę kalkulacji użytą wcześniej przy okazji GeForce’a RTX 3090 (w tamtym przypadku udało mu się policzyć zużycie energii z niemal idealną dokładnością – pomylił się tylko o dwa waty), by określić prawdopodobne realne zapotrzebowanie na prąd Radeonów RX 6000. Wszystko wskazuje na to, że współczynnik TBP najmocniejszego układu graficznego AMD – Radeona RX 6900 XT (Navi 21 XT) – wyniesie 320 W. Oznacza to, że karta będzie wymagała mniej więcej tyle energii, co GeForce RTX 3080, z którym ma konkurować.

Podobnie jak w przypadku kart Nvidii, konstrukcje niereferencyjne mogą cechować się jeszcze większym zapotrzebowaniem na prąd, sięgającym nawet 355 W.

Z kolei Navi 21 XL, czyli słabszy Radeon RX 6900 (bez przyrostka XT) najprawdopodobniej będzie ciągnął z gniazdka około 290 W.

Doniesienia sugerują też, że obydwa omawiane układy graficzne będą dysponowały 16 gigabajtami pamięci VRAM. W przypadku mocniejszego Radeona ma ona mieć prędkość na poziomie 16 Gbps, co przekłada się na 512 GB/s przepustowości. Słabsza karta będzie wyposażona w wolniejsze kości (14 Gbps), gwarantujące 448 GB/s przepustowości.
29