AC Valhalla - kontrowersje wokół płci głównej postaci
Kilka dni temu pewien włoski ilustrator podzielił się ze swoimi odbiorcami informacją o tym, że oryginalnie w Assassin's Creed: Valhalla mieliśmy grać tylko kobietą. Doniesieniom tym zaprzeczył jednak Darby McDevitt - autor scenariuszy do kilku części cyklu.

Kilka dni temu włoski ilustrator Sebastian Dell'Aria za pośrednictwem swojego konta na Twitterze podzielił się ciekawą historią dotyczącą nadchodzącego Assassin’s Creed: Valhalla. Według jego znajomego (nie chce podawać tożsamości), który podobno kontaktował się z byłym dyrektorem kreatywnym produkcji Ashrafem Ismailem, oryginalnie w najnowszej odsłonie AC główna postać, w którą wcieli się gracz, była tworzona wyłącznie jako kobieta. Jej męski odpowiednik nie był brany pod uwagę przez długi czas, dopóki „wyżej postawieni ludzie” nie stwierdzili, że chcą, by w grze była dostępna postać mężczyzny, ponieważ sama płeć żeńska nie sprzedałaby produkcji tak dobrze. Dowodem na kanoniczność bohaterki ma być fakt, iż skandynawskie imię Eivor nadawane jest właśnie kobietom (potwierdzają to dane z serwisu BabyNames).
Cała sprawa, chociaż z początku może wydawać się dość kontrowersyjna, to jednak wcale nie jest tak „zero-jedynkowa”. W wątku na forum Reddit wypowiedział się Darby McDevitt, autor scenariuszy do kilku części serii Assassin’s Creed (w tym Valhalli). Według niego opisana powyżej sytuacja jest nieprawdziwa, a twórcy od początku projektowali nową odsłonę z myślą o obu wersjach bohatera. Dodał również, że historia prowadzona jest w taki sposób, iż niemożliwe byłoby po prostu dodanie męskiego odpowiednika postaci na końcowym etapie prac. Deweloperzy doskonale wiedzieli o polityce Ubisoftu, o której zresztą pisaliśmy już w 2018 roku. To wtedy Scott Philips, reżyser gry Assassin's Creed: Odyssey, zdradził, że możliwość wyboru płci głównego bohatera na stałe zagości w cyklu.
Na ten moment ciężko przyznać jednej ze stron rację. McDevitt twierdzi, że dogłębnie poznając tajemnice, jakie skrywa produkcja, będzie dało się stwierdzić, że całość faktycznie od początku była tworzona dla obu postaci. Przypomnijmy, że w Assassin’s Creed: Valhalla zagramy 17 listopada tego roku na komputerach osobistych oraz PlayStation 4 i Xboksie One. Tytuł ukaże się również na konsolach nowej generacji. Na koniec prezentujemy Wam udostępniony dzisiaj trailer poświęcony soundtrackowi, którego przyjdzie nam słuchać podczas rozgrywki.
- Seria Assassin's Creed – oficjalna strona
- Wszystko o Assassin’s Creed Valhalla - data premiery, cena, wymagania sprzętowe
- Grałem w AC Valhalla – Assassin's Creed podąża drogą Kratosa, z Grecji na daleką północ
- AC: Valhalla wygląda jak gra, którą pokocham i znienawidzę [OPINIA]
Więcej:Graficzny lifting i gry aż do 2030 roku. Teraleak znów zdradza plany rozwoju serii Pokemon

GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
SpookyYuuki Generał

Zarzut związany z płcią jest inwalidą bo to tylko gra która daje ci fajną możliwość zmiany płci. A niech sobie walczą kobiety. Gra nie reprezentuje tego co naprawdę się działo. Kogo to obchodzi że w rzeczywistości było inaczej? A ptak jako dron w poprzednich częściach jest już gitara bo jest pomocny?
Nichi Junior

Pan_kierownik Junior
Nie będę płakać, że kobieta, bo dopóki jest to choć minimalnie zgodne z realiami epoki (a według niektórych komentujących jest) i postać jest ciekawa, to mi to nie przeszkadza. Problem jest w tym, że znowu dostaniemy miałką, bezbarwną postać, tak samo jak w Odyssey. Śmiem nawet stwierdzić, że operatorzy z nowych Watch Dogsów będą ciekawsi niż Eivor.
Franusss Generał

Na czasie teraz JEST LGBTwc tak więc można by zrobić jakiegoś tranzystora przykładowo jako głównego bohatera, oczywiście pomimo, że Viking to musi być też czarny.
To będzie takie postępowe.