Czekasz na 5G? A 6G już na orbicie
Na początku listopada Chiny wystrzeliły rakietę, która wyniosła na orbitę 13 satelitów. Jeden z nich ma być „pierwszym satelitą 6G”. Nie ma jeszcze zgodności, czym dokładnie będzie ta technologia, ale może zaoferować prędkość przesyłania danych większą niż 100 Gb/s.
6 listopada z chińskiego kosmodromu Taiyuan w prowincji Shanxi została wystrzelona rakieta z 13 satelitami. Mają one dostarczać obrazy umożliwiające rozróżnienie pojedynczych drzew w lesie, co może pomóc w walce z nielegalnymi wyrębami. Zdjęcia w tak wysokiej rozdzielczości będą też przydatne do oceny skutków suszy czy innych katastrof dotykających rolnictwo. Jeden z satelitów, Tianyan-5, jest jednak wyjątkowy – przetestuje komunikację z wykorzystaniem fal o częstotliwości nawet powyżej 1 THz (1000 GHz), co może pozwolić na przesyłanie danych wielokrotnie szybciej, niż w przypadku wdrażanej właśnie technologii 5G. Jeśli testy wypadną obiecująco, może to być istotny krok w kierunku opracowania technologii 6G.
Nie ma jeszcze pewności, czym dokładnie będzie technologia 6G. Standardy definiuje 3GPP, organizacja stworzona w 1998 roku w celu opracowywania norm dla systemów telefonii komórkowej. Na razie wiemy tylko, że będzie to następca wdrażanej właśnie technologii 5G i zaoferuje znacznie wyższe prędkości przesyłania danych, nawet powyżej 100 Gb/s.
Technologia 5G korzysta z fal milimetrowych i wysokich, jak na dzisiejsze standardy, częstotliwości. W Polsce trwają prace nad wykorzystaniem pasm 3,6 Ghz i 26 Ghz. Technologia 6G może iść w kierunku częstotliwości powyżej 1 Thz. Zanim jednak przetestujemy 6G na naszym telefonie, naukowcy będą musieli znaleźć sposób na rozwiązanie największego problemu fal o wysokich częstotliwościach – bardzo małego zasięgu.
Już w technologii 5G jest to problem i konieczne jest budowanie gęstej sieci anten, co budzi wiele obaw i rozbudza teorie spiskowe. W efekcie oszuści żerują na naszym strachu, sprzedając „tarcze anty-5G”. Jeżeli chcecie przeczytać więcej o sieci 5G, Barx zebrał wszystkie najistotniejsze informacje w jednym miejscu.
Komentarze czytelników
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
