10 lat pracy dewelopera poszło na marne. Wszystko przez błąd, który dotknął mniej niż 100 gier
generalnie nie warto polegac na jakichs listach w appkach np. trzymajac ulubione piosenki na liscie na youtube. nie wiadomo co tam sie moze odwalic z nimi. moze ci to czesciowo albo cale zniknac, albo cala appka zniknie. najlepiej tego typu rzeczy trzymac w bookmarkach w firefoksie.
Nie, to nie utrata źródłowego materiału. To bardzo źle napisany artykuł wprowadzający w błąd. Ostatecznie chodziło tylko o marketing na steamie, gdzie z powodu błędu użytkownicy co wpisali grę na listę życzeń nie dostawali powiadomień, gra nie weszła na pierwsze strony widoczności na steamie czy coś w tym stylu. Nigdy nie chodziło tak naprawdę o utratę materiału źródłowego tak jak to sugeruje artykuł.
Poza tym nie można pracować mając materiał źródłowy tylko bezpośrednio na steamie, żeby błąd mógł całkiem skasować projekt. Właśnie dlatego z tego względu musiałem się bardziej wczytać w artykuł, co mi nie zdarza się zbyt często ze względu na to, że unikam lania wody i skupiam się na selekcji konkretnych szczegółach, żeby zaoszczędzić sobie czasu.
Ten artykuł w 90% to lanie wody. 3 razy powtarzane zdanie o rzadkim błędzie, po to żeby w końcu w jednym zdaniu napisać, że chodzi o brak powiadomienia użytkowników o premierze...
Po 10 latach ci co dodali grę do listy nie pamiętają już powodów dlaczego to zrobili albo wypisali się w ogóle z grania, bez zdobycia nowych fanów to cięko by było o równie duży sukces po takim czasie
To nie wina Steama, tylko autora tej gry. Kupiłem Planet Centauri lata temu, a potem o niej zapomniałem, bo na początku nie było co robić i musieliśmy długo czekać na większą ilość contentu.
Nawet teraz, po wydaniu wersji 1.0, ludzie narzekają, że gra została wydana zbyt szybko.
Po prostu dev pracował za mało nad grą i wydawał aktualizację po kilku miesiącach, a przez to, że praktycznie nie widać było tej gry na socjal mediach, czy internecie, liczba potencjalnych nabywców malała. Coś takiego może zabić grę i to właśnie widzimy, czytając ten wpis.
Szkoda, gra miała potencjał. Może kiedyś zainstaluję.
Wytłumaczy mi ktoś gdzie tkwi problem żeby robić taką dramę? 140 tyś na liście życzeń nie zostało poinformowanych w momencie premiery a skoro czekają i po 10 lat to co za różnica te parę dni w otrzymaniu powiadomienia po czasie? I tak to nie głośny tytuł AAA żeby na Twitchu go przechodzić.
