futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 1 września 2021, 15:15

autor: Marcin Nic

Procesory AMD Ryzen z poważną luką bezpieczeństwa

W procesorach AMD Ryzen znaleziono nową lukę w zabezpieczeniach, która może doprowadzić do wycieku danych z komputera. Jacy użytkownicy powinni się jej obawiać?

Badacze cyberbezpieczeństwa Saidgani Musaev i Christof Fetzer, na co dzień pracujący dla Uniwersytetu Technicznego w Dreźnie, odkryli nowe luki sprzętowe w procesorach AMD Ryzen, a dokładnie w tych opartych o architektury Zen+ oraz Zen 2. Należą do nich między innymi bardzo popularne w Polsce CPU Ryzen 2000 i Ryzen 3000, ale też znane z laptopów 4000U/H/HS i 5000U. Ujawniona przez naukowców luka bezpieczeństwa do złudzenia przypomina wykrytą w 2018 roku Meltdown, z którą musiał wtedy zmierzyć się Intel.

Procesory AMD Ryzen z poważną luką bezpieczeństwa - ilustracja #1
Posiadacze procesorów AMD Ryzen opartych o architektury Zen+ oraz Zen 2 muszą mieć się na baczności

W ramach nowo wykrytej luki, nazwanej Transient Execution of Non-canonical Accesses, procesory AMD mogą wykonywać niekanoniczne obciążenia i przechowywać je przy użyciu tylko 48 dolnych bitów adresu. Efektem tego działania może być wyciek danych, jednak potrzebna jest również słabość w atakowanej aplikacji. Po raz pierwszy Saidgani Musaev i Christof Fetzer wykryli omawianą lukę w październiku 2020 roku – przekazali wtedy informację o niej do AMD, które mogło opracować rozwiązanie problemu. W związku z tym firma zaleciła twórcom oprogramowania ponowną analizę kodu pod kątem potencjalnych braków w zabezpieczeniach. Dlatego też narażeni użytkownicy powinni zadbać o to, żeby zainstalowany na ich komputerach software był możliwie jak najbardziej aktualny.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej