Nowy flagowiec od Xiaomi powraca w swojej drugiej odsłonie - Pocophone F2. Producent deklaruje wydajność o 25% większą od poprzednika.

Półtora roku po premierze pierwszego Pocophone Xiaomi prezentuje jego następcę. Nowe urządzenie, tak jak poprzednik, ma zapewnić jakość i wydajność smartfonów z górnej półki, ale za mniejszą cenę. W języku hiszpańskim zwrot „poco phone” oznacza mały telefon. Ma to symbolizować niepozorność, niewielki koszt, jednak w tym przypadku łączy się to z bogatym wnętrzem.
Sam smartfon nie należy raczej do niewielkich. Jest o niemal 8 mm dłuższy od Poco F1, choć szerokość i grubość pozostała praktycznie taka sama. Ekran zwiększył swoje rozmiary do 6,67 cala, zmieniła się też stojąca za nim technologia. Teraz jest to wyświetlacz AMOLED z bardzo wysokim kontrastem, który wypełnia niemal cały front urządzenia. Ramki są wąskie i nie występuje w tym przypadku tzw. wyspa. Przednia kamera jest wysuwana, a otwór głośnika jest na samej krawędzi.

W nowym modelu zastosowano inne materiały. Rama Pocophone F2 wykonana jest z aluminium, a tył ze szkła. Przy czym zarysowań nie powinniśmy się obawiać, gdyż oba panele są produktem Gorilla Glass 5 marki Corning. Po więcej danych zapraszam do poniższej listy. Dodam że cena międzynarodowa za wersję 128 GB ma wynosić 499 euro (2250 zł), a za 256 GB będzie to 599 euro (2720 zł). Oficjalne polskie ceny zostaną ujawnione wkrótce.
Jak wspomniałem, smartfon pojawi się w dwóch wersjach. Tańsza, z mniejszą ilością pamięci wewnętrznej, będzie miała także inny rodzaj pamięci RAM, LPDDR4X i mniejszą jej ilość – 6GB. Droższa, wyposażona będzie w 8GB pamięci operacyjnej LPDDR5. Na niektórych rynkach pojawią się też wersje Dual SIM. Smartfon będzie posiadał system chłodzenia LiquidCool 2.0. Opiera się on na komorze parowej (wg. Xiaomi największej na rynku) i wielu warstwach grafenu. Wydajność nie powinna spadać nawet przy znacznym obciążeniu.

Dobre chłodzenie będzie potrzebne przy tak dużej wydajności procesora i układzie szybkiego ładowania. Według podawanych danych akumulator zostanie naładowany do 64% już w pół godziny. Ikona pełnej baterii powinna się pojawić zaś po 63 minutach. Nowy „pogromca flagowców” powinien być już obecny w ofertach niektórych sklepów międzynarodowych.
Oficjalna prezentacja Pocophone F2:
Więcej:Samsung coś popsuł i musi wstrzymać aktualizację dla Androida 16 na lubianej serii smartfonów
7

Autor: Arkadiusz Strzała
Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.