Pomimo zapewnień Intela o produkcji oraz dostępności przyszłych kart graficznych z rodziny Arc, niektórzy producenci i dystrybutorzy detaliczni wycofują się z zamówień nowych układów.
Źródło: Intel
Pomimo zapewnień Intela o postępie prac nad kartami z serii Arc, może okazać się, że nadchodząca premiera będzie wielkim fiaskiem. Potwierdza to Igor Wallossek który kontaktował się z producentami oraz dystrybutorami kart graficznych w Europie. Według niego firmy z branży komputerowej nie są zainteresowane współpracą z Intelem, co wynika z kilku powodów.

Po pierwsze amerykański gigant nie chciał dzielić się wynikami wydajności kart graficznych, przed premierą modelu Arc A380 w Chinach. Biorąc pod uwagę, jak mocnym rozczarowaniem okazała wspomniana karta, nie byłoby niczym zaskakującym, gdyby firmy (bogatsze o te informacje) nie chciałyby zainwestować w niepewne układy od „niebieskich”.
Kolejnym powodem jest zapas sprawdzonych już kart od AMD i Nvidii, który posiadają dystrybutorzy. Spadek zainteresowania kryptowalutami oraz nasycenie się rynku konsumenckiego spowodowały znaczny spadek popytu na układy graficzne. Co za tym idzie, firmy nie chcą produkować dodatkowych kart, które mogą nie znaleźć odbiorcy.

Przy braku informacji o wydajności kart oraz dużych ich rezerwach, Intel mógłby przekonać przedsiębiorców w najprostszy sposób: dobrze wyceniając swoje układy graficzne. Jak się jednak możemy dowiedzieć amerykański gigant nie chciał, bądź nie mógł zaoferować konkurencyjnych cen dla producentów. Może to wynikać z dość słabych wyników finansowych firmy.

Miejmy jednak nadzieję, że Intel zdoła pokonać problemy swojej pierwszej serii kart graficznych i zaoferuje konkurencyjny produkt w stosunku do AMD i Nvidii. W końcu każdy rodzaj konkurencji uderzający w panujący od lat duopol wydaje się być pozytywną rzeczą, mogącą wpłynąć na obniżki cen układów graficznych.
36

Autor: Kamil Cuber
Z GRYOnline.pl związał się w 2022 roku, jest autorem tekstów o tematyce sprzętowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jeszcze w gimnazjum, biorąc udział w konkursach organizowanych przez producentów z branży elektronicznej. Następnie przy okazji zakupu nowego komputera zainteresował się sprzętem, stopniowo coraz lepiej poznając rynek komputerowy. Zagorzały fan komputerów i gier single-player, choć nie odrzuci też zaproszenia do gry w szachy oraz Foxhole’a.