Dzisiaj zajmiemy się tzw. 'podstawkami', czyli zestawem składającym się z płyty głównej, procesora oraz pamięci RAM. Części te odpowiadają zarówno za stabilność, jak i wydajność komputera. Zapraszam do pisania komentarzy i ewentualnych sugestii pod artykułem.
Pamięć RAM generalnie nie ma dużego wpływu na wydajność w grach - bardziej liczy się jej ilość, a nie szybkość (taktowanie) o czym wiele osób zapomina. Częstym błędem jest również kupienie zbyt dużej ilości pamięci, z której potem nie korzystamy. Do przeciętnego użytkowania oraz do zdecydowanej większości gier wystarczą nam 4GB.
Oczywiście zdarzają się gry, dla których 4GB to za mało. Dlatego uważam, że 8GB pamięci RAM jest, w obecnej sytuacji, ilością optymalną i w pełni wystarczającą dla graczy.
Jak wspomniałem wcześniej, taktowanie pamięci ma minimalny wpływ na wydajność w grach, dlatego powinniśmy wybierać te najtańsze - zazwyczaj są one taktowane z częstotliwością 1333MHz. Oczywiście, jeżeli w tej samej cenie znajdziemy pamięć o taktowaniu 1600MHz, to możemy ją bez obaw zakupić.
Do cen każdego zestawu będę dodawał pamięć 4GB DDR3 polskiej marki GoodRam. Cena tej kości waha się pomiędzy 140 a 160zł. Jeżeli ktoś planuje zakup od razu 8GB do ceny będzie musiał dodać kolejne ~150zł.

Najtańszym opłacalnym zestawem jest podstawka składająca się z płyty głównej z gniazdem LGA1150 oraz dwurdzeniowym procesorem - Pentium G3220.
Zestaw ten warto kupić tylko wtedy, gdy na sprzęt nie możemy przeznaczyć większej ilości pieniędzy. Dwurdzeniowe procesory już kilka lat temu przeszły do lamusa - aby grać płynnie w nowe gry, potrzeba jednostek czterordzeniowych.
Przy wyborze tej podstawki pamiętajmy o tym, że sterowniki Nvidii są gorzej zoptymalizowane dla procesorów dwurdzeniowych od sterowników AMD. Biorąc powyższe informacje pod uwagę, nie powinniśmy do tego zestawu kupować mocniejszej karty niż Radeon HD5850/HD6850 - to absolutne maksimum dla tego procesora. Jeżeli kupimy mocniejszą kartę, to po prostu zmarnujemy jej potencjał.
Warto wspomnieć, że ten procesor pobiera bardzo mało energii, a co za tym idzie, do zasilenia go wystarczą nawet najtańsze płyty główne - ich ceny oscylują wokół 170-200zł. Jeśli zaś chodzi o zasilacz - taki zestaw bez problemu uciągnie markowe 400-450W.

W tej cenie możemy kupić zestaw złożony z procesora i5 3350P oraz płyty z gniazdem LGA1155. Procesor ten poradzi sobie praktycznie z każdą kartą grafiki, nie licząc konstrukcji dwurdzeniowych lub układów opartych na SLI/CF.
Jest to najbardziej opłacalny z nowych zestawów, biorąc pod uwagę gry - i5 trzeciej generacji bez problemu poradzi sobie z każdą obecną produkcją.
Zestaw ten cechuje niski pobór energii, niskie temperatury pracy oraz wysoka wydajność.
Wybierając płytę główną, szukajmy takiej, która ma co najmniej cztery gniazda na pamięci RAM - umożliwi to bezproblemowe dokupienie większej ilości w przyszłości. Ceny takich płyt zaczynają się już od ~200zł. Jeśli chodzi o zasilacz, to tutaj również w większości przypadków wystarczy nam markowe 400/450/500W (w zależności od karty grafiki, na którą się zdecydujemy).

Bardzo ciekawą propozycją w tej cenie jest zestaw oparty na procesorze i7 920 wraz z płytą główną z gniazdem LGA1366.
Zestaw ten może zaoferować nawet większą wydajność niż wspomniany wczesniej, lecz wymaga on przetaktowania procesora - najlepiej do co najmniej 3,6GHz. Jest to duża zaleta tego kompletu, gdyż z większości i7 9xx można bez większych problemów wycisnąć nawet 4GHz. Dodatkową przewagą tego zestawu jest Hyper-Threading - logiczne rdzenie, które w niektórych aplikacjach mogą zapewnić dość zauważalny wzrost wydajności.
Dla graczy HT nie ma większego znaczenia, chyba że zamierzacie nagrywać filmy. Przeprowadziłem własny test z którego wynikło, że spadek fps podczas nagrywania z włączonym HT był znacznie mniejszy od spadku fps przy wyłączonym HT. Wiele osób zapewne czytało, że wyłączenie HT zwiększa średni fps w grach - jest to prawda, jednak różnica jest minimalna. Jeżeli więc ktoś lubi nagrywać gameplaye i mam możliwość włączenia HT, niech się dłużej nie zastanawia - zachowa dzięki temu większą płynność gry.
Wróćmy jednak do platformy LGA1366 - na opłacalności tego wyboru waży kilka czynników (niekoniecznie jednak wszystkie muszą być spełnione, aby ten wybór był opłacalny) :
Minusami procesorów i7 pierwszej generacji są duże pobory energii, co skutkuje wysokimi temperaturami pracy; jeśli chcemy podkręcać procesor, będziemy zmuszeni do kupienia lepszego chłodzenia niż standardowe od producenta (tzw. "Box") oraz mocniejszego zasilacza - markowy 550-600W powinien wystarczyć.
Co się zaś tyczy wydajności - w większości gier, przy takich samych częstotliwościach taktowania, różnica między i7 920 a, przykładowo, i5 2500k jest znikoma, na poziomie błędu pomiarowego. Musimy także pamiętać, że na rynku wtórnym możemy kupić dwie rewizje i7 920 - C0 (SLBCH) oraz D0 (SLBEJ). Szukajcie zdecydowanie wersji D0 - oferuje ona lepsze możliwości podkręcania, pobiera mniej prądu, wydziela mniejsze temperatury podczas pracy oraz oferuje trochę większą wydajność. Cenowo obie są na podobnym poziomie - ~400zł. Alternatywami dla i7 920 D0 są także i7 930 oraz i7 940 (często można je spotkać w podobnej cenie).
W temacie płyt głównych - lepsze modele, nadające się do podkręcania, kosztują od ~300 do ~400zł np. Asus P6T w wersji Deluxe itp.
Przyda się także wydajne chłodzenie - pamiętajmy, że dany produkt powinien obsługiwać platformę LGA1366. Myślę, że nie wydacie więcej niż 150zł (przykładowo - znalazłem używanego Scythe Mugena II za ~120zł razem z wentylatorem - taki radiator bez problemu podoła i7 920).

Jeżeli możemy przeznaczyć jeszcze więcej pieniędzy na zestaw do gier, to najlepszym wyborem będą najnowsze i5 z odblokowanym mnożnikiem (na przykład i5 4670K) wraz z płytą główną z gniazdem LGA1150 (na przykład AsRock Z87 Extreme4)
Oferują one wysoką wydajność nawet bez podkręcania i nie pobierają bardzo dużo energii. Temperatury pracy są natomiast dość wysokie - jest to spowodowane dużą gęstością rdzenia, przez małą powierzchnię ciężko jest dobrze odprowadzać ciepło. Zazwyczaj przy podkręcaniu to właśnie temperatura nas ogranicza - stosowanie nawet bardzo wydajnych systemów chłodzenia niewiele pomaga.
Moc zasilacza zależy głównie od kart graficznych - i5 sam w sobie nie jest pod tym względem zbyt wymagający - dla większości zestawów z pojedynczą kartą spokojnie wystarczy 550-600W zasilacz, nawet jeśli będziemy chcieli podkręcać procesor.

Niestety w obecnej sytuacji AMD nie oferuje praktycznie żadnej ciekawej propozycji. W grach najnowsze FX wypadają słabo przy konkurencji ze strony Intela. Jedynym opłacalnym wyborem są Athlony II X2/X3, ale tylko wtedy, gdy posiadamy napęd DVD lub dyski twarde na IDE i przez to nie stać nas na platformę z LGA1150.
Obecnie wszystkie platformy wypuszczane przez Intela są martwe - nowe podstawki pojawiają się co dwa lata. Era wiecznie żywej LGA775 już minęła, więc moim zdaniem nie ma co przejmować się tym, że do danej platformy Intel nie będzie już produkował procesorów.
Więcej:Xiaomi 17 z nowym Snapdragonem to najwydajniejszy smartfon z Androidem
0