DualSense do PS5 z problemami - gracze skarżą się na dryfujące analogi [Aktualizacja]
Użytkownicy PlayStation 5 tłumnie zgłaszają kolejną usterkę kontrolera DualSense. Tym razem problem stanowią analogi, które dość szybko zaczęły dryfować, utrudniając sterowanie w grach.
![DualSense do PS5 z problemami - gracze skarżą się na dryfujące analogi [Aktualizacja].](https://cdn.gracza.pl/i/h/26/350660848.jpg)
Aktualizacja:
W ciągu ostatniego tygodnia Sony odczuło pierwsze skutki niedociągnięć kontrolera DualSense. Za wspomniane dryfowanie gałek producent PS5 otrzymał pozew od kancelarii Chimicles Schwartz Kriner & Donaldson-Smith LLP. Twierdzi ona, że Sony sprzedaje wadliwe pady, a jak zostało napisane w piśmie: „Ta usterka znacznie zakłóca rozgrywkę, a tym samym zagraża podstawowej funkcjonalności kontrolera DualSense”. Pozwy o podobnym charakterze otrzymały w przeszłości również firmy Microsoft (Xbox Elite) oraz Nintendo (Joy-Con) z powodu podobnego defektu ich kontrolerów, jak w przypadku Sony.
Jak się okazuje, nie tylko niedostępność konsoli PlayStation 5 w sklepach jest wielkim problemem dla Sony, ale również najnowsze kontrolery DualSense zaczynają pokazywać rogi. Coraz więcej użytkowników PS5 skarży się na dryfujące w padzie gałki analogowe, co uniemożliwia precyzyjnie sterowanie, a wielu z nich doświadcza samoczynnego poruszania się postaci czy kamery w grze.
W teorii nie byłoby to nic zaskakującego w przypadku sprzętu, który odbył już pokaźny staż w rękach graczy, ale należy pamiętać, że dotyczy to kontrolerów debiutujących w listopadzie ubiegłego roku. Pierwsze doniesienia o dryfowaniu analogów pojawiły się już prawie dwa miesiące temu w serwisie Reddit, a niektórzy użytkownicy odnotowali wspomnianą usterkę już kilka dni po zakupie PlayStation 5. Warto dodać, że liczba zgłoszeń problemu zwiększa się z każdym kolejnym tygodniem.
O ile wspomnianą awarię obejmuje gwarancja Sony, tak musimy liczyć się z kosztami wysyłki i długim czasem oczekiwania. Firma nie zrobiła też za wiele, by usprawnić swoje kontrolery. Jedyny wyjątek stanowi bardzo mała aktualizacja, jednak nie wiadomo, co tak naprawdę poprawiła. W sieci pojawia się coraz więcej poradników, jak samodzielnie naprawić analogi, a czasem pomaga choćby zresetowanie kontrolera do ustawień fabrycznych, jednak są to nieliczne przypadki. Najlepszym rozwiązaniem pozostaje wymiana wadliwych gałek.
Duża liczba zgłoszeń świadczy o tym, że to nie drobnostka, a nie jest to jedyna usterka DualSense. Wcześniej pojawiły się doniesienia o poluzowanych spustach, które po dłuższym czasie użytkowania stają się mniej czułe lub kompletnie przestają działać. Jednak tak powszechny problem u posiadaczy PlayStation 5 może świadczyć o prawdopodobnej wadzie konstrukcyjnej DualSense, zarówno w przypadku tracących czułość spustów, jak i dryfujących analogów.
Więcej:PS5 Pro wydajniejsze, a DualSense bez wymiennej baterii; ekspert sprawdził model konsoli CFI-ZCT2W
- komputery
- pady
- DualShock / DualSense
- problemy techniczne (sprzęt)
- dziewiąta generacja
- Sony Interactive Entertainment
- PS5 / PlayStation 5
- PlayStation
- PS5
Komentarze czytelników
dzupert Chorąży
Dryfujące to jedno, u mnie się już powoli gumką z analogów ściera, a wcale tak długo nie gram a konsola ma ze tygodnie.
Wpgaming Legionista
mam ograne około 400h nie zauważyłem żadnego zużycia kontrolera
mikelsgrom Konsul
Mam dwa pady i wszystko oki, więc nie ma problemu.
Friedman Centurion
Nowa elektronika jest coraz gorszej jakości wiec to zupełnie nie dziwi. Poprawią z czasem, tak by było lepsze, ale by nie było za dobre. Generacja znów 7 lat potrwa, niech nakupią ludzie padów.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
