Najnowsza aktualizacja Spotify wkurzyła użytkowników Androida
We wtorek w sklepie Google Play pojawiła się aktualizacja Spotify do wersji 8.5. Pozornie nie zmieniła wiele, jednak usunęła bardzo ważną dla niektórych funkcję. Nowa odsłona aplikacji pozbawiła użytkowników widżetu ekranu głównego, z którego część osób wciąż korzystała.

Wtorkowa aktualizacja Spotify na Androida z pozoru nie przyniosła wielu zmian, jednak czujne oczy użytkowników wypatrzyły jedną, która szczególnie ich zabolała. Twórcy zdecydowali się usunąć możliwość umieszczenia widżetu na ekranie głównym telefonu. Swoją decyzję tłumaczą chęcią zaangażowania zasobów w inne, ważniejsze projekty.
Zniknięcie obsługi widżetu Spotify z Androida wywołało spory szum w internecie. Wielu użytkowników wyraziło swoje ubolewanie i nie szczędziło ostrych słów. Spotify nie pozostał głuchy na wołania klientów i utworzył specjalną ankietę, gdzie można wesprzeć inicjatywę przywrócenia funkcjonalności. Niestety posiada ona status „not right now”, więc nawet jeśli uda się uzbierać dużą liczbę głosów, sprawa zostanie rozwiązana dopiero w przyszłości.

Widżety od dawna były czymś, co wyróżniało Androida na tle konkurencji. Nawet Apple w swoim iOS-ie nie oferowało podobnej funkcjonalności. Czasy jednak się zmieniły i widżety przestały być już potrzebne. Sterowanie Spotify może przecież odbywać się zarówno z paska zadań, jak i z ekranu blokady telefonu.
Obecnie jedynym sposobem, dzięki któremu użytkownicy mogą przywrócić sprawność widżetowi Spotify, jest odinstalowanie nowej wersji aplikacji, zablokowanie automatycznej aktualizacji w Google Play i pobranie pliku .APK ze starszą wersją programu (8.15.16.178).
Zawsze możecie też poczekać, aż twórcy zdecydują się zrobić swoje, po tym jak ankieta osiągnie odpowiednią liczbę głosów. To jednak może nastąpić dopiero w odległej przyszłości.
Komentarze czytelników
ProTyp Senator

Nie wiem. Używam spotify od poniedziałku do piątku w pracy przez co najmniej 6 godzin dziennie i nigdy tego widgetu nawet nie testowałem. W ogóle pomijając zegarek na ekranie głównym, jakoś nigdy żadne widzety mi nie były potrzebne.
A nawet jeśli bym ich używał, to nie chciałbym mieć tak bezpośredniego skrótu do odpalania muzyki. Przecież to bomba zegarowa która czeka na to, aż nie masz podłączonych słuchawek i zapomnisz zablokować ekranu, a w kieszeni się odpali jakaś dziwna piosenka. Na przykład https://www.youtube.com/watch?v=dLAP8624b1A . Albo jeszcze gorzej. Odpali ci się discopolo.
Matysiak G Legend

Disco polo, podobnie jak pedofilskiego porno nie da się odpalić przypadkiem.
zanonimizowany952968 Chorąży
"Wkurzyła" - tak jakoś mało profesjonalnie. W języku polskim lepszy byłby wyraz "zdenerwowała", albo od razu było zmienić cały tytuł na np. "Najnowsza aktualizacja Spotify pod ostrzałem użytkowników Androida". Może się czepiam, w końcu to portal o grach ale jakoś tak gimnazjalnie to wygląda.
pieterkov Senator

"Niestety posiada ona status „not right now”, więc nawet jeśli uda się uzbierać dużą liczbę głosów, sprawa zostanie rozwiązana dopiero w przyszłości" - banda idiotów. Wystarczy zrobić wstecz i przywrócić parę linijek kodu. To jest 1 dzień roboty.