HTC Vive znalazło zaledwie 100 tysięcy użytkowników
Na podstawie statystyk ze Steam Spy serwis RoadtoVR oszacował liczbę użytkowników gogli wirtualnej rzeczywistości HTC Vive. Bazując na popularności dołączanych w zestawie gier, można założyć, że z urządzenia korzysta blisko 100 tysięcy graczy.
Łukasz Wiśniewski
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, ilu nabywców HTC znalazło dla swoich gogli VR, to dzisiaj mamy dla was przybliżone dane. Z uwagi na brak konkretnych statystyk sprzedaży udostępnionych przez producenta lub dystrybutora sprzętu, serwis RoadtoVR postanowił sięgnąć po dane określające liczbę użytkowników gier, które znajdują się w zestawie z HTC Vive. Pomocny okazał się serwis SteamSpy, który zajmuje się śledzeniem statystyk aplikacji uruchamianych na Steam. Z uzyskanych danych wynika, że grę Job Simulator posiada ponad 70 tysięcy graczy.
Jest to o tyle istotne, że przy zakupie gogli uzyskujemy w zestawie trzy gry: Job Simulator, Tilt Brush i Fantastic Contraption. Wśród tych trzech produkcji, najlepszym źródłem dla określenia liczby nabywców urządzenia jest Job Simutator, który trafił do graczy dopiero po rynkowej premierze gogli (pozostałe tytuły dołączano również w wersjach wcześniejszych, tj. DK1 i Pre). Z kolei wyniki najpopularniejszego z zestawu Tilt Brush pozwalają oszacować, że ze wszystkich wersji gogli HTC (również deweloperskich i recenzenckich) korzysta już od 90 do 100 tysięcy użytkowników Steam.
Jak łatwo wyliczyć, daje nam to około 30 tys. osób będących w posiadaniu gogli w wersjach przedpremierowych i 70 tys. osób, które nabyły finalny produkt.
Oczywiście rynek jest jeszcze niszowy i z technologii VR na Steam korzysta niewiele ponad 0,2% użytkowników platformy Steam. Jeśli porównamy wartości procentowe dla poszczególnych urządzeń zawarte w czerwcowej ankiecie, możemy stwierdzić, że ze wszystkich wersji Oculus Rift (CV1 i DK2) - czyli bezpośredniej konkurencji HTC Vive - na Steam korzysta niespełna 40 tysięcy użytkowników. Nie da się jednak określić nawet zbliżonej liczby wszystkich posiadaczy urządzenia, gdyż nie dysponujemy statystykami dotyczącymi dedykowanego oprogramowania Oculus Home.
Biorąc pod uwagę koszt gogli HTC Vive 799$ (ponad 3 tys. zł.) i Oculus Rift 599$ (około 2,5 tys. zł), możemy się spodziewać, że technologia VR jeszcze długo nie zagości w domach zwykłych śmiertelników. Drugą sprawą jest baza tytułów kompatybilnych z urządzeniami, która w obecnym stanie nie zachęca graczy do sięgnięcia po portfele. Wszystko wskazuje na to, że na prawdziwy boom VR przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Komentarze czytelników
OneDay Legionista
Tak jak komentarz wyzej, wydawaloby sie ze 100tys egzemplarzy to malo, ale tak naprawde jak na kilka miesiecy i te jeszcze opoznienia z dostawami i non-stop wyczerpywane 'zapasy' Vive'ow czy to w Us czy UK, swiadczy o tym, ze de facto VR boom sie dopiero rozkreca.
Zauwazmy tez, ze na rynku nie ma jeszcze recenzji (ani jednej sprawdzilem dziesitki portali zagranicznych i lokalnych), ktore by jasno mowili 'Idzi i kup Oculusa/HTC Vive. Nikt nie chce brac na siebie odpowiedzialnosci za to czy VR bedzie.
Jestem swiezo upieczonym posiadaczem Vive i moge smialo powiedziec ze to urzadzenie nie wykorzystuje nawet 50% swojego obecnego potencjalu. Niby wersja konsumencka ale ma duzo wiecej do zaoferowania, trzeba tylko poczekac rok, moze dwa az wtedy rozwinie to wszystko skrzydla, narazie jestem jednym z tych, jedni powiedza szczesliwcow drudzy naiwniakow, ktorzy beda myszami doswiadczalnymi i powiem szczerze, ze mi to pasuje a widzac wynik 100tys innych osob tylko cieszy. Dodam jeszcze, ze dzieki wysokiej cenie grupa odbiorcza HTC Vive jest dojrzalsza, co widac po HTC Vive reddit forum.
Oby tak dalej team Vive!
Mastyl Legend
Ale zauważmy, jak tak niska sprzedaż ogranicza urządzenie.
1. O konwersje innych gier z konsol dość ciężko, bo wymagają one calkowitego przekonstruowania sterowania pod VR.
2. Trzeba więc tworzyć gry przygotowywane specjalnie z myślą o VR ( w tej chwili całe dwa urządzenia, łącznie rynek nie większy niż 200k urządzeń).
3. Budżet przeciętnej nowej gry AAA to miliony dolarów.
4. Ciężko odrobić wydane w produkcje MILIONY dolarów na 100 - 200 tysiącach sprzedanych kopii.
Ergo w chwili obecnej produkcja wysokobudżetowych gier na te urządzenia jest całkowicie nieopłacalna.
Pogadamy, kiedy sprzedadzą się miliony urządzeń do VRu.
.:Jj:. Legend
Żeby wyrwać się z zamkniętego koła, ktoś musi pójść po bandzie. Gdyby VR robiła jedna firma, mogła by puścić headsety poniżej kosztów produkcji. Niestety- jest konkurencja która zjada siebie nawzajem.
Możliwe że któraś z firm padnie/odpuści, ale poza OR i HTC jeszcze inni z tym kombinują.
A może wystarczyły by zapłacić 30mln za growego blockbustera na wyłączność dla VR?
Czy Call of Duty 48: VR , bez odpowiednika w tym czasie dla ludzi bez VR, nie potrząsnąłby rynkiem?
Drogi headset na którym nie ma w co grać póki co. Wystarczy parę świetnych gier, trochę indyków, kolejna generacja urządzeń VR i może koło zacznie się toczyć.
Nie sądzę by VR padło jak 3D, ale wciąż ma niepewną przyszłość w formie jaką zapowiadało.
zanonimizowany146624 Legend
Tutaj macie dokładnie udowodnione, dlaczego HTC Vive nie ma racji bytu względem Rifta. Artykuł jest dość obszerny i jasno udowadnia jaka jest prawda ;)
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
