AMD nie ograniczy kopania kryptowalut na Radeonach

Nish Neelalojanan z AMD potwierdził, że Radeony nie będą miały ograniczeń spowalniających wydobycie Ethereum. Menadżer produkcji „czerwonych” uważa, że sama architektura nowych kart czyni z nich kiepską propozycję dla wirtualnych kopaczy kryptowalut.

futurebeat.pl

Jakub Błażewicz

AMD nie ograniczy kopania kryptowalut na Radeonach.
AMD nie ograniczy kopania kryptowalut na Radeonach.

Sytuacja na rynku podzespołów komputerowych jest – mówiąc oględnie – ciekawa, choć z niewłaściwych powodów. Dość wspomnieć, że wszelki entuzjazm towarzyszący premierze kolejnej serii kart graficznych tonie w obliczu fatalnej dostępności nowych Radeonów i GeForce’ów. Nvidia zdecydowała się uderzyć w jedną z przyczyn tych problemów, ograniczając potencjał swoich układów do kopania Ethereum (ETH). Takie rozwiązanie odrzuca AMD, o czym poinformował menadżer produkcji Nish Neelalojanan w wypowiedzi dla serwisu PC Gamer.

Czy to oznacza przyzwolenie na wykorzystanie Radeonów przez kopaczy kryptowaluty? Zdaniem Neelalojanana, nie. Jak tłumaczy, architektura RDNA 2 została opracowana „od podstaw” z myślą o grach wideo i wykorzystaniu technologii Infinity Cache, w związku z czym starannie dobrano mniejszą szerokość magistrali. W efekcie już na poziomie architektury nowe karty AMD mają ograniczoną wydajność przy kopaniu wirtualnych monet, jako że „górnicy” potrzebują do tego jak największej przepustowości.

AMD nie ograniczy kopania kryptowalut na Radeonach - ilustracja #1
Nowe karty AMD i Nvidii szybko znikają ze sklepów, i to nie za sprawą graczy.

Przynajmniej tak twierdzi Nish Neelalojanan. Testy serwisów sprzętowych (m.in. Tom’s Hardware) sugerują, że Radeony wcale nie wypadają dużo gorzej w kopaniu niż GeForce’y bez sterownikowej blokady. Owszem, w normalnych warunkach ta zauważalnie niższa efektywność zapewne zniechęciłaby górników do zakupu. Jednakże słaba dostępność kart graficznych sprawia, że nawet „gorsze” GPU stanowią łakomy kąsek dla kopaczy. Należy też zauważyć, że zabezpieczenie Nvidii szybko okazało się zawodne (co paradoksalnie zawdzięczamy samemu producentowi).

Tak czy owak, Nish Neelalojanan zapewnił, że dla AMD to gracze pozostają głównym rynkiem, nie kopacze kryptowaluty. My możemy tylko mieć nadzieję, że zarówno „czerwonym”, jak i „zielonym” uda się uporać z problemami z produkcją. Niestety, ostatnie doniesienia sugerują, że nie stanie się to w najbliższym czasie.

Podobało się?

20

Jakub Błażewicz

Autor: Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob
27

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Komputery
2021-03-18
22:00

Herr Pietrus Legend

Herr Pietrus

Piękne czasy dla graczy.
Jak kupowałem 2060S, wszyscy pukali się w czoło.
Sam się nawet pukałem...

Komentarz: Herr Pietrus
2021-03-18
21:59

Herr Pietrus Legend

Herr Pietrus
😂

I dobrze, nie daj Boże by staniały, a na to AMD nie może sobie pozwolić.

Komentarz: Herr Pietrus
2021-03-18
21:30

K@m@R Konsul

K@m@R
😉

Spokojnie już niedługo banieczka na crypto pęknie. Indie planują wprowadzić ban na Bitcoina i pewnie reszta rządów podąży ich śladem co było zresztą do przewidzenia.

Komentarz: K@m@R
2021-03-18
18:31

makaronZserem Generał

A poco mają ograniczać te karty i tak nie zobaczą ich zwykli użytkownicy, tylko kopacze i janusze biznesu zawyżający ceny 2-4krotnie. Głosowanie portfelem niema sensu w tej chwili, bo to, że karty schodzą po zawyżonych cenach nie oznacza, że zwykli ludzie je kupują tylko właśnie kopacze, dla których to się opłaca. Wiec to takie perpetuum mobile, janusze biznesu, czyli sprzedawcy, sklepy i inni kupują z hurtowni po normalnych cenach i sprzedają po zawyżonych kopaczom.

Tu jest problem, że zwykły kowalski nie ma dojścia do hurtowni tylko kupuje od pośredników, a jacy ci pośrednicy są każdy widzi.

Komentarz: makaronZserem
2021-03-18
17:27

siera97 Senator

Krypciarze zapewne by się o tym dowiedzieli, co więksi odbiorcy, z pewnością mają wtyki, jak nie u Nvidii czy AMD, to pewnie u Asusa i innych, labo i samych sklepów. Dalej na drodze stoją umowy z producentami pokroju właśnie Asusa i sklepami. Na samym końcu zaś, po wrzuceniu wszystkich tych kart z powrotem na rynek, ceny szybko by wzrosły, bo rynek byłby spragniony i karty sprzedałyby się szybko. Do tego, pośrednicy chcieliby odrobić posuchę, wiec nawet cena wyjściowa byłaby większa.

Komentarz: siera97

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl