Komentarze The Last of Us Part II Remastered

Forum Gry Akcji
Dodaj komentarz
15.04.2025 21:58
😡
83
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Larenzio
14
Legionista
6.5
PS5

Zmęczyła mnie. Przerost formy nad treścią.

18.05.2025 09:55
raviel
83.1
raviel
69
Centurion
6.0
PS5

zgadzam sie, zmęczyłem sie strasznie, Jak dla mnie historia bez sensu. Zupełnie niepotrzebna.

16.04.2025 14:53
stolec
84
odpowiedz
1 odpowiedź
stolec
2
Junior

Zgadzam się z UV że to jedna z najlepszych gier.
Pomimo kilku lat oprawa video-audio ciągle imponuje.
Aczkolwiek być może w tym tkwi też tajemnica dobrej optymalizacji i działania na nie najnowszych konfiguracjach.
Chociaż z tą optymalizacja to jest też momentami różnie.
Nie wiem jak u innych ale u mnie zdarza się przy wejściu w nowe lokacje są delikatne spadki i zacięcia w płynności.
Może to przez tę cumpilację shaderów w tle ?
W remasterze pierwszej części tego nie było.
Ale tam ta cumpilacja trwała pół godziny.
I chyba wolałem stare rozwiązanie.

16.04.2025 14:56
mario7777
84.1
mario7777
154
JUVENTINI FOREVER

stolec tak, dokładnie, czasami bywają chwilowe przycinki przez kompilacje właśnie shaderów, u mnie czasami i tylko chwilowe.

19.04.2025 08:56
Rumcykcyk
85
odpowiedz
1 odpowiedź
Rumcykcyk
129
Głębinowiec

Również ukończyłem i bawiłem się bardzo dobrze ale trochę męczyły mnie te pedalskie akcje. Mam z tyłu głowy, że jak dojdzie kiedyś do końca świata jak z gry to zostaniemy zdominowani przez LGBT. Jeszcze jak doszła

spoiler start

ta ciąża

spoiler stop

to normalnie zacząłem się śmiać. Lesbijki realizowały jakiś swój mokry sen. Druga sprawa to przy marnej opiece zdrowotnej lub jej braku bohaterowie są dźgani, cięci albo obcinają sobie kuśki i mają się dobrze.

Abby to fajnie rozpisana postać i jak nią grałem oraz poznawałem jej historię to o Elli chciałem szybko zapomnieć.

19.04.2025 12:16
85.1
zanonimizowany1410841
0
Chorąży

To chyba jedyny tak idiotyczny fantastyczny produkt zwłaszcza w przemyśle rozrywkowym gdzie na końcu świata coś takiego występuje, wszystko inne jest tego zaprzeczeniem i zazwyczaj jest walka o kobiety i połączenie mężczyzna-kobieta aby cywilizacja przetrwała.

21.04.2025 18:54
😢
86
2
odpowiedz
1 odpowiedź
l3w1k
69
Pretorianin

Jeszcze nie ukończyłem ale zauważyłem jeden (dla mnie duży) minus. Przechodząc etap musisz mocno się zastanowić czasem jakie drzwi otworzyć jako pierwsze. Nie znając oczywiście co jest za nimi. Dlaczego? Ponieważ możesz przejść do oskryptowanej części gry i odebrać sobie zbadanie tego co było wcześniej.
Niestety u mnie system save działa tak, że w zasadzie odpalanie się skryptu nadpisuje ostatni save.... Z 3 razy chcąc zbadać całość otworzyłem "nie te" drzwi jako pierwsze, odbierając przy tym możliwość odkrycia reszty.
Może ma to być jakaś tam motywacja do przejścia gry kolejny raz ale dla mnie po 3 razie było to dosyć irytujące.
No szkoda, przestrzegam natomiast tych którzy chcieliby zbadać, zdobyć wszystko co jest za pierwszym podejściem.

post wyedytowany przez l3w1k 2025-04-21 18:56:23
22.04.2025 12:22
Last_Redemption
86.1
Last_Redemption
58
Senator

To prawda, jest to drobny minus

21.04.2025 22:27
Damix199
87
odpowiedz
Damix199
112
Pretorianin
6.0
PC

Jezu jaka to była katorga by to ukończyć, za długa, nudna i bez polotu.

22.04.2025 12:18
88
odpowiedz
tomaszp258
3
Junior
8.0
PS5

Świetna gra, ale...Za dużo filmików i przerywników w stylu spacer z Joel-em.

22.04.2025 22:40
dzony85
👎
89
odpowiedz
2 odpowiedzi
dzony85
58
Generał
2.0
PC

Pożyczyłem sobie gre z internetu, i szczerze nie żałuję nie wydanej ani zlotowki xD, nudna męcząca długa gra. Co najbardziej zabiło tą gre? wspomnienia i tęczowe wątki w grze. 1 była nawet spoko ale 2 to porażka, nic dziwnego że ocena jest tak słaba. Dobrze że twórcy zrezygnowali z 3 części, bo tego nie dało by sie już nawet wytłumaczyć.

23.04.2025 21:03
Felipe
89.1
Felipe
19
Marked of Kane

Ocena jest słaba i bardzo dobrze, bo to syfiasty remaster gry z 2020 roku. Żałosny skok na kasę. Zaraz będą robić remastery rok po premierze. Na takie remastery jak ten czy SM z 2018 czy Horizon czy Days Gone to tylko pluć trzeba. Różnice graficzne może poza Horizonem nie istnieją, a taki Spider Man czy Horizon dodatkowo rozwalają wyglądy niektórych postaci jak ten dziwaczny Peter czy Aloy, albo Rost. Jeśli ludzie będą takie syfy kupowali to twórcy zobaczą, że to się opłaca i zamiast nowych gier będą robić kolejne remastery. Za co niby te 10, bo nie czaję XD. Jak ktoś chce zagrać to niech zagra w oryginał i będzie miał taniej i to samo.
A o tym, że różnica remaster - oryginał tutaj też nie istnieje praktycznie to mówić już nie będę.
Na ch te granie innymi postaciami przecież to jest bez sensu fabularnie.

post wyedytowany przez Felipe 2025-04-23 21:15:13
25.04.2025 11:57
Last_Redemption
89.2
Last_Redemption
58
Senator

Nie wiem co bierzesz ale to odstaw

Tej gry nigdy na pc nie było, więc to jest pierwsza szansa na to żeby w nią zagrać na pc

22.04.2025 22:51
baltazar1908
90
odpowiedz
baltazar1908
41
Generał

nie wiem bo dużo nie grałem w zasadzie wcale wiec nie będę oceniał, wymieniłem już na the elder scrolls IV oblivion remastered bo ssd mam na 512 bg

23.04.2025 12:55
wafel_15_84
91
odpowiedz
1 odpowiedź
wafel_15_84
79
Konsul

Ciekawe kto daje te d38ilne oceny

23.04.2025 19:36
Kerdevstesa
91.1
Kerdevstesa
35
Konsul

Sam sobie odpisałeś------> debile

04.05.2025 15:09
92
odpowiedz
1 odpowiedź
piotrpnh
1
Junior

Cześć właśnie gram w jedynkę
i5-8300H
GTX 1050 4bg
Ram 24gb
Chodzi całkiem spoko na minimalnych
Czy dwójka pójdzie?
Gra ktoś na podobnym sprzęcie?

05.05.2025 12:25
DexteR_66
92.1
DexteR_66
13
Generał

Wątpię. Zresztą są jakieś testy na YouTube, to sobie popatrz.

04.05.2025 15:13
93
1
odpowiedz
piotrpnh
1
Junior

Siema
i5-8300h
GTX 1050 4bg
Ram 24gb
Pójdzie dwójka na tym
Ktoś gra na podobnym sprzęcie?
Jedynja chodzi ładnie
I czemu dwójka ma takie słabe oceny?

05.05.2025 18:31
OstatniWueS
94
odpowiedz
1 odpowiedź
OstatniWueS
2
Junior

miliony sprzedanych egzemplarzy na całym świecie, jeszcze więcej fanów. Tak dobra gra że zrobili średni serial. Średnia ocen na gry online 4/10. Opinie te są nic nie warte. Dopóki redakcja nie oceni nie ma się co nimi kierować przy wyborze gry

05.05.2025 18:37
mirko81
94.1
mirko81
81
Slow Gaming

/blad/

post wyedytowany przez mirko81 2025-05-05 18:39:21
10.05.2025 12:53
95
1
odpowiedz
Patryhinio
133
Konsul
8.5
PC

Szkoda że można policzyć na palcach ile takich gier wychodzi

14.05.2025 10:20
96
1
odpowiedz
Samael18
17
Centurion
8.5
PC

Dobra gra ograna na Pc.

post wyedytowany przez Samael18 2025-05-14 10:20:51
18.05.2025 01:19
97
odpowiedz
Powermac
18
Chorąży
8.5
PS5

Bardzo dobra gra.
Zagrałem w nią dopiero w 2025 roku, nie grałem w część pierwszą, ale oglądałem serial TV.
Dałbym jej 10/10
Za historię, grafikę, optymalizację, trudno w zasadzie znaleźć słaby element, gdyby nie kilka z mojej perspektywy rzeczy, które zmuszają mnie do odjęcia kilku punktów.
-1 Za wokeizm, który dla mnie przerasta granicę dopuszczalną w grach.
-0,5 Za przedłużające się zakończenie, wyglądające jakby autor scenariusza nie za bardzo wiedział, jak właściwie historia ma się skończyć.Epilog zdecydowanie odstaje od reszty.
Wyjątkowo nic nie odejmę za sam styl gry, wolę zdecydowanie otwarte światy, jak w Days Gone, które wygląda na te same uniwersum. Wywaliłbym też wątki z przeszłości. Wkurzające opóźniajki.
Zdecydowanie gra warta poświęcenia czas, u mnie były to 4 wieczory. Tak, krótko, lecz intensywnie.
Polecam.
8,5/10

post wyedytowany przez Powermac 2025-05-18 01:21:27
19.05.2025 00:44
98
odpowiedz
stud3nciq
84
Pretorianin
3.0
PC

W wielkim skrócie: w TLOU2 musisz kierować postaciami których nie cierpisz, patrzeć jak podejmują decyzje z którymi się zdecydowanie nie zgadzasz, prowadzić je przez sytuacje w które pakują się przez absurdalnie głupie i nielogiczne posunięcia.

Spodobała mi się pierwsza część - miała swoje konkretne wady i niedostatki, ale nadrabiała to świetnym klimatem i poprowadzeniem fabuły. W naprawdę niewielu produkcjach zdarzyło mi się tak mocno "wsiąknąć" w kierowaną postać, tak dobrze zrozumieć jej motywy i odczucia - po prostu zżyć się z nią. Pod wszystkim długo siedziałem bez słowa, wpatrując się w napisy końcowe i rozmyślając nad tym co właściwie przeżyłem i zobaczyłem.

Po drugiej części spodziewałem się poprawy najbardziej irytujących mechanik i elementów. Oraz, oczywiście kolejnej, świetnej historii w której będę mógł się zanurzyć. Zamiast tego dostałem jedno największych rozczarowań w mojej ponad 30-letniej przygodzie z grami komputerowymi. Niestety, zanim do mnie dotarło w co się władowałem - dwugodzinny okres na Steamie minął i straciłem możliwość zwrotu. Przeszedłem ją więc do końca z przykrego obowiązku. O ile "jedynkę" MOŻE przejdę za kilka lat gdy wspomnienia wyblakną - to w przypadku "dwójki" z całą pewnością nigdy i w żadnym wypadku tego nie zrobię.

Widać, że pod spodem jest to, co "ciągnęło" pierwszą część, że gra ma potencjał. Niestety - twórcy to zepsuli. Położono ogromny nacisk na wciskanie graczowi ideologi. Samo w sobie jeszcze byłoby to do zaakceptowania, ale gra robi to w sposób tak nachalny i nieumiejętny, że budziło to szczerą niechęć i obrzydzenie. A proces przymusowego serwowania poprawności trwa do samego końca. Czasem gra funduje nam chwilę odpoczynku i budzi się nadzieja że to już koniec, że dalej będzie szła normalna historia. I niestety w tym momencie scenarzysta wyskakuje z kolejnym, jeszcze gorszym numerem :/
Ponownie nie ma tu żadnej możliwości wyboru. Inne gry przyzwyczajały do tego, że można zadecydować o uwikłaniu się w relację (zwykłą lub tęczową) bądź ją odrzucić, kogo zabić a komu darować życie. W TLOU2 można o czymś takim spokojnie zapomnieć - poruszasz się po ścieżce twardo nakreślonej przez twórców. Można jedynie bezradnie patrzeć na serwowane graczowi coraz większe idiotyzmy.
Fabuła nie dorasta jedynce do pięt. Za dużo tu dziur fabularnych, za dużo "Deus Ex Machiny", za dużo idiotyzmów i absurdalnych posunięć. Gra próbuje straszyć i zaskakiwać tanimi chwytami - staje się to przewidywalne już po kilku godzinach.
Woke propaganda mocno przeszkadza i zaburza odbiór gry. Utożsamianie się lub wejście w skórę postaci której się autentycznie nie lubi - jest bardzo trudne. O ile w ogóle możliwe. Nie będziesz się taką postacią przejmował ani jej współczuł w odpowiednich momentach (gdy scenarzysta uzna że powinieneś).
Postacie kobiece zostały zepsute - tak z zachowania jak i z wyglądu. Nie wiem, kto za to odpowiada, ale ta osoba musi być wyjątkowym mizoginem, ponieważ bardzo starała się pozbawić je wszelkich kobiecych cech i fizycznie upodobnić do mężczyzn. Należą się jej gratulacje za dobrze wykonaną robotę - nie wiem czy nad produkcją gry czuwało Sweet Baby, ale nawet oni nie wydaliliby z siebie takiego efektu.

Gra jest survivalem wymuszonym siłą oraz idiotycznymi ograniczeniami - nie tylko tego nie zmieniono, ale zaciśnięto sznur ciągnący gracza jeszcze mocniej! Ilość zabieranej amunicji zmniejszono tak drastycznie, że odechciewa się grać. Do strzelby możesz zabrać 2 (słownie: DWA!) zapasowe naboje!!! Do karabinu myśliwskiego - trzy. To jest tak absurdalne, że nie wiem jak to skomentować. Już w jedynce był problem z kagańcowym limitem nabojów - spodziewałem się że w dwójce zostanie to poprawione, a tu coś takiego!
W rezultacie na planszach za nami zostają sterty amunicji której nie ma możliwości zabrać - tylko po to żeby gra kawałek dalej zmusiła do ostrego strzelania i biegania z pustą bronią. Oczywiście przeciwnicy strzelają seriami i nie brakuje im amunicji. Bardzo, ale to BARDZO nie lubię takiego traktowania!

I tak oto w zalewie ścieków całkowicie znikają bardzo sensowne zmiany jakie nam zaserwowano, a które najmocniej widoczne są w gameplayu.

Na początek: dodano bardzo przydatne mechaniki czołgania się i chowania w wysokiej trawie lub pod przeszkodami. W końcu można konstruować prymitywne tłumiki, co nieraz ratuje sytuację - wrogowie są rozmieszczeni bardzo gęsto i trudno jest ich "wyjmować" nożem, a na wyższych poziomach trudności jest to prawdziwym koszmarem. Wrogowie otrzymali psy tropiące - i one naprawdę tropią! Nie są zwykłymi NPCami z podkręconym słuchem i wzrokiem jak w innych grach, potrafią wyszukać ślad zapachowy i podążać nim!
Napotykamy nowe odmiany przeciwników i potworów - wyszło bardzo sensownie. Zakażeni stali się jeszcze większym wyzwaniem. Dodano podręczniki szkoleniowe i sekwencyjną strukturę umiejętności - ma to teraz dużo większy sens. Ulepszanie broni zostało lepiej rozwiązane: każde ulepszenie ma teraz tylko jeden poziom. Koniec z kolejnymi powiększeniami magazynka, teraz od razu dostajemy pełną opcję.
Zmniejszono liczbę broni (w poprzedniej części tachaliśmy absurdalne sterty), za to zwiększono różnice między nimi. Nie nosimy już dwóch strzelb śrutowych. Zamiast trzech broni krótkich nosimy dwie, każda o specyficznych cechach. I tak dalej.

Zwiększono swobodę eksploracji. Obszary korytarzowe stały się bardziej rozbudowane, pojawiło się więcej budynków i przestrzeni pobocznych dostępnych do eksploracji. W pewnym momencie dostajemy nawet malutką planszę z kilkoma lokacjami którą można eksplorować ze sporą swobodą i w dowolnej kolejności. Oczywiście z pewnymi ograniczeniami - jeśli wyjdziesz z dużego/ważnego budynku, to już nie ma możliwości żeby tam wrócić. Tutaj mam kolejny zarzut: plansze są zrobione bardzo nieintuicyjnie. W jedynce było jasne którędy należy iść aby popchnąć rozgrywkę dalej, a gdzie jest tylko "skład zapasów". Tutaj bardzo trudno to odróżnić i trzeba co chwilę robić ręczne zapisy gry - zapis automatyczny jest tak zrobiony, że jak wyjdziesz z danego obszaru to już tam nie wrócisz.
Szkoda też że taka "plansza swobodna" jest tylko jedna - widać że twórcy mieli konkretny pomysł, ale został zaimplementowany w bardzo ograniczonej postaci i zarzucony.

Grafika i ogólny klimat zachowały wysoki poziom poprzednika. Zniszczone ruiny Seattle i okolic robią ogromne wrażenie, a umieszczone gdzieniegdzie listy i ulotki pozwalające poznać wydarzenia i tragedie z przeszłości jeszcze to podkreślają. Tutaj odwalono kawał świetnej roboty. Animacje i przerywniki filmowe pod względem technicznym są na absolutnie najwyższym poziomie, nie widziałem do tej pory tak wielkiej dbałości o szczegóły, naturalność ruchów i mimiki postaci.

W grze występuje sporo bugów i problemów technicznych - w pierwszych wersjach miałem ogromny problem z wygładzaniem ruchów myszą, przez co próbując wycelować w głowę przeciwnika można było dostać szału. Gdzie byli testerzy?! Kilka razy moja postać utknęła w teksturach lub wyleciała poza planszę i kończyło się wczytywaniem. Na szczęście większość tych problemów załatano w kolejnych patchach. Gracze zaczęli też tworzyć mody - te które zwiększają limit amunicji i przedmiotów są w topce najbardziej popularnych, ciekawe czemu :P

Podsumowując: naprawdę nie rozumiem skąd takie zachwyty nad tą grą, skąd tyle nagród ani skąd te wysokie oceny. Przecież w tej grze zepsuto lub położono tyle elementów, że straciła całą magię. Twórcom zamiast nagród należy się wiadro pomyj na głowę za zniszczenie TAKIEGO potencjału. Fala poprawności politycznej zmyła wszystkim trzeźwy osąd czy jak?

Gdybym wcześniej wiedział o tej produkcji to, co teraz - to nigdy bym jej nie kupił. Stracone pieniądze. Następnej gry od tego studia z całą pewnością nie zakupię.

post wyedytowany przez stud3nciq 2025-05-19 00:53:33
24.05.2025 05:00
99
odpowiedz
wwad
133
Generał
7.5
PC

Ja miałem wręcz przeciwnie niż post wyżej polubiłem wszystkie postacie :D Początkowo drugą połowę gry grało się trochę dziwnie ale ostatecznie dla mnie ciekawie to zrobili.
Fabułę ocenił bym na dobrą filmową i brutalną za razem nawet do przesady trup ściele się gęsto. Zemsta to bardzo silny instynkt jak widać w tej grze. Oczywiście były momenty z którymi trudno się czasem zgodzić pod względem wyborów ale to właśnie cechuje młodych ludzi że wybierają dziwnie wręcz szalenie i nie zrozumiale a taka właśnie była bohaterka. Osoba w pełni dorosła postąpiła by pewno w tych sytuacjach inaczej ale to już od początku było widać że podejście na serio do tej gry nie ma sensu a bardziej na totalnym luzie by się w nią wczuć.

Z wad to zdecydowanie zachowanie przeciwników w trakcie walki totalnie skopane. 0 przyjemności z walk na broń palną może poza strzelbą gdy przeciwnicy są świadomi zagrożenia i atakują, w trybie ukrycia jest ok. Gdyby skończyli tą grę w połowie dał bym wyższą ocenę, było mniej walki i nie zdążyła by mnie ona podenerwować.

spoiler start

Ta gra ma tak dziwną budowę gdy się myśli pewno za chwile się skończy to jeszcze z 2/3 gry do końca.

spoiler stop

post wyedytowany przez wwad 2025-05-24 05:33:09
27.05.2025 04:31
100
odpowiedz
zjazd
88
Pretorianin
8.5
PC

Dobra historia zemsty, w kinie temat przewinięty wiele razy, ale w grach nie bylo takiej opowieści. Jest brutalność, jest te uczucie bezsensowności podjętych wyborów. Na scieżce destrukcji ginie wiele osób. Rozgrywka trochę przeciągnięta, bo ile można eksplorować puste pomieszczenia. Grę można bylo skurcić o kilka godzin i przekaz zostal by ten sam. Grafika jest fajna ale widać że tekstury ubogie. Najlepiej wypadają otwarte przestrzenie gdzie naprawdę niektóre lokalizacje są świetne.

14.06.2025 19:47
101
odpowiedz
ABISARIS
1
Junior

Właśnie skończyłem i jestem rozczarowany.
Jeśli chodzi o grafike i ścieżkę dźwiękowa to 10/10. Gameplay to nic nowego - bazuje na pierwszej części i nie wprowadza nic przełomowego. Dla jednych będzie to na plus dla drugich na minus. Mi się grało świetnie, ale od ogrania part I minęło w moim przypadku sporo czasu, a w inne tego typu gry też dawno nie grałem więc pewnie dlatego nie odniosłem wrażenia monotonii.
Jeśli chodzi o fabułe..... (UWAGA NA SPOILERY). Fabuła moim zdaniem jest tragiczna. Wielka szkoda, że takie uniwersum zostało spłycone do wątku osobistej zemsy i wymordowania wszystkich. Już od początku gry można się spodziewać, że prawie wszyscy bohaterowie umrą i co ważniejsze było mi to obojętne ponieważ gra nie dała możliwości się jakoś do nich przywiązać. Zwłaszcza jeśli chodzi o wątek Abby. Tak jak początkowo byłem sceptyczny co do całego zamysłu grania dwiema postaciami, tak finalnie uznałem, że pomysł ten był całkiem fajny ale twórcy sobie z nim nie poradzili i wszystko wyszło jakoś nijak. Najpierw jako Ellie mordujemy wszystkich bliskich Abby - bo są źli. Potem gramy Abby i wiemy, że oni umrą więć jakoś nie ma potrzeby sie do nich przywiązywać. I mimo, że opowieść pokazuje ich jako zwykłych ludzi, identycznych jak Ellie i jej przyjaciele, którzy walczą o przetrwanie - to nie buduje jakoś specjalnie relacji między nimi a graczem i z uwagi że z góry znamy ich losy to nas mało obchodzą. Wydaje mi się, że jakby ich historie były ogrywane równolegle - najpier dzień 1 jako Ellie potem ten sam dzien jako Abby to finalnie może byłoby nam szkoda zabijac wszystkich przyjaciół tej drugiej pani. Finalnie wyszło tak że najpierw wszystkich wymordowałem, a potem bez jakichkolwiek emocji przyglądałem się jak Abby rozpacza nad ich losem. Z drugiej strony jakby tak zrobili to wyszłoby dziwne spaghetti fabularne, bo najpierw się do kogoś przywiązujemy a potem jako druga postać musimy ją zabić. Mimo wszystko w takiej formie, którą obrali twórcy i tak miałem wrażenie, że z fabuły zrobili włoski makaron xD grając w to wydawało mi się, że nie wiem kto jest dobry kto zły i cała ta mordownia nie wiadomo do kąd prowadzi i jak się przekonałem na końcu - do nikąd. Nie jestem spełniony po przejsciu tej gry, brak satysfakcji z finału i ogólne rozczarowanie. Napisy końcowe, a ja nwm co o tym myśleć. Mam wrażenie, że od momentu kiedy Ellie zamieszkała na farmie a Abby uciekła do Kalifornii - twórcy uznali że jeszcze cos na szybko dopiszą żeby gra była dłuższa, a Ellie miała szansę się zemścić po czym uznali żeby się jednak nie mściła i wróciła do domu xD. Na prawde jest to takie nijakie, że wolałbym tego nie przechodzić, a zagrać jeszcze raz w part I, bo kontynuacja nic nie wprowadza do tego świata, a jedynie polega na tropieniu i mszczeniu się. W pewnym momencie myślałem, że twórcy postawią na jakiś przekaz o zjednoczeniu ludzkości i niejako gra pokazuje, że w czasie zarazy ludzie zamiast sie wspierać to sie podzielili i stali się dla siebie dodatkowym zagrożeniem, ale to było juz w pierwszej części, tu miałem nadzieje, że coś z tym zrobią może bardziej rozwiną, ale nie. Wsystko skupiło się na walce dwóch dziewczyn i zabijaniu sobie znajomych. Tak już podsumowując zawód i uczucie beznadzieji. Nie miałbym nic przeciwko gdyby to się zakończyło dramatycznie (chociaż wolałbym happy end bo nie lubie smutnych zakończeń xD) ale niestety dostaliśmy finał, który nie wywołał we mnie żadnych emocji i tak jak fabułę jedynki będę długo pamiętał to dwójki raczej szybko zapomne bo nie ma za bardzo co tu wspominać.

06.08.2025 19:00
102
odpowiedz
slawer
4
Legionista
Wideo
8.5
PS5

Gra została ukończona w wymiarze 25 godzin na poziomie trudnym w tym 18 godzin na poziomie przetrwania. Gra sama w sobie była strasznie nudna przez co byłem zmuszony zmniejszyć poziom by ją ukończyć. Amunicji mało a co chwilę trzeba było walczyć z hordą żołnierzy..
Druga sprawa to błąd przez który nie mogłem zmienić scrollem broni podczas walki tylko klawiaturą. Dał bym ocenę 6.5 ale końcówka gry wpłynęła na jej ocenę końcową.
Grałem na PC z rtx 5090 w 4k wydajności na poziomie 120 fpsów gdzie pod koniec gry wydajność spadła do 60 fpsów.
Żadnych większych problemów z grą nie zauważyłem.
[link]

19.08.2025 09:09
HETRIX22
103
odpowiedz
HETRIX22
214
PLEBS
8.0
PC

Dobra gra. Myślałem, że będzie przereklamowana przez psycho-fanboyów PlayStation, ale the last of us 2 zasługuje na dobre noty. Świat jest świetnie zrobiony dzięki odpowiedniej ilości detali i dobrej grze świateł. Fabuła (jak na gry) na bardzo wysokim poziomie. Płynnie się grę przechodzi, nie męczy. Najbardziej podoba mi się, że gra mimo mainstreamowości nie została ugrzeczniona i mamy całą mase brutalnych scen, sam system GORE jest bardzo... "mięsisty" :D co dla mnie jest zawsze na plus bo świat w którym co chwile kogoś zabijamy nie jest dla grzecznych dziewczynek bojących się krwi. Na minus nadmiar LGBT (w grze jest nawet KILKA tego typu wątków), długie ładowanie gry i podczas potyczek z przeciwnikami gra nie mówi nam, że MUSI wszystkich zabić by przejść dalej i krążymy w kółko bez sensu. Poza tym gra warta pogrania.

post wyedytowany przez HETRIX22 2025-08-19 09:09:54
19.08.2025 09:10
Admin
104
odpowiedz
8 odpowiedzi
Admin
289
Administrator Forum

GRY-Online.plAdmin forum

The Last of Us: Part II Remastered - recenzje graczy

21.01.2024 16:13
104.1
maryna79
6
Legionista
0.0
PS5

To nie jest ocena gry, ponieważ uważam ją za rewelacyjną, ale tego co Sony wyczynia w tej generacji. Tak się zrobili pazerni na $$$, że ludzkie pojęcie przechodzi. Czy oni już tylko potrafią robić remaki i remastery? Po co ten remaster? Pod względem grafiki i tak wyglądała super. Konsolę mam od samego początku. Zagrałem raptem w trzy gry! Przez ponad 3 lata! Odkąd przeszedłem FF 16 (lipiec) nawet jej nie włączyłem. Pozostałe gry ogrywam na pc. Żenada. Mam nadzieję że gracze za to co wyprawiają odwrócą się od nich. Tak studio jak Naughty Dog klepie od kilku lat remaki i remastery.

18.02.2024 01:56
qrx
104.2
qrx
10
Legionista
10
PS5

Sama gra jest chyba moją ulubioną wydaną kiedykolwiek. Remaster za 40 zł dodający nowy tryb, poziomy i komentarz deweloperów do gry to dla mnie dobra cena.

11.03.2024 15:31
104.3
Gustawus
3
Legionista
9.5
PS5

10$ za upgrad warte wydania. Natomiast gra oczywiście jak poprzednia część - genialna. Grę ukończyłem dwukrotnie, i będzie trzeci raz. Jednak pierwsza część miała to coś, co przyprawiało o dreszczem, tego tutaj brakło.

21.10.2024 21:47
Hipis6
104.4
Hipis6
30
Centurion
9.0
PS5

38h

05.04.2025 12:53
Virtus
104.5
Virtus
11
Legionista
4.0
PC

Abby walczy o uratowanie osoby transseksualnej, Ellie walczy o uratowanie lesbijki, którą kocha. Wszyscy główni bohaterowie mężczyźni zostają zabici. Mężczyźni są wykorzystywani do zapłodnienia wielu „ważnych” kobiet, ale potem wszyscy łatwo umierają. Cała gra staje się na końcu politycznym planem.

10.04.2025 13:58
104.6
Evil Reviever
7
Legionista
7.0
PC

Gameplayowo jest to gra pod każdym względem lepsza od poprzedniczki, ulepszona inteligencja przeciwników, wydłużony czas rozrywki, więcej opcji walki itd. Długość gry jest także na plus, fabuła jest całkiem ciekawa, choć miejscami niespójna i na siłę emocjonalna. Przechodząc do minusów, uważam, że sporo scen było totalnie nie potrzebnych, nie uważam by w czasie apokalipsy najważniejsze były romanse, to kto jaką ma orientację, czy preferencje, jest tego po prostu za dużo i wiele momentów było po prostu niesmacznych. Reżyser/ka powinna zrozumieć, że cały świat nie kręci się wokół seksu.

21.04.2025 10:32
Araneus357
104.7
Araneus357
57
Scourge of Hell
6.5
PC

Przeciągnięta produkcja z grafomańskim sznytem, ogromem dziur fabularnych i sztucznym wywoływaniem emocji. Gra broni się jedynie pod względem gameplayowym oraz zaskakuje kompetentną sztuczną inteligencją przeciwników.

22.08.2025 08:39
104.8
wonskyy
4
Legionista
8.0
PC

dobra solidna gra, najważniejsza tutaj jest fabuła gdyby nie ona to byłoby 4.5. Grafika oładna, gameplay ok. Chętnie zagrałbym w 3 cześć jak zrobią wyłącznie dla fabuły. Polecam

Forum Forum Gry Akcji
Dodaj komentarz

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl