The Count Lucanor

po premierze

Data wydania: 3 marca 2016

Przygodowe, Fantasy, Survival horror, Widok izometryczny, 2D, Indie, Singleplayer

Gra przygodowa z elementami survival horroru, w której wcielamy się w Hansa – młodzieńca przemierzającego ponure zamczysko. Oprócz eksploracji posępnych komnat i rozwiązywania zagadek, w trakcie zabawy prowadzimy rozmowy z napotykanymi postaciami oraz ukrywamy się przed przyprawiającymi o dreszcze oponentami. Ważną rolę odgrywa też podejmowanie decyzji, bowiem to od nich zależy, na który z pięciu sposobów zakończy się nasza przygoda.

4.4

Gracze

9.3

Steam

 OCEŃ



 Oceny 

 Wideo: 1 

Screenshoty: 7 

Fabuła
Mechanika
Kwestie techniczne

The Count Lucanor jest grą przygodową z wyraźnie zarysowanymi elementami survival horroru. Produkcja trafiła na szereg platform, na których liście widnieje PC, PSV itd., a za jej opracowanie odpowiada niezależne hiszpańskie studio Baroque Decay.

Fabuła

The Count Lucanor zabiera nas w podróż do baśniowego świata. W trakcie zabawy wcielamy się w Hansa – biednego chłopca, który w dniu swoich urodzin nie otrzymał żadnych prezentów. Z tego względu młodzieniec postanowił opuść swój dom rodzinny i wyruszyć do lasu w poszukiwaniu przygód; po zapadnięciu zmroku wystraszony protagonista napotkał na swojej drodze kobolda, za którym podążył do tajemniczego zamczyska. Na miejscu kobold roztoczył przed nim wizję zostania nowym hrabią – warunkiem, który musiał spełnić, by otrzymać nieprzebrane bogactwa, było odgadnięcie jego imienia.

Czytaj więcej

W ten sposób rozpoczyna się przygoda Hansa, która może się zakończyć na jeden z pięciu sposobów; o tym, który z finałów ujrzymy, decydują wybory podejmowane przez nas w toku zmagań.

Mechanika

W wydanym na platformie PC, PSV itd. The Count Lucanor akcję ukazano w widoku izometrycznym. Nadrzędnym elementem rozgrywki jest eksploracja posępnej posiadłości – skąpane w ciemnościach komnaty rozświetlamy przy pomocy świecy; ważną rolę odgrywa też rozwiązywanie opartych przede wszystkim na manipulacji przedmiotami łamigłówek, z których część można rozwikłać na kilka sposobów.

Hans napotyka na swojej drodze rozmaite postacie i istoty, które mogą być do niego nastawione przyjaźnie lub wrogo. W przypadku tych pierwszych nasz podopieczny może liczyć na przykład na rozmowę (a nierzadko również na otrzymanie wskazówek dotyczących zagadek), z kolei przed tymi drugimi musi się ukrywać pod stołami czy za zasłonami (wszak mowa o maszkarach wyjętych z dziecięcego koszmaru). Na domiar złego zamczysko jest upstrzone pułapkami, które także stanowią niebezpieczeństwo dla młodzieńca.

Kwestie techniczne

The Count Lucanor utrzymano w stylistyce retro, co uwidacznia się zarówno w dwuwymiarowej grafice wykonanej w technice pixel art, jak i w chiptune’owym soundtracku opartym na twórczości Johanna Sebastiana Bacha. Z uwagi na fakt, że fabuła ma nieliniowy charakter, opisywany tytuł cechuje się wysokim replayability.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek

Platformy: