Task Force 1942: Surface Naval Action in the South Pacific

Mechanika

W Task Force 1942: Surface Naval Action in the South Pacific gracz wciela się w admirała floty, a zadaniem, jakie zostaje przed nim postawione, jest zrobienie wszystkiego, co w jego mocy, by walczące po jego stronie wojska lądowe przejęły kontrolę nad wyspą Guadalcanal. W tym celu musi zadbać o zaopatrzenie dla żołnierzy i stały dopływ posiłków, a także dołożyć wszelkich starań, by to samo nie udało się nieprzyjaciołom.

Rozgrywka opiera się na dwóch filarach – strategicznym i symulacyjnym. W pierwszym z nich otrzymujemy dostęp do mapy umożliwiającej rozeznanie się w sytuacji panującej na morzu – to właśnie z jej poziomu wysyłamy na zwiad samoloty, dokonujemy bombardowań, konstruujemy floty czy choćby decydujemy o desantach. Pod naszym dowództwem znajdują się zarówno jednostki latające, umożliwiające szybki rekonesans, jak i konwoje z zaopatrzeniem oraz floty niszczycieli, pancerników i krążowników.

Niemniej, nasza rola bynajmniej nie ogranicza się do wydawania rozkazów – kiedy dochodzi do spotkania z flotą wroga, przenosimy się na pokład wybranego statku i bierzemy bezpośredni udział w potyczkach rozgrywanych w czasie rzeczywistym w trójwymiarowym środowisku. Nieodzownym wsparciem służą wówczas samoloty, wśród których pojawiają się myśliwce, bombowce oraz samoloty torpedowe.

Tryby gry

Task Force 1942: Surface Naval Action in the South Pacific na platformie PC oferuje trzy warianty rozgrywki. Oprócz kampanii dla pojedynczego gracza, w grze pojawiają się historyczne bitwy, którym towarzyszą starcia opracowane przy użyciu zintegrowanego edytora.

Kwestie techniczne

Z uwagi na fakt, że mamy do czynienia z tytułem z 1992 roku, oprawa graficzna nie robi już dzisiaj większego wrażenia. W dniu premiery sfera wizualna Task Force 1942: Surface Naval Action in the South Pacific prezentowała jednak wysoki poziom wykonania – zachwycały przede wszystkim dopracowane z dbałością o detale modele poszczególnych okrętów (takie jak choćby Yamato oraz Iowa), a uwagę zwracały również zaawansowane efekty towarzyszące nocnej wymianie ognia. Niewątpliwie mocną stroną opisywanej pozycji jest wysoki stopień realizmu, co jest zasługą konsultacji, jakie autorzy odbyli z wiceadmirałem Williamem Mackem.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek