Tales of Anturia: Hejstos

W trakcie rozgrywki wcielamy się w śmiałka, który został wysłany na lodowe pustkowia, które skrywają antyczne ruiny. Jego zadaniem jest odzyskanie Żelaznej Korony mającej zjednoczyć ludy Hejstos i pozwolić im raz na zawsze rozprawić się z zagrożeniem ze strony orków.

Mechanika

W Tales of Anturia: Hejstos akcję oglądamy z perspektywy trzeciej osoby (TPP). Produkcja oddaje nam do dyspozycji otwarty świat składający się z czterech głównych obszarów. Przemierzając ośnieżone i skute lodem plenery, starożytne ruiny oraz posępne podziemia, realizujemy różnorodne zadania i stawiamy czoła rozmaitym przeciwnikom.

Starcia są dynamiczne, a to, w jaki sposób eliminujemy adwersarzy, zależy od wybranej przez nas klasy postaci. Wrogów możemy posyłać do piachu, walcząc w zwarciu przy pomocy broni białej, robiąc użytek z oręża dystansowego bądź korzystając z magii. W miarę postępów rozwijamy bohatera, dzięki czemu z czasem możemy mierzyć się z coraz większymi wyzwaniami.

Kwestie techniczne

Tales of Anturia: Hejstos może pochwalić się oprawą graficzną bardzo przyzwoitej jakości. Podobać się może zarówno otoczenie zaprojektowane z dbałością o detale, jak i szczegółowe modele przeciwników.

Pozostałe

Tales of Anturia: Hejstos został zapowiedziany przez twórców jako „Farathan, ale rozgrywający się w innym świecie i bez dialogów”. Autorzy zachęcali więc do wypróbowania tego dzieła wszystkich graczy czekających na drugi z wymienionych projektów.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek