Seria gier The Getaway

Na jego kontynuację trzeba było zaczekać dwa lata, do listopada 2004 roku. The Getaway: Black Monday, bo takie miano nosiła druga część serii, zostało przyjęte wyraźnie chłodniej od pierwowzoru… przynajmniej jeśli chodzi o branżowe media, od których średnia not w serwisie Metacritic wynosi 57/100. Gracze spojrzeli na tę pozycję bardziej łaskawym okiem, dzięki czemu dzisiaj cieszy się ona okrągłą „ósemką” od nich w tym samym agregatorze ocen.

Trzecia odsłona cyklu, roboczo nazwana po prostu The Getaway, powstawała z myślą o PlayStation 3. Niemniej w czerwcu 2008 roku podjęto decyzję o jej anulowaniu.

Gameplay w cyklu The Getaway

W grach z serii The Getaway akcję oglądamy z perspektywy trzeciej osoby (TPP). Oddają nam one do dyspozycji wiernie odwzorowany fragment Londynu, który możemy swobodnie przemierzać na piechotę lub za kierownicami pojazdów. Choć mamy do czynienia z produkcjami z otwartym światem, to jednak angielska stolica stanowi w nich przede wszystkim tło dla poszczególnych misji popychających fabułę do przodu. Niemniej znalazło się tu miejsce na odrobinę aktywności pobocznych pokroju możliwości wcielenia się w taksówkarza.

W pierwszej części serii otrzymujemy dwie grywalne postacie, czyli policjanta Franka Cartera i Marka Hammonda niesłusznie oskarżonego o morderstwo żony. W The Getaway: Black Monday pojawiła się natomiast trójka bohaterów, czyli stróż prawa Ben Mitchel, bokser Eddie O’Connor i złodziejka imieniem Sam.

Cechą charakterystyczną gier z serii The Getaway jest brak interfejsu użytkownika, łącznie ze wskaźnikami zdrowia. Zamiast tego o tym, w jakim stanie jest nasza postać, informują nas rany na jej ciele oraz animacje.