Tytuł „Sabre Wulf” jest doskonale znany starszym miłośnikom gier komputerowych. Wydany w 1984 roku przez Ultimate (dzisiejszy Rare), debiutował na większości ówczesnych 8-bitowych mikrokomputerów. Po dwudziestu latach hibernacji gra, rozbudowana i odrestaurowana, ponownie bawi fanów niebieskiego wilka i jego sympatycznego pogromcy – łowcy przygód zwanego Sabremanem.
Sabre Wulf, zły i okrutny wilk, przez długi czas nękał i grabił mieszkańców Blackwyche i innych wiosek. Pokonany przez Sabremana, pilnowany mocą magicznego amuletu, został na wiele lat uwięziony w skalnym grobowcu. Teraz jednak udało mu się uwolnić z pułapki i po roztrzaskaniu na kawałki amuletu ponownie powrócił do swojego ulubionego procederu: napadania i okradania spokojnych osadników. Zrozpaczeni wieśniacy wezwali na pomoc poczciwego łowcę przygód, który choć stary i posiwiały, postanowił po raz drugi stawić czoło niebieskiej bestii. W tym celu musi odnaleźć osiem części amuletu, rozsianych po całej krainie, by po złożeniu go do kupy dysponować mocą pozwalającą na ponowne uwięzienie wilka.
Założenia gry zmieniły się w stosunku do pierwowzoru. Tym razem nie jest to prosta zręcznościówka, polegająca jedynie na bieganiu po labiryncie dżungli w poszukiwaniu części amuletu i likwidowaniu uprzykrzającej życie fauny. Nowy „Sabre Wulf” jest klasyczną platformówką z dużą dawką elementów logicznych. Podczas pokonywania ośmiu obszernych poziomów Sabremanowi pomagają śmieszne stworki, które gracz znajdzie poukrywane w różnych miejscach lub kupi od handlarzy. Stworzenia te można wykorzystać np. jako trampoliny do podrzucania bohatera na wysoko położone półki, kładki umożliwiające przeskok nad przepaściami lub pułapki na czyhających wokół wrogów. Należy pamiętać, że pomocników jest ograniczona ilość, tak więc należy nimi gospodarować rozsądnie, by w kluczowych momentach ich nie zabrakło. Takie sytuacje zdarzają się, gdy przykładowo Sabreman odnajdzie cenny przedmiot, należący do Sabre Wulfa. Żeby go nie stracić, puszcza się pędem do swojego obozu, ścigany przez wilka. W trakcie ucieczki musi właśnie zastawiać przeróżne pułapki, by spowolnić pogoń i dobiec pierwszy do obozu, gdzie już jest bezpieczny.
W sferze grafiki dobrze widać przełom technologiczny, jaki dokonał się na przestrzeni dwudziestu lat. Gra jest niezwykle kolorowa, a bohater co rusz znajduje się w odmiennym krajobrazie (dżungla, świątynie, jaskinie, wioski, ośnieżone góry itd.). Przy tworzeniu oprawy graficznej autorzy posługiwali się techniką ACM (Advanced Computer Modelling), pozwalającą na umieszczenie brył 3D w prerenderowanych lokacjach. Świat otaczający pokazany jest w rzucie izometrycznym, natomiast w jaskiniach rządzi czysty dwuwymiar z widokiem z boku.
W początkowych zapowiedziach „Sabre Wulf” miał posiadać tryb wieloosobowy dla czterech graczy, jednak plan nie został zrealizowany i w efekcie gra jest przeznaczona wyłącznie dla jednego gracza.
Autor opisu gry: Emil Ronda
Platformy:
Game Boy AdvanceAngielskie napisy i dialogi
Recenzja GRYOnline
Po trzech latach od zapowiedzi, doczekaliśmy się grywalnej wersji na półkach naszych sklepów.
Brytyjska firma Rare, autorzy takich gier jak Banjo-Kazooie, GoldenEye 007, Conker’s Bad Fur Day, Kameo: Elements of Power czy Viva Pinata, ogłosiła na swoich stronach internetowych, że od początku swego istnienia, tj. od 1985 roku sprzedało się sto milionów pudełek z charakterystycznym R w logo.
gry
Przemysław Zamęcki
1 lipca 2008 08:49
Studio Rare, rozchwytywane niegdyś przez światowych gigantów rynku wirtualnej rozrywki, trafiło w końcu pod opiekuńcze skrzydła Microsoftu. To właśnie konsole tego koncernu stanowią od kilku lat główną platformę dla gier, produkowanych przez twórców serii Perfect Dark, Banjo Kazooie, czy też świetnego Conker’s Bad Fur Day. Już niedługo Rare wyda swoją pierwszą grę w ramach usługi Xbox Live Arcade.
gry
Piotr Doroń
5 lutego 2007 16:35
Popularne pliki do pobrania do gry Sabre Wulf.
Średnie Oceny:
Średnia z 1 ocen gry wystawionych przez Recenzentów i Redaktorów GRYOnline.pl, Ekspertów i wybranych Graczy.
Średnia z 24 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Krzysztof Godziejewski
Recenzent GRYOnline.pl
2004.09.12
Po trzech latach od zapowiedzi, doczekaliśmy się grywalnej wersji na półkach naszych sklepów.