Persona 5: The Phantom X

Podczas gdy za dnia uczy się, nawiązuje relacje i poświęca się zwykłej codzienności, po zapadnięciu zmroku przenosi się do tajemniczych i pełnych niebezpieczeństw krain, gdzie jako tak zwany Phantom Thief stawia czoła niszczycielskim wizjom i innym niebezpieczeństwom. Wędrując między rzeczywistością a Metaverse, bohater odwiedza też tajemniczy Velvet Room, gdzie mierzy się z własnym przeznaczeniem.

Gameplay

W Persona 5: The Phantom X akcję oglądamy z perspektywy trzeciej osoby (TPP). Podobnie jak ma to miejsce w większości innych produkcji spod szyldu Persona, na czele z oryginalną „piątką”, rozgrywka toczy się tutaj niejako na dwóch płaszczyznach.

W dzień zwykły uczeń, w nocy Phantom Thief

Od wschodu do zachodu słońca prowadzimy normalne życie w Tokio, uczęszczając na zajęcia, nawiązując relacje z postaciami niezależnymi oraz pielęgnując je czy choćby chodząc do pracy na pół etatu.

Pod osłoną nocy do głosu dochodzi moc tytułowej Persony, czyli nadprzyrodzonej manifestacji psychiki naszej postaci. Wraz z innymi Phantom Thieves eksplorujemy lochy zwane Pałacami (ang. Palaces) i mierzymy się z przeciwnikami określanymi mianem Cieni (ang. Shadows, co oznacza wewnętrzne demony drzemiące w ludziach). Starcia z nimi toczą się w trybie turowym, a polegają na umiejętnym żonglowaniu zdolnościami poszczególnych postaci.

W miarę postępów rozwijamy swojego podopiecznego, dzięki czemu z czasem rośnie jego potencjał bojowy. Warto przy tym pamiętać, że w trakcie rozgrywki nie jesteśmy przykuci do pojedynczej Persony – możemy je zmieniać, zyskując dostęp do różnorodnych stylów gry.

Grafika

Oprawę graficzną gry Persona 5: The Phantom X utrzymano w mangowej stylistyce charakterystycznej dla serii. Nad projektami postaci czuwał zasłużony dla serii Shigenori Soejima, a także inni członkowie jego zespołu.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek