Malebolgia

Podczas rozgrywki eksplorujemy kolejne lokacje mrocznego pałacu, wypełnione licznymi zagadkami oraz czyhającymi na nasze życie demonami. Co ciekawe, miejsce to nieustannie zmienia się wraz z upływem czasu, a w miarę jak dzień przechodzi w noc, w tych samych miejscach posiadłości czekać na nas mogą zupełnie nowe wyzwania. Podczas rozgrywki nie posiadamy zbyt wielkiego arsenału środków, gdyż do dyspozycji Leopolda oddano wyłącznie rozświetlającą mrok pochodnię oraz halabardę, stanowiącą jedyną broń przeciwko piekielnym potworom oraz nieco bardziej wymagającym bossom. Do tego model walki został również bardzo mocno uproszczony, a nasz bohater może jedynie poruszać halabardą w górę oraz w dół.

Produkcja Jochena Mistiaena stawia jednak przede wszystkim na unikalny klimat rozgrywki oraz sporą ilość mrocznych i mistycznych nawiązań kulturowych. Wrażenie potęguje także stosunkowo prosta oprawa graficzna, wykorzystująca technologię cel shadingu oraz grę świateł i cieni.

Autor opisu gry: Retromaniak