Hopetown

W trakcie rozgrywki wcielamy się w postać nieuczciwego dziennikarza wykazującego autodestrukcyjne cechy i lubiącego patrzeć, jak świat dookoła niego płonie. Od nas zależy, jak potoczą się jego losy w tym miejscu, jakie decyzje podejmie i jakie historie zdecyduje się opowiedzieć w ramach wykonywanego zawodu. Przy tych ostatnich warto mieć na względzie, że mogą one w dużym stopniu wpłynąć na otaczającą go rzeczywistość.

Gameplay

Rozgrywka w Hopetown toczy się niejako na dwóch płaszczyznach. Podczas gdy świat na powierzchni stanowi fasadę mającą reprezentować postęp, a w istocie jest zdominowany przez walkę o władzę i korupcję, kopalnie odzwierciedlają ukryty (prawdziwy?) obraz rzeczywistości, opanowany przez zepsucie. Obie płaszczyzny ukazują nie tylko konflikt społeczny, którego areną stało się Hopetown, lecz również wewnętrzną walkę toczoną przez głównego bohatera.

Eksplorując miasteczko, prowadzimy rozmowy z mieszkańcami i stopniowo dowiadujemy się coraz więcej na jego temat.

Psychogeografia i dziennikarskie RPG

Opracowany przez twórców na potrzeby tego projektu system w pewnym sensie zastępuje rozwiązania znane z większości gier przygodowych. Zamiast szukać kluczy i przedmiotów, zagadki rozwiązujemy, a opowieść popychamy do przodu poprzez rozmowy oraz określone emocje czy wspomnienia; w ten sposób wpływamy również na wygląd całego świata przedstawionego.

Innym terminem ukutym przez deweloperów podczas pracy nad opisywaną pozycją było „RPG oparte na dziennikarstwie”. Opisując otaczającą nas rzeczywistość, możemy postawić na przyciąganie uwagi i snucie szalonych opowieści pełnych teorii spiskowych lub wręcz przeciwnie – zdecydować się ujawnić całą, niekiedy brutalną prawdę.

Nie należy przy tym zapominać, że każdy wybór niesie ze sobą określone konsekwencje, a opowiadane przez nas historie mogą zarówno wywołać samozadowolenie, jak i doprowadzić do buntu. Ponadto podejmowane decyzje odbijają się na protagoniście, kształtując jego osobowość.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek