Homebody

Mechanika

W Homebody akcję oglądamy z różnych perspektyw. Wzorem kultowych przedstawicieli gatunku, najczęściej wydarzenia są prezentowane z „filmowych” ujęć; niemniej, w określonych sytuacjach (na przykład wtedy, gdy Emily ukrywa się w szafie), kamera przełącza się na widok pierwszoosobowy (FPP). W trakcie rozgrywki Emily przemierza upiorne domostwo, szuka strzępków informacji na temat skrywanych przez nie tajemnic, prowadzi rozmowy ze swoimi towarzyszami oraz rozwiązuje zagadki środowiskowe.

Sprawę komplikuje obecność ponurego mordercy, który poluje na naszą podopieczną i jej przyjaciół. Choć nie wszystkim uda się przeżyć, nie chcąc zostać jedną z jego ofiar, Emily musi za wszelką cenę unikać spotkań z oprawcą, przemykając za jego plecami i ukrywając się przed nim, a w razie potrzeby – salwując się ucieczką. Nie jest to łatwe, bo zabójca jest kontrolowany przez zaawansowane AI, które dostosowuje się do zachowań gracza. Kiedy powinie nam się noga, nie pozostaje nam nic innego, jak rozpocząć zmagania od nowa, mając przy tym nadzieję, że bogatsi o nowe doświadczenia oraz wiedzę zdobytą podczas poprzedniej próby, zdołamy przechytrzyć mordercę.

Kwestie techniczne

Oprawę graficzną gry Homebody utrzymano w stylistyce retro, która budzi skojarzenia z przedstawicielami gatunku z epoki pierwszego PlayStation.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek