Forgotten Realms: Demon Stone
Hmm... Hmm... Zapowiada się niezły kąsek dla fanów swiata FG. Osobiście najpierw poczekam na demo, a jak mi się spodoba (a to raczej bardzo prawdopodobne), to wydam obliczoną sumę na ten właśnie tytuł. Już nie mogę się doczekać.
Hm,pamietam gierke o podobnej nazwie do tej.Ho,ho kilkanascie lat temu wyszła ta gierka.Nazywała sie bodajże Realms of the hunting czy coś takiego.Gra FPP,chodziło sie po nawiedzony domu.
hmmm... dziwne, z tego co widze to gra na PC tez juz wyszła...
http://www.gamerankings.com/htmlpages2/924184.asp
James_007 -> gra jeszcze nie wyszla, oceny bazuja na press ver.
cioruss -->> w stanach wyszla w zeszlym tygodniu
wyglada jak Mortal Kombat
Snoozer -->> i to jest plus
Gra podobna do : władca pierścieni powrót króla.
W tej grze sterujemy 1 babką , rycerzem i czarodziejem.
Polecam ją wszystkim.
jestem gdzies w polowie gry, nawet, nawet, prosty ale miodny beatem-upik
skonczylem gre, zajelo to ok 6-7h. z grafika jest slabo, widac, ze to lipna konwersja z psa, muzyka znacznie lepiej - zwlaszcza podczas walki ze smokiem. calosc jednak wciaga i bawi - chociaz nie jest warte wiecej jak 20zl.
Moich kochani powieci mi czy ta gra już wyszła w Polsce a jesli nie to kiedy bedzie
Nadmienić muszę, że producenci spaprali sprawę i gra nie chodzi na windows 98.
Badziew jakich malo. Po 15 minuta wylecialo z dysku.
Beznadzieja... totalna konwersja z konsoli, bez polotu, klimatu. Jedynie modele postaci bardzo ładne.
Beznadzieja... totalna konwersja z konsoli, bez polotu, klimatu. Jedynie modele postaci bardzo ładne.
Czy ktos mial taki problem ze mu sie w 2 rozdziale ciagle zmienialy kamery z wojownika na maga z maga na lotrzuyka itd?? nie moge przez to grac!! to jest jakies nienormalne!! Co z tym zrobic??!!??!!
Red mieć nieszczęsną rację, modele postaci uzekają ale reszta... kuje w oczy, fizyki zadnej, lazisz i machasz mieczem w tlumie troli i czasami czuje sie tam jak duch (przechodzisz przez wszystko :P ) ta gra ładnie wygląda na zdjęciach, gorzej z samą grą... szkoda.
ehh gierka powiedzmy sobie niezadowalajaca moze to za duzo ale chcialem po prostu rpg a dostalem mlucke z mala iloscia cech rpg poza tym to jedna z nieudanych konwersji z psa (achh te bug'i) no i w dodatku bardzo szybko sie konczy moja ocena to 6/10
Cesc. Widze że są tu sami ganksterzy którzy przeszli tą gre w pare godzin. Co trzeba zrobić na
rzece ? Ta tratwa zatrzymuje mi sie przy moście i nie moge dalej grać. co mam tam zrobić ?
dojście do rzeki od początku gry zajeło mi ok 2,5 godz ale z tą rzeką jusz się trochę męczę
i dla tego przestalem w to grać jakieś 23 dni temu, a gierka naprawde mi sie spodobała.
szczerbaty--->
miałem to samo.Postaciami kieruj W S A D -em.Kursory odpowiadają za zmianę postaci-stąd te ciągłe przeskoki.Ewentualnie skonfiguruj dokładnie obłożenie klawiszy.
eloo ludzie , gierka spoko , grafika także , ale mam jeden problem , nie wiem co zrobić w 2 chapterze na początku w tym pomieszczeniu z kominkiem !! Jeżeli ktos wie , co tam trzeba zrobic , bardzo prosze , niech skontaktuje sięze mną przez gadu-gadu : 2441499 ! Z góry dziękuję !
co do gry , to ma ona wieksze wymagania niz 1Ghz ( na takim sprzecie to dziala ale tylko na 640x480 ) .
siema ... mam jeden problem w 4 chapterze... jak ten mag przejmuje moc nad golemem wtedy trzeba chodzić właśnie tym golemem ... i tu rodzi sie problem bo u mnie ten golem wogóle nie chce chodzić :( wciskałem klawisze na całej klawiaturze i nic !! golem nadal stał aż orkowie zabijali Illusa czyli tego skur**** maga ... prosze o pomoc jakmam łazić tym golemem ... GG: 6494066
Ludzie ta gra jest zjebana na maxa!!! Rpg jaki rpeg ??? Gra polega na waleniu (klikaniu) w LKM.
Bledy przy zaladowaniu, aaaaa...
Boze chron nas przed ta gra!!!
Siema, mam problem w 2 Chapterze na początku nie wiem co zrobić w pokoju z kominkiem . Proszee o pomoc!!! moje gg:5238255
słuchajcie ludziska !
Ci z daleka i ci z bliska
Do wszystkich tych którzy w ta grę pogrywali
i podzielić się opinią chcieli
Czy warto kupić i czy długo się gra
no i wogóle jakie wrażenia ...
jak na moj gust gra jest bardzo podobna do powrotu krola :P ale nie znaczy ze jest taka sama - jest podobna i w dodatku LEPSZA! nei ma niewiadomo ak dziwnych kamer itd, a ostatnie 2,3 levele - mordercza siekanka!! :D <devil :P>
od 0-10 daje jej 9+
Hej ludzie powiedzcie mi czy gra jest fajna bo nie wiem czy ją kupić
jak lubisz siekanki i miecze+5, to pozycja jest obowiazkowa:)
Tylko się nie zdziw jak będzie źle chodzić. Ma trochę bugów różnych niestety (mowa o wwrsji na pieca).
Totalne dno poco pozyczalem i przegryealem ta gre to samo co Lord of the ring
Mam pytanie - czy mozna w tej grze grac na 2 osoby na jednym PC ?
Gra bardzo fajna, co prawda podobna do lotra, ale dużo lepsza fabuła
fajna gra ale krótka przeszedlem w 2 dni :(
Super gierka
gra z wyglądu podobna do powrotu króla (władca pierścieni) jeżeli ktoś w to grał niech mi powie czy można grać w to na gamepadzie .
czy ktoś miał taki problem, że w siódmym rozdziale trolle upadając nie mogły być zabijane rozpaloną bronią? Wszyscy rzucali się na nie, tłukli, a one nie znikały... Jak wiecie jak rozwiązać ten problem, to proszę o informację
Wypraszam sobie. Slaam jest durny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Illius, Rannek i Mała (Tak ją nazywam) są najlepsi!!!!!!!!!!!!!!!
gdyby wyszłaby jeszcze 1 część to by wyprzedzili Władce Pieprzonego!!!
gdzie tam władca pierścieni jest najlepszy a teraz ma wyjść nowy lotr conqest (czy jak to sie pisze)
Gra jest taka no 6+/10
Sieka się fajnie,ale po pewny mczasie robi sięzbyt powtarzalnie.
Ja dwa razy przeszedłem.
Fajnie że można grać Drittztem !!!
Jak ktoś z was ma problem z bugami,niech ściąga patcha,mi pomógł i zniknęły problemy
w 2 chapterze z kominkiem,z rzeką etc.
Rzeczywiście gra po pewnym czasie zaczyna nużyć. Dawkowana tak po godzinkę dziennie jest ok.
głupie to nie ma otwartego świata a plansze w misjach są za małe
Gra spoko, szkoda że nie wydana w Polsce (LEM i CDP - cholernie wam dziękuję -_-). Minusem jest już trochę nieświeża grafika - ale to się wytnie :)
Mam kilka pytań związanych z tą grą:
1. w rozdziale pierwszym próbuję atakować orki, wykonuję ataki one niby
padają (padają też automatycznie nawet gdy nie ma przeciwnych im
orków), a potem gdy wychodzę przed ukończeniem gry pisze że zero
zabiłem i nie mam pd - czy to problem z ""natrafieniem" na wroga tzn
macham mieczem koło niego bo nie mogę dokładnie na niego "nadejść"?
2. rozbijam beczki tam ma być złoto a nie ma nic? a jak będzie to jak
się podnosi złoto broń mikstury?
3 są jakieś opcje na otwieranie drzwi?
4. da się przełączyć sterowanie postacią na mysz?
Nie wiem, czy ktoś jeszcze czyta Forgotten Realms, ale dla kogoś, kto ma na koncie trzy trylogie z Drizztem (i sromotnie wynudził się na Samotnym Drowie), no to ten tytuł ma niesamowity klimat. Historia nie jest nawet mało rozbudowane, powiedzieć, że szczątkowa to znaczna przesada. Narracja zasuwa jak Forrest Gump od levelu do levelu i od walki do walki, czasem jednym zdaniem określając całe relacje bohaterów. Ale jest widowiskowo, jest dynamicznie, jest poczucie że się uczestniczy w masakrze dwóch demonicznych bytów i nawet jak na końcu to tylko zwykła tępa rzeź, no to poczucie przygody oddano bardzo dobrze. Duża w tym zasługa poziomów, na których przynajmniej na początku w tle tam zawsze coś się dzieje.
Choć sam gameplay to nędza z biedą. Powiedzenie, że jest tu dużo kombosów do wykręcenia to przesada, lub że są one mocarne to drugi żart. Od początku gry mamy osobny, dedykowany przycisk do klękania do miecza, po wciśnięciu którego nasza postać wbija miecz w ziemię i do niego klęka i to przez 6 poziomów nic nie robi, nie ma to żadnego sensu, żadnych obrażeń. Tylko w jednym, siódmym poziomie trzeba dobijać przeciwników na ziemi i wtedy i tylko wtedy to akurat się przydaje. Ale walkę mocno można ograniczyć do dwóch przycisków, podstawowego ataku i bloku. Niby po połączeniu można coś osiągnąć więcej, ale to jakoś szczególnie wielkich obrażeń nikomu nie zadaje. W ogóle zarówno ładowany cios na triggerze jak i ładowany w nieskończoność nasz specjal no to zadają takie umowne raczej obrażenia, zabijające głównie podstawowych przeciwników.
Też poziomy są na tyle fajne, na ile przeciwnicy są spoko. Jak dają dużo takich co mało blokują i mają mało zdrowia, to się ciśnie przyjemnie, ale jak w jednym poziomie dają takich co ciągle blokują, mają masę zdrowia i jeszcze są szybkie, no to gra zamienia się w masakrę. Zwłaszcza że bossowie często i gęsto mają ogromne paski zdrowia i zbijanie ich w towarzystwie nieskończonej ilości npców może szybko stać się męczące.
Monotonię ratuje mechanika zmiany postaci, gdzie trochę inaczej każdy z wojowników funkcjonuje. Walka w drużynie nawet nieźle działa, komputer prowadzi npców w miarę sensownie. Choć czasem wspólnie tłuką jednego przeciwnika, podczas gdy na nas pięciu idzie. Gameplayowo ta gra jest bardzo nierówna i potrafi być frustrująca. Zwłaszcza gdy trzeba czasem zgadnąć, jak zniszczyć danego bossa. Na pewno jednym z lepszych momentów jest poziom, gdy możemy walczyć Drizztem. Nie dość że potężny to i dynamiczny jest, że aż wstyd jakie słabe są nasze postaci.
Elementy rpg istnieją, trochę dodają radości, ale wiele nie zmieniają. Odblokowałem wojownikowi wszystkie skillsy, ale wiele to nie pomogło. Tylko u maga od razu widać różnicę w zaklęciach. Choć różne żywioły nie wpływają tu odmiennie na przeciwników, a już w istnienie obrażeń rozłożonych w czasie to po prostu nie wierzę. Warto wspomnieć, że gra też nie gra fair i nawet jeśli do lodowego poziomu przystąpimy z ognistym mieczem, który we wszystkich innych poziomach nieprzerwanie płonie, to akurat tutaj musi gasnąć i trzeba latać go zapalać jak każdą inną broń. To akurat słabe, ale przynajmniej jest Drizzt. No i wizualnie kolejne zbroje bardzo się różnią między sobą.
Ale jeśli chodzi o progres, to z każdym poziomem przeciwnicy również stają się potężniejsi, więc nie ma za bardzo poczucia przyrostu mocy. Nie wspomniałem jeszcze, że w grze nie ma uników, a są za to ciosy, których nie da się zablokować, więc... trochę to głupio wyszło.
Ale w całości to nawet fajna przygoda. Taka prymitywna sieka o ratowaniu świata. Zrealizowana dość topornie, ale z rozmachem i odpowiednio krótka, odpowiednio zróżnicowana, by się nie znudzić. Kto lubi ten świat, to może spróbować.
No i wywołałeś mnie do tablicy :)
Właśnie po prawie 20 latach wróciłem do FR i Legend Drizzta. Jestem obecnie na "Morzu mieczy".
W sumie w przeszłości wiele mnie ominęło, ze względu, że czytało się co akurat było w księgarni a nie w chronologicznym porządku. Nie mniej, książki lekkie, przewidywalne, ale fajne :)
Co do gry, to już w czasie premiery nie miała zbyt wielkich ocen. Jak czytałem recenzję w CD Action to również podawano podobne zarzuty. Gra to po prostu solidne 6-7 i tyle. Głównie firmowano ją scenariuszem samego Salvatore.
Poziom, w którym gramy Drizztem zdecydowanie jest tym, który pamiętam po tych wszystkich latach a reszta już się zatarła.
Szkoda, w sumie tak sobie myślę, że gdyby zrobili grę wyłącznie o Drizzcie i reszcie drużyny mogłoby być znacznie ciekawiej.
