Faith and a .45 to strzelanka, w której akcję obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby. Za ten tytuł odpowiedzialne jest studio Deadline Games, które ma na swoim koncie udane Total Overdose.
Fabuła gry przenosi nas do Ameryki roku 1930, kiedy to Wielki Kryzys ogarnia ten kraj. Odkrywamy historię dwójki bohaterów – Luke’a oraz Ruby. Są oni wyjętymi spod prawa kochankami, którzy decydują się podjąć niebezpieczną misję przeciw Johnowi Mammonowi. To gigant paliwowy, główny antagonista, korzystający ze złej sytuacji w kraju dla własnego zysku. Główną pobudką naszych bohaterów jest porwanie ich przyjaciela, za którym stoi właśnie John. Jednak im dalej brniemy w fabułę, odkrywamy coraz bardziej poplątaną intrygę.
W grze kierujemy poczynaniami Luke'a, lecz czerwonowłosa Ruby bynajmniej nie jest damą, którą trzeba ratować z opałów. Oboje zakochanych musi ściśle współpracować, aby przetrwać. Oprócz standardowego ognia zaporowego, bohaterowie mają kilka określonych zagrywek. Takim trikiem jest rzucenie przez jednego kanistra z benzyną w grupę wrogów, gdy drugi strzela weń jeszcze w powietrzu. W końcu gdy jeden z nich padnie pod ilością otrzymanych obrażeń, drugi może przywrócić go do życia. Poza zwykłym strzelaniem czekają nas sekwencje akcji, gdzie para dzieli się obowiązkami – jedno zasiada za kierownicą samochodu, a drugie strzela do przeciwników. Występują też momenty podróży w formie cut-scenek, podczas których nasz duet rozwija w sobie uczucie. W takich fragmentach natchnieniem dla twórców były tzw. „filmy drogi”.
Podczas starć zmierzymy się z różnymi przeciwnikami. Od samolotów z poprzedniej epoki, przez opancerzone pojazdy, aż do zwykle wyglądających kowbojów. Niebezpiecznym wrogiem okażą się też miotacze ognia. Pewne przekłamania historyczna, występujące w grze, twórcy wyjaśniają tym, że ich celem było zrobienie napakowanego akcją, bardzo intensywnego shootera. Podczas rozgrywki możemy znaleźć też ulepszenia naszych broni.
Od strony graficznej Fait and a .45 spełnia oczekiwania związane z platformami nowej generacji. W oczy rzuca się filmowa stylizacja. Modele postaci dwójki głównych bohaterów zostały starannie wykonane i oddają wiele szczegółów. Jest też prosty multiplayer, który pozwala dwójce graczy przy jednym komputerze, lub za pomocą Internetu, rozegrać kampanię w trybie co-operative.
Autor opisu gry: Paweł Fronczak
Platformy:
Xbox 360Angielskie napisy i dialogi
PlayStation 3Angielskie napisy i dialogi
PC WindowsAngielskie napisy i dialogi
Producent: Deadline Games
Ograniczenia wiekowe: 12+
Gry podobne:
Studio Deadline Games, odpowiedzialne m.in. za gry Total Overdose: A Gunslinger's Tale in Mexico czy Watchmen: The End Is Nigh to już przeszłość. Trzy tygodnie temu informowaliśmy Was o ogłoszeniu jego upadłości. Okazuje się jednak, że do ostatniej chwili jego pracownicy wkładali wiele wysiłku w przynajmniej 3 nowe projekty.
gry
Maciej Myrcha
20 czerwca 2009 14:07
Serwis Boomtown donosi, że duńskie studio deweloperskie Deadline Games złożyło wniosek o upadłość. Producent Total Overdose oraz Watchmen: The End is Nigh borykał się z problemami już od kilku tygodni. Jednym z czynników tego stanu rzeczy było m.in. zawieszenie prac nad grą Faith and a .45, po którą nie zgłosił się żaden wielki wydawca.
gry
Piotr Doroń
1 czerwca 2009 11:59
Duńskie studio Deadline Games, znane przede wszystkim z gry Watchmen: The End is Nigh, jest podobno w poważnych tarapatach finansowych. O sprawie doniósł jeden z serwisów, który powołuje się na niedawny wywiad z Christianem Pedersen-Bjergaardem, przedstawicielem dewelopera. Powiedział on, że jeśli firma nie podpisze wkrótce kontraktu na jakiś projekt, to prawdopodobnie będzie bankrutem.
gry
Szymon Liebert
14 kwietnia 2009 10:55
Jeśli zdążyliście już poznać kolejny projekt twórców Total Overdose, to na pewno czekacie na niego z (przynajmniej) pewną dozą zaciekawienia. Wygląda na to, że na razie możemy tylko czekać.
gry
Filip Grabski
30 stycznia 2009 10:05
Zapewne większość z nas zapamiętała Total Overdose jako zabawną i odjechaną, a przede wszystkim bardzo grywalną strzelaninę w klimatach rodem z filmu Desperado. Firma Deadline Games A/S, której zawdzięczmy ten tytuł dała właśnie znać, że jej kolejną produkcją jest Faith and a .45. Jak nietrudno się domyśleć to również będzie gra akcji pełna widowiskowej wymiany ognia.
gry
Przemysław Bartula
23 stycznia 2008 10:29