Expedition Zero

Mechanika

W Expedition Zero akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby (FPP). W trakcie zabawy przemierzamy ponure, syberyjskie lokacje, wśród których znajdziemy opuszczone i wciąż zamieszkane wioski, kompleksy wojskowe oraz jaskinie. Przemierzając je, realizujemy zadania pozwalające nam odkryć prawdę na temat tego, jaki los spotkał ekspedycję, a także przybliżające nas do odnalezienia drogi do domu. Wszystko to nie jest jednak łatwe, gdyż w tajdze na każdym rogu czai się niebezpieczeństwo. Zagrożenie dla protagonisty stanowią nie tylko krwiożercze kreatury, lecz również ekstremalna pogoda, na czele z mrozem. Z tego względu musimy nieustannie dbać o odpowiednią temperaturę ciała naukowca, zapewnić mu możliwość regeneracji nadwątlonych sił (jedząc oraz śpiąc) oraz utrzymywać na właściwym poziomie wskaźnik jego zdrowia psychicznego, który maleje, gdy bohater jest wystawiony na kontakt z potworami.

Jako że nasz podopieczny nie jest żołnierzem, lecz inżynierem, z tymi ostatnimi radzi sobie, robiąc użytek zarówno z broni (głównie białej, na czele z łomem), jak i z własnych umiejętności oraz sprytu. W miarę postępów protagonista uczy się konstruować przydatne gadżety oraz ulepszać mechaniczny kombinezon. W ten sposób naukowiec zwiększa swój potencjał bojowy, a co za tym idzie – szanse na przetrwanie.

Kwestie techniczne

Expedition Zero posiada oprawę graficzną przyzwoitej jakości. Atmosferę grozy tworzy tu zarówno ciemność spowijająca odwiedzane lokacje, jak i klimatyczny soundtrack.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek