EVE: War of Ascension

Mechanika

Project Aurora przywodzi na myśl typowe mobilne strategie MMO. Zabawa sprowadza się do rozwijania stacji kosmicznej, w czym kluczową rolę odgrywają skrupulatnie gromadzone surowce (głównie kosmiczne kryształy, rudy oraz gaz). Dzięki nim gracz nie tylko zwiększa obronność czy siłę rażenia podległej mu jednostki, ale też buduje flotę i prowadzi badania nad nowymi technologiami, które mogą okazać się kluczowe z punktu widzenia całej korporacji. Bo choć gra dopuszcza działanie na własną rękę, kluczową rolę pełnią w niej właśnie rywalizujące ze sobą frakcje, składające się ze współpracujących uczestników zabawy (ułatwia to m.in. wbudowany czat tekstowy, pozwalający na dzielenie się kreślenie politycznych celów i dopieszczanie strategii działania).

Ważnym elementem rozgrywki jest eksploracja wszechświata, odbywająca się z poziomu potężnej interaktywnej mapy podzielonej na heksy. Gracz prowadzi za jej pośrednictwem poszukiwania surowców, organizuje ich wydobycie, a także szpieguje wrogie obszary celem odkrycia np. bogatych złóż kryształów. Posiadanie odpowiednio rozwiniętej floty obliguje go także do przeprowadzania najazdów oraz dokonywania podbojów. Interakcje o charakterze ofensywnym są automatycznie odnotowywane – atakowana strona otrzymuje powiadomienia, tak aby była w stanie odpowiednio szybko zareagować, ratując swoje włości.

Kwestie techniczne

Pod względem technicznym Project Aurora nie zaskakuje – grafika, obejmująca oszczędnie zaprojektowane menusy oraz proste bryły jednostek, jest zaledwie poprawna. Należy jednak przyznać, że interaktywna mapa wszechświata została zaprojektowana w sposób przejrzysty, a korzystanie z niej nie nastręcza trudności, co w przypadku gry strategicznej ma niebagatelne znaczenie. Rozgrywce towarzyszy oryginalna ścieżka dźwiękowa, utrzymana w typowym, futurystycznym stylu.

Autor opisu gry: Piotr Doroń