Death Ring: Second Impact PC

Kontrola nad oddziałem mechów to wdzięczny temat na grę taktyczną, czego najlepszym dowodem jest seria Front Mission. Na przestrzeni lat z rozmaici deweloperzy mierzyli się z tą tematyką. Należy do nich również studio Rouge Mecha, stojące za projektem Death Ring: Second Impact.

Gameplay

W Death Ring: Second Impact akcję oglądamy w widoku izometrycznym. Produkcję podzielono na misje toczące się w różnych sceneriach – od pustkowi po zdewastowane miasta. Filar rozgrywki stanowią turowe potyczki, do których prowadzimy swoje mechy.

Wyposażenie mechów

Tytuł pozwala nam zaopatrywać kroczące kolosy w wyposażenie od rozmaitych producentów, zapewniające naszym mechom możliwość walki w zwarciu lub na dystans.

Zaimplementowany tu system umożliwia łączenie przedmiotów i odblokowywanie specjalnych umiejętności. Przykładowo, ciężki miecz w połączeniu z kompatybilnym z nim napędem aktywuje potężną zdolność „Uderzenie mieczem dwuręcznym”, zaś inne kombinacje pozwalają na prowadzenie ostrzału snajperskiego z dużej odległości lub ostrzału z ciężkiego karabinu maszynowego. Ponadto na naszym podorędziu znajdują się specjalne moduły zapewniające naszym jednostkom dodatkowe bonusy.

Przeciwnicy i potyczki

Co zaś tyczy się przeciwników, z którymi przychodzi nam się mierzyć – na naszej drodze stają między innymi przerośnięte, kwasowe jaszczurki, wybuchowe żaby czy kolczasty stwór „Shiver Princer”. Na polu walki musimy wykazywać się zmysłem taktycznym, umiejętnie rozstawiając swoich podkomendnych, a także wykonując manewry oskrzydlające czy atakując z flanki.

Fabuła

Death Ring: Second Impact przenosi nas do uniwersum science fiction, nad którym zawisło niebezpieczeństwo w postaci hord zmutowanych istot. W trakcie rozgrywki wcielamy się w dowódcę eskadry mechów zwanych Gryfami. Naszym zadaniem jest rozprawienie się z zagrożeniem, a także odkrycie sekretów skrywanych za tytułowym Pierścieniem Śmierci (ang. Death Ring). Z czasem dowiadujemy się coraz więcej o swoich pilotach.

Ostatnia modyfikacja 8 lipca 2025