Cyberpunk 2077
Za mną zarwana nocka. Przyznam, ze byłem mocno uprzedzony po narzekaniach na bugi, mechanikę, gameplay. Na szczęście nic z tego się nie sprawdziło.
Gra wymiata fabularnie. Gram korpo netrunnerem i od samego początku jest bardzo spoko. Następnym razem pójdę w kierunku człowieka demolki ;)
U mnie tak samo, zarwana nocka na PS4 Pro, jest nieźle, klimat super, gra ani razu nie wysypała, dobrze wygląda, czasem pojawi się jakiś bug/glitch, ogólnie jest dobrze, pomimo tych narzekań.
Ja swoją kopie gry dostałem od syna w prezencie na urodziny (2 lata temu zamówił mi kolekcjonerkę). Mam 3 letnią PS4 Pro. Cyberpunk to jeden z moich ulubionych setting'ów. Uwielbiam serie DeusEx. Nie miałem wielkich oczekiwań wobec CP2077. Jestem po 5h z grą i jest BARDZO ŹLE. Ta gra nie powinna ukazać się na konsole.
Do ludzi nie dociera, że o konsolę tez trzeba dbać. Dlatego niektórzy, choć przy przeciętnej grafice, na PS4 grają płynnie a innym gra laguje strasznie. Pytanie kiedy ją odkurzyli? W jakim stanie jest dysk twardy? Co z updatami softu?
Niestety ale test DF pokazał, że to nie kwestia dbania o sprzęt, ale port CP na konsolach to tragedia. Gra nie powinna wyjść w takim stanie.
https://www.youtube.com/watch?v=C5pHpQqhmR4&feature=emb_title&ab_channel=DigitalFoundry
O konsole dbam. To jest już moje 3 a w domu 5 PS4. To nie jest kwestia dbania o konsolę tylko kwestia jakości gry. Jako fan gier ograłem większość interesujących mnie tytułów, zdobyłem 36 PLATYN na tą generacje (zaraz będzie 37 za AC: Valhalla). Tak, mam dużą tolerancje na błędy w grach, ale jakość CP2077 na PS4 Pro jest BARDZO ZŁA. Gra nie powinna wyjść na konsole w takim stanie.
edit: dodam tylko że gra została zapowiedziana na PC i konsole starej generacji.
PS5 sobie kupię nie po to aby ograć CP2077, ale jak pojawią się interesujące mnie tytuły. Na razie jedyny tytuł dla mnie na PS5 to Demon Souls który ograłem kilka razy na PS3 (mam nawet z tego platynę).
Różne śmieszne rzeczy czytałem, ale to, że złe działanie gry spowodowane jest "niedbalstwem" o konsole, to już rekord. Digital Foundry i wszyscy z Youtube'a mieli zakurzone konsole? Czy może za dużo gier instalowali i dysk się "zużył"? Skutkiem tego niedbalstwa o którym wspominałeś jest np to, że konsola chodzi jak odkurzacz w trakcie chłodzenia, albo co do dysku w skrajnych przypadkach wolna instalacja i ładowanie gry, ale na pewno nie niski framerate w cyberpunku. To nie windows, gdzie zasyfiony system czy niekatualne sterowniki mają wpływ na działanie gier. Konsole między innymi są po to, by nie musieć się tym przejmować. A aktualizacja softu, przy założeniu, że PS4 jest podłączone do internetu (a nowe gry już takiego dostępu wymagają, więc raczej bez internetu ciężko się obyć) to proces właściwie automatyczny. A dbać trzeba, jak o wszystko.
No właśnie nie wszyscy. Jednym gra lata 24-30 fps a innym 15-30 fps. Skądś ta różnica musi się brać.
To, że nie jest dobrze, to widać, ale u niektórych jest słabo/średnio a u innych tragicznie. Jakaś przyczyna musi być.
Ja dbam o każdy sprzęt elektroniczny. Sam widok kurzu mnie wnerwia. Gra działa dokładnie tak jak pokazało digital foundry i inne filmy free roam, z youtube'a. To nie jest kwestia tego, że lepiej działa, czy gorzej działa. Dla mnie ta gra jest niegrywalna i oglądałem wiele gameplayów i na żadnym z nich gra nie chodziła gorzej niż u mnie, a tym bardziej już - lepiej.
PS. różnice, o których Ty wspominasz, 24-30, a 15-30, taki przeskok owszem jest, ale.. między PS Slim i PS4 pro. Jeśli ktoś jest w stanie w to "grać" na slimce to chyba jest baaardzo zaślepiony samą grą i jarał się nią tak, jak ja niegdyś GTA V. Moją wyobraźnię to przerasta, bo taka "płynność" uniemożliwia wręcz wykonywanie niektórych misji.
"Plusy:
+ Da się wybierać siuraka
+ Polski dublaż
+ Można zrobić murzyna
+ Strzelanie
+ Zostają kule po dziurach
Minusy:
- Nie da się przewijać pokazówek
- Gadanina
- Słabo się przejeżdża ludzi
- Słaba grafika
- Nie da się siurać na ludzi"
Ewidentnie w gierkę grałeś na youtubie.
Aż tak ci się nudzi w życiu, aż tak cię dupka boli, bo mamusia gierki nie kupiła, że aż musisz tu przyleźć i wylać swoją żółć?
Dam ci radę, to tylko gra, nie jesteś ani lepszy, ani gorszy tylko dlatego, że możesz albo nie możesz pograć w gierkę.
Porób coś przyjemnego, wstań od kompa, idź na spacer, przewietrz głowę.
Z jakim dubbingiem gracie? Która wersja lepsza, i odpowiada klimacie w grze?
Gram z polskim dubbingiem. Nawet nie sprawdzałem angielskiego. W moim odczuciu dubbing polski jest bardzo udany i nie odstaje od angielskiego z innych dużych gier. Na prawdę jestem mile zaskoczony.
Angielski jest poza zasiegiem polskiego. Ogralem oba. Polski to takie 4/10 angielski 10/10. Poziom z RDR2 to kosmos jak dobrano głosy do postaci.
Przecież to w oczywisty sposób prosi się o j. angielski. Tylko Wiedźmin mógł sobie pozwolić ja j. polski, ponieważ cała otoczka świata i jego pewna słowiańskość wymagała pasującego języka. Tu jest to zwyczajna gra dla dorosłego odbiorcy z wykreowanym obcym światem. Nie wyobrażam sobie grania w takie coś po polsku.
Wiedziałem, że gra na bazowym Xbox nie będzie wyglądała świetnie, liczyłem bardziej na poprawnie. Ale aktualnie to wygląda gorzej niż Wiedźmin i jakakolwiek gra, którą odpalałem na tej konsoli.
Orientujecie się może czy jest technicznie jakakolwiek szansa na to, że CDPR w najbliższym czasie doda jakąś łatkę, która sprawi, że ta gra będzie wyglądać w miarę ok? Nie mogę znieść pikselozy, rozmycia, nieostrych krawędzi i "ziarna" jak przy zdjęciach robionych telefonem w nocy. Myślałem, że to nie będzie dla mnie problemem, ale jednak wrażenia z gry są słabe.
Także kupiłem tą gę i po odpaleniu na xbox one s ręce mi opadły. Jestem tak cholernie na siebie wkurzony że dałem się naciągnąć na ten zakup że masakra. Zero jakiejś płynności porozmywane wszystko ziarno na ziarnie. Jednym słowem dramat. Jeżeli by można było oddałbym tą grę tam gdzie kupiłem. Niestety jedynym rozwiązaniem by w nią z przyjemnością pograć to kupno nowej konsoli.
Nie no fajnie, że gra ładnie wygląda na kompie z kartą graficzną za 3 kPLN. Ale na PS4 Pro wygląda jak kupa i chodzi średnio. Niestety w PSN nie można zwrócić gry po 2 h grania jak na Steam. Parę lat temu jak ograniałem Wiedzmina 3 to wszystki było łał.... Tutaj niestety czuję się oszukany. Mam jeszcze lapka gamingowego i teoretycznie mógłbym się poratować usługą GeForce Now, ale drugi raz Redom za tak niedorobioną grę nie mam zamiaru płacić.
Moje pierwsze wrażenia to jest opad szczeny. Poziom immersji, klimat, muzyka i fabuła to jest coś niesamowitego.
Widok pierwszoosobowy to był strzał w dychę. Pozwala zanurzyć się w tym świecie bardzo bardzo głęboko. Po pierwszych 3h głowa mnie rozbolała od ogromu wrażeń ;) Musiałem wyjść na dwór, żeby trochę ochłonąć ;)
Druga rzecz, która niesamowicie mi zaimponowała, to świat przedstawiony. Uniwersum, które stworzył Mike Pondsmith jest przemyślane od A do Z. Czuć na każdym kroku głębię tego świata. On żyje, wciąga, poznajesz go krok po kroku i zachwyca detalami. Udało się Redom we wspaniały sposób odtworzyć ten świat i wielkie brawa za to!
Jeśli chodzi o technikalia, to największy problem Cyberpunka to decyzja o wydaniu na starą generację. Ta gra wychodzi na wszystkie platformy oprócz Switcha!
Niestety, ale widać wielki kompromis twórców pomiędzy jakością a wydajnością.
Ja gram na i5 6600k, Radeon rx 570 i 16gb ramu. Mix ustawień wysokich, średnich oraz niskich pozwala mi grać w 30 - 45 klatkach bez przycinania, bez crashowania i bez gliczy. Gra nie wygląda najładniej, bo na takim sprzęcie nie ma prawa wyglądać pięknie, ale bawię się komfortowo. Największa może zasługa w tym dysku ssd, który pozwala na szybsze działanie silnika gry.
Powiem tak, jeśli ktoś chce grać na i5, na gtx 970 i dysku HDD, to musi się liczyć z tym, że gra będzie działać kiepsko. Prawda jest taka, że Cyberpunk powinien ukazać się wyłącznie na nową generację.
Imersja? W którym miejscu? Nawet usiąść na kanapie możesz tylko wtedy kiedy gra ci to każe i tylko w wyznaczonym z góry miejscu. Całe otoczenie to dekoracja.
Jakie detale? Ja właśnie zwracam detale szczególnie i widzę pełno skryptów, robaki, które przechodzą przez tekstury. W jednej z misji w mieszkaniu czytałem maile na komputerze obcej osoby i zero reakcji. Nawet okradłem całe mieszkanie, też nic. NPC kręcą się w kółko dochodzi do takich absurdów, że gość ze złamaną ręką zwijający się z bólu, gdy dochodzi do końca skryptu zawraca, staje wyprostowany i przez 1-2 sekundy idzie normalnie. NPC rozmawia na temat paczki, cofnę się ulicę czy dwie, wracam i jest powtarzany ten sam skrypt. Po rozmowie stoją i czekają, aby zresetować skrypt... W mieszkaniu miałem do podniesienia granat na wysokości oczu, aby to podnieść musiałem wejść na łóżko, ale niestety V zaczął wchodzić na szafkę (nie ma mowy, aby tam się zmieścił) Takie rzeczy właśnie jak dla mnie nie mają nic związanego z immersją :D Ale ja jestem przewrażliwiony na tym punkcie. Póki co pograłem z 4h i 8/10 jak dla mnie.
Czy na GeForce ghx 1050 ti warto się pakować? Oprócz tego 16gb ramu, dysk ssd ryzen 5 1500x (3.6Ghz x 4). W minimalnych jest nieco mocniejsza grafa, ale ta też ma 4gb...
Moim zdaniem nie. W necie są już testy jak gra chodzi na tej karcie, no i chodzi źle. 1080 p. i preset "low" to jest max 35 fps. ze spadkami w okolice 20. Trudno to nazwać komfortowym graniem.
Sam jako (nie)szczęśliwy posiadacz wersji PS4 rozważałem tą opcję - puścić niezoptymalizowanego szrota na allegro i kupić wersję na PC (mam lapka z identyczną "grzałą"). Jednak biorąc pod uwagę, że wymagania podane przez redów są jednym, wielkim kłamstwem, obejrzałem najpierw jak to chodzi na takim sprzęcie, no większy dramat niż na PS4, także na Twoim miejscu bym się w to nie pakował.
Nie ma sensu. Mam GTX 970 czyli wydajniejszą kartę od 1050ti i musiałem się ostro nagimnastykować, żeby jako tako wyglądało i działało. Po kombinacjach mam 720p 50-60 FPS i gra wygląda lepiej z moimi modami niż w 1080p gdzie miałem 25-35 FPS bez modów.
Dzięki za odpowiedzi.
Wielkim fanem nie byłem i nie jestem, nawet nie wiedziałem, że to w końcu wyszło. :D Słyszałem na rmf max w robocie, więc zerknąłem gameplaye i tak sobie tylko gdybam. Ale popatrzyłem jak się gra na podobnym sprzęcie do mojego, to trzeba chyba 640x480 wymusić, żeby to działało dobrze. :')
Ogólnie osobie, która wpadła na genialny pomysł aby na sztywno zrobić Antyaliasing, który wszystko rozmywa należy się ostrzegawczy strzał w potylicę. Co za kretyn wpadł na ten pomysł i jaki idiota to zaakceptował... Nie dość, że zabija to wydajność to rozmywa grę. Wywaliłem to gówno w pliku settings zainstalowałem Reshade i teraz to wygląda a nie kuźwa maziaje same. W Mafii 3 też geniusze to zrobili i gra wyglądała jak jedno wielkie gawno.
W 4k to bez znaczenia ale fakt nie sprawdziłem co to za tryb AA, dzięki za info.
W4K pewnie tego nie widać, ale mało kto ma sprzęt pozwalający na 4K. W niższych rozdzielczościach Luna Sharpen z pakietu Reshade eliminuje problem.
Nie rozumiem czemu osoby ze starymi konsolami albo kiepskimi pecetami po prostu nie skorzystają z GeForce Now. Podobno gra chodzi bardzo dobrze.
Daj mi stabilny nielimitowany internet 30Mb/s i nie ma problemu, będę grał przez GeForce Now.
ja mam dobry komp i gra mi chodzi bardzo dobrze problem w tym ze wygląda średnio bo to gra na wysoko budzetowe kompy i nowe konsole,dzis odpalilem na gf now i jakiejs poprawy graficznej znaczacej nie widze
Wczoraj kupiłem za 70 ojro, żałuje nie miłosiernie, gra mi w ogóle nie podpadła, cieszyłem się że będzie to coś typu Gta tylko w przyszłość, a to taki crossover z sleeping dogs i fallout.
Przez ostre kolory mam bóle głowy i wytrzymuje max 30 min przy tym, gdzie i tak jeżdze tylko po mieście, gra jest słabo czytelna, nie przejrzysta mapa i znaczniki, za dużo tekstów przy rzeczach, walka sztywna i nierealistyczna, interakcja też taka totalnie płytka i bezwyrazista, normalnie flop do potęgi entej.
Fabuła też jest kompletnie nie przejrzysta dla mnie przeszedłem pierwsze misje i dalej niewiem o co kaman może dlatego, ze gram po angielsku, ale z jezykiem niemam problemów poprostu fabuła w mojej skromnej opinii bez sensowna i zabrdzo skomplikowana, powinna być tworzysz zlodziejaszka i wspinasz sie nim na sam szczyt i tyle.
Grafika to totalne nieporozumienie, nieostrosc, rozmazanie, niedoczytywanie detali, klatki spadają, niema plynosci, co powoduje konwulsje i padaczke.
Miasto jest niby ogromne a zdrugiej strony monotone i puste, bo kazda ulica tak samo wyglada, czyli japonskie napisy i neonowe kolory. Nawet jesli mialy by sie dziać jakies randomowe akcje na ulicy to i tak ciezko je dostrzec w tej neonowej dżungli.
Jazda jest okej ale nie ma żadnych praktycznie zniszczeń oprócz jakis nierealistycznych wyrzutów, naprawdę bardzo słabo to wygląda. Szkoda też że niema wyścigów jako zajęć pobocznych to by wtedy jeszcze w miare jako taki okrojony NFS oszło.
Próbowałem trochę freerunning i też lipa, bo co róż wbiegałem w ślepy zaułek, a pozatym traciłem szybko orientację przez to że wszystko wygląda tak samo no i przez niedoczytywanie textur.
NA KONIEC, wielka klapa nie spodziewałem się że będzie to taki gniot, nie tylko fabularnie, ale mechanicznie i graficznie. Prędzej nabawię się epilepsji niż skończę tą grę, naprawdę zmarnowanę pieniądze, nie polecam za tą ceną co najwyżej jak by 10 złoty kosztowała to można w pakiecie gniotów na steamie kupić ale tak to nie.
0/10 wszystko do d.
Wstępne wrażenia jak najbardziej pozytywne. Ogrom pracy który cdp włożył w grę widać od pierwszych minut. Miło też zobaczyć bardziej dopracowane i szczegółowe animacje gdzie ostatni asassyn wygląda dość drewniano.
Strzelanie i skradanie dość standardowe jednak fabuła, misje poboczne, klimat oraz dialogi nadrabiają bez problemu. Zobaczymy co dalej ale póki co maluje się gra 9-9.5.
Ogólnie jestem zawiedziony, gameplay z 2018 graficznie wyglądał o wiele lepiej. Najbardziej irytuje mnie fizyka obiektów i zachowanie przechodniów. Gdy chodzimy po mieście to czuć taką jakąś sztuczność, gdy zaczniemy robić rozwałkę jak w GTA, to nagle z zaplecków respi policja, a przechodnie kucają jak by mieli robić kupe. To w starej Mafi zachowanie NPC lepiej wyglądało. Wielka szkoda, widać że silnik gry jest mocno niedopracowany.
No wielka szkoda bo juz kilka produkcji na tym silniku wypuscili. Szkoda, ze wczesniej nic im o tym nie wspomniales, moze by dopracowali...
Już ktoś wcześniej o tym pisał, ale napiszę też ją. Dlaczego obraz w tej grze jest taki rozmazany, mglisty? Zero ostrości.
Jesli używasz dlss i masz niską rozdzielczość to niestety. Nawet na quality jest średnio. Tylko natywnie obraz jest jak żyleta. W 4K jest w miare okey ale jak sprawdziłem dlss w wersji wydajność to dosłowne mydło.
Poza tym polecam wyłączyć w Ustawieniach Graficznych - Aberracja chromatyczna. Ona powoduje taki efekt.
DLSS w trybie auto lub balanced wygląda spoko, wydajnościowe suwaki to faktycznie dramat
Rozwalają mnie tu ludzie ze sprzętem sprzed 5-6 lat, czy konsolach typu PS4 i poprzedni XBOX którzy oczekują, że ktoś pod nich w 2020 roku jeszcze grę będzie robił.
Macie stary, już nieaktualny sprzęt i pogódźcie się z tym, cieszcie się, że gra w ogóle odpala.
Jakbym w "dawnych czasach" tj. np. w 2002 roku próbował odpalić nową grę na sprzęcie z 1996 to bym tego nie był w stanie po prostu uczynić.
Gram na i5-9600KF i RX 5700XT. Na ustawieniach Wysokich/Ultra w 1080p średnio gra chodzi w 60FPS, największe spadki bywają do 51 FPS.
Pewnie wejdą jakieś patche czy nowe stery do karty niedługo i wydajność nieco się poprawi, ale ogólnie mam takie efekty na jakie mój sprzęt pozwala. Optymalizacja gry jest akurat.
Wygląda fajnie, ale nierówno. Miejscami rewelacja, a czasami trochę słabo - RDR 2 pod tym względem był dużo równiejszy, ale też inna stylistyka.
Co najważniejsza mimo, że nie napalałem się na Cybeprunka jakoś szczególnie gra mnie niesamowicie wciągnęła, jak dawno żadna inna. Jak na razie 9/10.
Ja jeszcze nie grałem, zagram za rok jak załatają tą wersję beta, ale czytając komentarze zastanawiam się za co ta gra dostała 90% na metacritic podczas gdy RDR2 dostał niewiele więcej, mimo tego, że cyberpunk do RDR2 nie umywa się pod względem ilości błędów, fizyki, AI, animacji, generalnie pod względem technicznym.
AI jest znakomite. Gram na najtrudniejsym i od czasu serii halo nie grałem w grę FPS w której przeciwnicy tak dobrze cię zamierzają i starają się otoczyć. Wbrew temu co myślisz CP2077 to arcydzieło tak samo jak RDR2.
Patrząc na komentarze i filmiki odnośnie AI, fizyki czy animacji, daleko temu "dziełu" do dzieła. Gra broni się wyłącznie fabułą i klimatem, bo w kwestiach technicznych, z tego co czytam, leży i przypomina typowego średniaka.
Kwestie techniczne można naprawić/zmienić. Niesprawiedliwe byłoby gdyby gra dostała np 6/10 bo inne gnioty mają dużo lepsze oceny.
https://www.youtube.com/watch?v=tww8ljnyL4o&ab_channel=Kastrenzo
Pierwszy-lepszy film z AI. Nie bardzo wyobrażam sobie jak to naprawią...
Bo nie naprawią, nie przypominam sobie by zawsze jak wychodzi jakiś średniak, w rok po premierze animacje, AI czy fizyka dochodziła do poziomu choćby RDR2.
AI to kiła i mogiła :D Pewne rzeczy uda im się naprawić no ale bez przesady :) Fabuła, klimat, budowa świata 10/10, technikalia, detale 6/10
to że są bugi AI to zrozumiał bo bugi są ale AI jest znakomite włączcie wyższy poziom trudności to samo to zobaczycie a nie gracie jak typowe trusie, ci od filmików to w ogóle wybierają easy mode bo muszą jak najszybciej zaliczyć grę i pokazać jak najwięcej contentu.
Jest git! Na razie nie wystawiam oceny, ale po pierwszych 10 godzinach 10/10, błędy są bardzo sporadyczne, zresztą ja się takich rzeczy w grach nie czepiam, bo to tylko gry.
Najbardziej irytuje mnie zbieranie lootu i duże przerwy między walkami, choć lubię przegadane gry, to tutaj zdecydowanie więcej bym postrzelał, bo wypada to zacnie :)
na GTX 1060 6GB ustawienia mieszane, to znaczy część opcji na low, większość na high, w tym tekstury i detale, mam kolo 40-50 klatek, ALE podczas jazdy samochodem spada mi do ok. 30.
Ogólnie 10/10, gra się super, ale ocenę na golu dodam po całości :)
U mnie na
RTX 3080
i9 10900K
32Gb RAM DDR4
Jest ok gram na ultra 1080p i gra się przyjemnie , to fps więc nie przeginam z ustawieniami bo musi był płynnie , giera fajna ale brakuje mi tpp strasznie , bo chciałbym popatrzeć na swoją V
Ja też się strasznie zawiodłem. Mam PS4. Myślę sobie "Wiedźmina zrobili fajnie, nabrali doświadczenia, znają konsolę ". Poza tym 8 lat czekania, tyle czasu mieli- tego nie da się zepsuć. Wczoraj odpaliłem, swój preorder i siedziałem parę minut w fotelu w milczeniu. Spadki płynności obrazu niedopuszczalne, doczytywanie tekstur, podczas rozglądania się nic nie widzisz. Jak ja mam strzelać do przeciwników ? Grafika wygląda dużo gorzej niż GTA5 na PS3! W mieście są takie spadki FPS, że oglądasz pokaz fotek jak u babci z albumu. NPC przenikają przez ściany. Dialogi niezsynchronizowane z ruchami ust. Jedynie samouczek strzelania i hackingu był spoko, ale spadki fps i tak uniemożliwiały celowanie. Znów mam ochotę posiedzieć w milczeniu. Największa porażka branży w tym roku!
Jest możliwość komfortowej gry (60fps) na ultra z tymi podzespołami?
GTX 1080 ti
i5-8400
16GB RAMu
Raczej kaskadowe trzeba będzie zjechać, no i zależy w jakiej rozdzielczości.
W 1080p to tak. Ja gram w 60 fps na ultra na RTX 2060 i Ryzen 1700 bez RayTracing.
Mam to samo tylko i7 z tej generacji. FPS miedzy 35-45 na ultra z cieniami kaskadowymi na medium w 1440p. I jest to najładniejsza gra jaką widziałem. Ta konfiguracja daje na ulicach zagęszczenie jak realnym świecie.
Na wysokich bez RT i DLSS z 2070 Super gra dobija do 60 klatek tylko w zamkniętych pomieszczeniach i to w dość pustych. Z DLSS jest w większości momentów 60+. Więc powiem, że optymalizacja to taka średnia, bo nawet ustawienie cieni na niskie niewiele u mnie cokolwiek poprawia i gdyby nie DLSS, to średnio bym widział męczenie się z grą w 30-45 klatkach.
W tak złą technicznie grę, to jeszcze nie grałem. Nawet na PS4 gry pokroju RDR2 czy znakomity The Last of Us Part II, od strony technicznej, ten drugi chodził bez problemowo. Na karcie GTX 1070TI + Ryzen 5 2600 + 16GB 3000MHz oraz SSD, gra działa tragicznie. Przy detalach LOW wyciągam w zamkniętych pomieszczeniach średnio 50FPS, natomiast na mieście 45. Tragedia :X
Do tego dużo bagów, wyskakujące drzewa na głowie NPC. Spróbuję powrócić do tego dzieła, jak tylko stan techniczny ulegnie poprawie. Jak można wypuścić tak niedorobiony produkt?
To ciekawe rzeczy piszesz. Ja mam 1070Ti, Ryzen 1600x 16gb ramu, SSD, no i gram na stałych 60fps i detale mix niskie/średnie/wysokie. Full hd oczywiście. Jadąc autem są spadki tylko do 55.
Mało tego. Nawet jednego błędu nie widziałem.
Prawda jest taka, że większość ludzi nie powinna mieć PC. Nie umie nawet porządnie sterowników zainstalować, tak aby nie było problemów, błędów, artefaktów. A potem nagrywają śmieszne filmiki i wylewają żale.
Żeby było mniej narzekań, trzeba bardziej rozpropagować granie w chmurze. Używam GFN, ponoć w stosunku do innych najlepsze. Banalnie prosta obsługa a radości co nie miara. Mój dziadek 1050 Ti odpoczywa a ja czuję się jakbym grał w Cyberpunka na kompie za gruba kasę. To jest przyszłość gier i NVIDIA skroi na tym większa kasę niż na drogich układach graficznych. Jak na razie opłata jest śmieszna i ja necie 100 Mbps chodzi na ultra fajnie. Zdarzają się małe problemy ale nie wpływa to na rozgrywkę .Mam nadzieję, że GOL zajmie się tym tematem jeszcze.
Nie widziałem jeszcze żadnej gry w chmurze w którą by się dało grać. Nawet opóźnienie w turówkach jest wkurzające. A mam światłowód 200Mb. Mało tego mówimy tutaj o FPSie. Więc zazdroszczę niskich wymagań co do odczucia płynącego z grania. Mówię poważnie, to nie ironia. Dla mnie to ma takiego laga, że się grać nie da. W CSie czuję nawet różnice w lagu między włączoną synchronizacją pionową a wyłączoną. Jeżeli jest jakaś przyszłość z gry w chmurze, to na pewno nie multi, a FPSy SP po piwie.
Odebrałem paczke, zainstalowałem, day one patch zainstalowany, i pomimo ze tworcy zarzekali sie ze po patchu jest dobrze, sorry ale chyba inaczej interpretuje to stwierdzenie.
Gliczy, bugów jest nadal duzo, gra wyglada bardzo slabo jezeli chodzi o kwestie wizualne. Okej PS4slim to stara generacja itp, ale inne gry ktore wychodzily nie jako exclusivey na ps4 wygladaja znacznie lepiej. Gralem kilka godzin i caly czas mruzylem oczy, myslalem sobie "zaloze okulary"... Mialem je juz na nosie od poczatku gry. Zero ostrosci, doczytuja sie tekstury, i to widac baardzo. Optymalizacja nie powala. Zaraz po pierwszej misji gdzie po przebudzeniu wychodzi sie na miasto to klatki tak ida w dol ze myslalem ze to tylko na chwile, doczyta tekstury ktore i tak sa kiepskie i bedzie dobrze, a tu?? Gra ciagle walczy sama ze soba. Od tv (ultrahd, hdr) siedze okolo 2m, tak mi wygodnie, ale kurde, nawet noszac okulary mam problem z rozpoznaniem co dana tekstura ma przedstawiac, po chwili gdy gra ogarnie ze jestem blisko przedmiotu to wiem ze na przyklad torba papierowa albo jakies pudelko. Na chwile obecna moje rozczarowanie jest duze, mimo obietnic CdP Red ze bedzie dobrze, a nie jest. Daje sobie od gry przerwe, poczekam na łatki, bo teraz nie da sie grac komfortowo.
Pierwsza recenzja na konsolach 3.5/10, coś czuje gruby spadek średniej. Serio świetna gra, ale tak spieprzyć wersje na bazowe konsole to jest kryminał. Na PC spokojnie doszlifują, ale tam raczej nic z tej gliny nie ulepią.
Miałem problem z komfortową grą w CP2077 na i7-8700 i RTX2070. W mieście komp mi się dławił niezależnie od ustawień graficznych. Czy to niskie czy wysokie miałem w okolicach 40-45kl. Utylizacja GPU ok 60-70% a cpu ok 60%. Dopiero na badlandsach GPU działało w 100%. Co jest dosyć dziwne bo jeśli CPU byłby bottleneckiem to siedziałoby w okolicach 100% (dodam że żadna inna gra w którą grałem nie potrafiła z niego wycisnąć więcej niż 40% bo jakby nie było jest dość wydajny). Jakby ktoś był ciekaw to RAM 16GB 2666MHz i dysk NVME M.2
ALE, sytuacja zmieniła się dzisiaj z rana. Mimo że nie było żadnej łatki od CDPu ani aktualizacji sterowników od zielonych to gra zaczęła mi śmigać tak jak powinna (70-80kl w 1440p z dlss jakość i ustawieniami średnimi których od wczoraj nie zmieniałem) nawet w centrum miasta. Przypomniałem sobie że był update win10 i tu pytanie czy mieliście podobnie? Czy aktualizacja windowsa mogła aż tak wpłynąć na wydajność gierki?
Czasem trzeba włączyć ponownie grę, żeby utylizacja wskoczyła na 100%. Taki bug jak się człowiek bawi za dużo ustawieniami podczas rozgrywki.
Już trochę czasu pograłem no i co mogę powiedzieć, od strony fabularnej gra jest naprawdę bardzo dobra, graficznie, muzycznie oczywiście też. Klimat świetny no te rzeczy to są bez zarzutu. Bugi są, ale nie są one jakoś strasznie uciążliwe. Mnie co innego przeszkadza, ten widok FPP, no po prostu nie lubię go – moje prawo. Gra mi się z tym tak średnio. No, ale gram, bo gra, poza tym jest bardzo dobra. Przy grze innego developera pewnie bym nie porównywał w taki sposób, ale póki co to Wiedźmin 3 mi się bardziej podoba, tak jako gra ogólnie. Za wcześnie, żeby się rozpisywać nad jakąś oceną dokładnie.
FOV na maksa i jest świetnie. A zabieg z pierwszą osobą trafiony w 100%. Tylko FOV zwiększ
Kurcze, na PC gra wygląda świetnie i działa raczej w porządku (przynajmniej na moim dość słabym sprzęcie), ale kiedy przeglądam wrażenia z rozrywki na konsolach, to widzę obraz nędzy i rozpaczy. Dramatyczny błąd CD Projektu. Kompletnie zniszczyli sobie reputację.
Gra jest naprawdę znakomita. Ale nie powinna się była ukazać na konsolach starej generacji (i to w pełnej cenie). Nie sądzę, że CDPR zdoła poprawić swój produkt w wystarczającym stopniu.
Na stare konsole już na pewno w większym stopniu tego nie poprawią są one na to po prostu za słabe.
Z drugiej jednak strony widziałem rozgrywkę z PS4 PRO i nie wygląda to wcale aż tak źle jak niektórzy opisują, może narzekają ci którzy nie grali, a zobaczyli w internecie jakiś filmik z bugiem i myślą, że tak wygląda cała gra?
Niestety w grze występuje taki błąd: [link]
Nie można ukończyć misji. Ktoś wie jak to obejść?
Tego nie widziałem, nie możesz po prostu zacząć tej misji od początku?
To nie żaden błąd. Przecież murzynka mówi ci po polsku żebyś rozejrzał się za przełącznikiem....
Poniżej oczekiwań... to już Deus ex wygląda i działa lepiej.
Człowieku, niestety ale Cyberpunk 2077 w stanie jakim jest teraz to nie ma nawet podjazdu do Deus Ex Mankind Divided (bo rozumiem że o tym tytule mówimy) pod względem grafiki i płynności.
Pierwsze wrażenia (6h) z Xbox Series S:
1) Fabularnie: gra wciąga jak bagno, jeżeli przechodzicie ją bez pośpiechu. Można wtedy wyłapać klimat i zasady otaczającego na świata. Nie spotkałem czegoś takiego już dawno w grach, o ile w ogóle. Szczególnie jako korpo, można wśród dialogów i porozrzucanych notatek nakreślić sobie obraz mrocznego molochu do jakiego należymy. Coś pięknego.
2) Oprawa wizualna: tutaj nierówno. Bo o ile świat jest przepiękny i ma momenty opadu szczęki, to narazie wg. wstecznej kompatybilności wydaje się często zbyt płaski.
Modele broni i postaci głównych to natomiast zawsze mistrzostwo.
3) Oprawa audio: tutaj pokłony jak zawsze do CDP Red. Nie można było zrobić tego lepiej.
4) Mechaniki: Jak dla mnie jazda samochodem i strzelanie - jak na a'la RPG jest bardzo w porządku. Poruszanie się natomiast wydaje się dosyć ślamazarne - jak dla mnie skończyło się na kombinowaniu z czułością Pad'a.
5) Personalizacja postaci: Jeżeli nie są planowane DLC w tym aspekcie to w tej kwestii gra poległa. W kreatorze postaci można zrobić świetnego V - ale na litość boską - brak możliwości customizacji postaci, wyglądu, a nawet fryzur? Przypominam, że gramy w grę, w którym wygląd jest najważniejszym założeniem.
6) Założenia a wykonanie w grze: tutaj również ogromny minus. Sporo contentu obcięto jeszcze przed premierą. I spoko, jakoś się przełknie brak chodzenia po ścianach - bo to trudne zadanie dla programistów. Ale z każdą godziną wychodzi niestety na to, że w trailerach padały kłamstwa odnośnie mechanik. Po prostu nie wszystko jest takie jak kolorowo przedstawiano.
Podsumowując: Gra będzie przełomowa jeżeli chodzi o podejście do przedstawiania świata i jego wielowątkowości. Tego jestem pewien. Natomiast - może dziwnie zabrzmi - ale mam nadzieje, że otrzymaliśmy produkt nieukończony i za chwilę wpadną łatki i DLC'e które tą grę naprostują.
Narazie mocne 8/10, z szansą nawet na 9,5.
Wszystko ok i się zgadzam mniej więcej, ale pkt 5 jest delikatnie mówiąc słaby. Kogo obchodzi personalizacja postaci? Serio. Ja rozumiem, że to może być minus, ale nie warty totalnie wymienienia go wśród tego co pisałeś. To totalna drobnostka. I stwierdzenie, że wygląd jest najważniejszy rozłożyło mnie totalnie. Szczególnie, że widok jest pierwszoosobowy (słusznie).
W CP leży to samo co leżało w W3 i reszcie części wieśka. Od W3 poprawili się z walką zdecydowanie, natomiast mało osób mówi o tym jak CDP nie radzi sobie np. z ekonomią (w wieśkach kasa była totalnie zbędna), z nagradzaniem za wykonywanie zdań (robi się je dla fabuły, dialogów, ale stricte dla gry nie ma sensu), aspekt RPG rozdawania pkt umiejętności (nie czuć progresu postaci, szczególnie w W3, jest bardzo płynny) albo ulepszania broni (za dużo lootu, syfu, a chwile po ulepszeniu i tak znajduje się coś ciekawszego). Z tym się nie poprawili i nie wygląda na to, że kiedykolwiek to się zmieni. Mnie to osobiście drażni i czuję, że przechodzę grę dla fabuły, czy walki, ale nie mam żadnej marchewki i nagrody za robienie innych aktywności. Więc po co je robić?
Mówi się o CDP jako o konkurencji dla największych gigantów. Na pewno marketingowo, bo zrobili to na złoto. Ale w kwestii tworzenia gier to widać, że brakuje im doświadczenia w tworzeniu struktury gry i technicznego doganiającego poziom gigantów. Nadrabiają zawsze dźwiękiem, światem (adaptacją) i fabułą.
Nie miałem wielkich oczekiwań a i tak się zawiodłem...
- Karuzela błędów i gliczy
- Ten zapowiadający się na rewolucyjny kreator postaci to jedna wielka bieda, na szybko byłbym w stanie wymienić sporo innych gier, nawet tych starszych które ten kreator miały bardziej zaawansowany. Wybieranie członka czy waginy spośród dwóch typów, to nie żadna rewolucyjność.
- Model jazdy to jeżdżenie kompletnie nadsterowną cegłą po lodzie, system zwalony na równi z każdym Watch Dogsem, Redzi mogą Ubikom podać rękę.
- AI przeciwników, czy to jak zachowują się ludzie na ulicy to jest zwyczajnie porażka, jak martwe zombie brną do przodu, posiadając jedną wyburkaną linię dialogową, po czym potrafią dosłownie zdematerializować się na naszych oczach. Samych modeli też jest może z 7, wszystko to sprawia że mimo iż na ulicy łazi pełno ludzi, to świat wydaje się martwy i pusty. Wrócę na chwilę do inteligencji oponentów, zdarzyło mi się że jak za długo kucałem za jakąś ścianą w trakcie walki to wróg tracił zaintereoswanie i stał w miejscu a ikonka o walce zniknęła...
- O optymalizacji można by napisać tyle, że biorąc pod uwagę poziom graficzny tytułu, to gra jej nie ma. Jestem powyżej rekomendowanych a gra potrafi odwalać jakiś szajs w 20 klatkach.
- Gra sprawia wrażenie niedokończonej, wiele rzeczy tutaj brakuje, np. świat wszczepów i implantów a fryzury nie można nawet zmienić. Reklamują bryki, ale zero jakichś modyfikacji...
Z plusów mógłbym wymienić może tylko wpadającą w ucho muzykę, fajny design miasta i wszystko co jest narracyjnie związane z zadaniami.
Reszta to totalna wtopa, 2,5/10 to chyba jedyne co mogę tej grze dać i żałuję każdej wydanej złotówki, najchętniej zwróciłbym grę ale niestety przekroczyłem już magicznie śmieszną ilość 2 godzin i steam odrzuca moje prośby o refundacje.
Przez 99% gry i tak nie widzimy naszej postaci, więc ten cały kreator to można spokojnie pominąć. To samo z ciuchami, gdyby nie dawały bonusów do statystyk, nawet nie było by potrzeby ich zmieniać.
Mam wrażenie, że oczekiwałeś kolejnego GTA i nic więcej. Fakt, że gra ma wady, ale dawanie 2.5/10 to już jest śmieszne.
Do tego brak imersji ze światem, walka wręcz jak ze Skyrim, hackowanie jako sudoku poziom nowicjusz, mała ilość rodzajów wszczepów (większość z nich nic konkretnego nie daje tylko jakiś mały % do czegoś), generyczne zadania poboczne, częsty brak wyboru odpowiedzi (jedna możliwa odpowiedź), liniowość fabuły (misje fabularne są na zasadzie liniowych mini instancji wydzielonych ze świata gry).
Panowie, chodzi o zabawę, nie oczekiwałem GTA tylko w miarę dobrej, sprawiającej minimalną frajdę gry, a dostałem wybrakowanego, źle zoptymalizowanego potworka z masą błędów.
Zasłanianie się argumentem typu że to rpg ma świadczyć o tym że można olać standardowe mechaniki?
Czas leci, postęp idzie do przodu, gry się rozrastają, czasami pierdoły zaważają na całości.
Jak można było zaimplementować dynamiczny rozrost brody w Wiedźminie 3 ale tutaj kompletnie go pominąć, szczególnie że w przypadku RDR2 poszli o krok dalej i włosy też rosną. Fryzjer w takich grach to podstawowy dodatek, który jest praktycznie w każdej nowo wydanej grze z otwartym światem, gdzie którym tworzymy własnego bohatera.
To że tam jest minimalna ilość cutscenek i nie ma możliwości sprawdzenia naszego V w ruchu pominę, bo nie chcę kopać leżącego i było już o tym wiadome od dawna, jest to zwyczajnie kolejna drzazga w stopie...
Cyberpunk 2077 na mojej konsoli Xbox One X zajmuje prawie 60 G. Stworzyłem sobie laseczkę z dużym cycem i zaczynamy przygodę. Świat wygląd pięknie ale coś czuje że czai się jakiś chwast którego będzie trzeba wytępić.
Na pro zajmuje 111gb, więc wygrałem.
MI się gra bardzo dobrze, ale na PC. Wersja na podstawowe konsole to tragedia, gdyż po prostu jest to skopany port (Aż nie możliwe), ale tego raczej nie dadzą rady naprawić. Na PC można wprowadzić ulepszenia i poprawki, ale problemy na konsoli to już mocno kwestia niewydolności sprzętu. Bugi mogą poprawić, ale co z resztą?
Odnośnie wrażeń z gry to fabularnie póki co jest całkiem dobrze (zacząłem jako street kid). Dubbing zdecydowanie lepszy jest niestety angielski. W porównaniu do Wiedźmina wydaje mi się gorszy. Świat jest śliczny ale no właśnie... jakiś taki mało interaktywny z graczem. Brakuje mi jakiś większych interakcji z otoczeniem, z jakimiś urządzeniami czy cokolwiek. Większe wrażenie bycia w świecie i interakcji z nim miałem grając w RDR2. Nie oczekuje wielu animacji przy każdej czynności, które musimy zawsze oglądać jak we wspomnianym RDR2 ale zdecydowanie czegoś mi tu brakuje w tym aspekcie. Strzelanie nie wywołuje żadnych emocji. W RDR2 nadal było dość toporne, ale chociaż dawało lepsze odczucia. AI praktycznie nie ma. Coś tam przeciwnik zrobi, jakoś się schowa ale często zdarza się, że stoją jak słupy. Zdziwiło mnie tylko, że gra sporo się różni gameplayowo miejscami w porównaniu do wszystkiego co pokazywali od 3 lat na przykład na E3. Gra sprawia ogólnie wrażenie strasznie niedorobionej i aż się boję jaki smród zrobiłoby wokół siebie CDP Red jakby dotrzymali pierwszego terminu, skoro nadal gra ma tyle błędów i technicznie jest dość przeciętna. Na chwilę obecną 9 z recenzji GOL to niestety za dużo.
i aż się boję jaki smród zrobiłoby wokół siebie CDP Red jakby dotrzymali pierwszego terminu
I tak zrobili. Zobacz sobie reddit. Obecny stan gry jest nieakceptowalny, jeśli to tak wygląda jak ludzie wrzucają. Może ktoś w REDach się walnął i wypuścił jakiś build z alphy (nie)chcąco? :)
45GB do pobrania na start sprawia wrażenie "wow spoko że naprawiają od razu", pobierasz włączasz i masz takie "ech chociaż będą mieli kase na wieśka 4"
Jeśli Was też irytuje to rozmycie w grze, to zobaczcie jak to wygląda z Luna Sharpen. Moim zdaniem zdecydowanie lepiej.
https://www.youtube.com/watch?v=08UzhSURTpo&feature=youtu.be&ab_channel=omosquito
Wyostrzenie możesz sobie włączyć w panelu sterowania i nietrzeba wtedy ściągać zadnych reshadów.
To z panelu sterowania to można o kant d... rozbić. Nie ma porównania nawet.
Na filmie tego nie widać bo kompresja, ale na żywo serio zdecydowanie jest lepiej, można się do woli bawić suwakami HDR też robi robotę.
Polecam filtr "wyostrzenie" z nakładki nvidia ... wygląda to o niebo lepiej na QHD i w ogóle nie wpływa na wydajność.
Tak instalujesz GeForce experience w grze klikasz alt z i z zakładki wybierasz wyostrzenie do tego polecam dlss – jakość.
Giera wygląda obłędnie. Jedyny problem póki co to STRASZNE wręcz doładowywanie tekstur - lecz znalazłem na to sposób. Gdy wjeżdzam w jakąś nową dzielnicę, to zwalniam do 30-40km/h jadę tak przez 10 sek i potem znów mogę jechać przez jakieś 500m z dobrymi teksturami. I tak w kółko :P
lecz znalazłem na to sposób. Gdy wjeżdzam w jakąś nową dzielnicę, to zwalniam do 30-40km/h jadę tak przez 10 sek i potem znów mogę jechać przez jakieś 500m z dobrymi teksturami. I tak w kółko :P
Devi go nienawidzą. Znalazł sposób na ich easter egga ze znikającymi teksturami. Zobacz jak!
Ty huncwocie xDDDDDDD
Living, breathing open world.
Zatrzymaj samochód na skrzyżowaniu, całe miasto staje, nikt nie trąbi. Great AI. To już w GTA IV przechodzień potrafił ominąć przeszkodę, w tym inny samochód.
Gra jest dobra, ale technicznie to leży. Przechodnie wchodzą w siebie, zacinają się, w większości nie reagują na wystrzały. No cóż.
To prawda. Niestety ten żyjący świat w sumie nie żyje. Samochody jeżdżą, aby jeździć, a przechodnie chodzą, aby coś się ruszało. Zero reakcji i interakcji. Swoją drogą jak ktoś mógł zapomnieć o takiej rzeczy jak ruszanie rękami podczas jazdy autem? Przecież w pierwszej jeździe Jackie nawet nimi nie ruszał xD
jak dobrze że jeszcze nie kupiłem tej gry.. uff
Samo to jak NPC reagują na potrącenia itd. Zero ragdoll'u, po przewróceniu się następuje teleportacja do pozycji wyjściowej, bo podnoszeniem tego nazwać się nie da.
NPC cały czas walą T-Pose, w samochodach często nie ma kierowców. Samochody na pustyni znikają na naszych oczach. Gra ma zabugowane całe questy. Na GTX 1070 działa na średnich w 40 klatkach z dropami.
A wersja konsolowa to tragedia na 2/10. Nie można tego usprawiedliwić. CDPR po prostu położył lache na wersje na PS4, bo to mają w zwyczaju. GTA V i IV są bardziej zaludnione i żywe.
Nigdy nie udzielałem się na żadnym forum o grach, natomiast gram dłużej niż większość waszych starych żyje, czyli od wczesnych lat 80tych. Taki disklejmer ;)
Ta gra na PS4 wygląda jak letnie rzygi. Nie kupujcie tego, szkoda pieniędzy. Idę to oddać, bo się przykro robi. MOŻE dam jej szansę jeszcze raz, kiedy sobie sprawię PS5, czyli pewnie za rok, kiedy opanują sytuację i gra będzie kosztowała wtedy stówkę, natomiast wątpię w znaczną poprawę grafiki. Żal dupę ściska chwilowo. Szkoda bo oczekiwania były olbrzymie.
Szerokości!
Nic nie poprawią. Musieliby chyba grę od nowa zrobić, skoro dali day one patch który ważył tyle co gra, a nadal jest tak jak jest.
Taki stary, a niewychowany.
Witam.
Mój konfig: Ryzen 5 3600, 16 GB RAM, Grafika Radeon RX 570 4 GB, Monitor FullHD 60 Hz. Czy ta gra na takim zestawie działać będzie, czy lepiej kupić wersję na Xbox One S? Niestety - obecnie na inną grafikę kasy brak.
Czy lepiej kupić Assassin's Creed Valhalla i sobie tę grę odpuścić?
U nie na podobnym sprzęcie 570 8gb i ryzen 2600 działa średnio w 45 klatek ale poczucie płynności jest ogromne gdyby nie licznik fps to myślałbym że mam stałe 60klatek.
Kup sobie AC Valhalla, a z CP zobacz jak się sytuacja rozwinie, czy załatają i coś się polepszy. AC jest dobrą grą, CP póki co kaszanką.
W tym wszystkim wiecie co jest najgorsze? Że redzi nie mają szans naprawić tej gry, bo ona jest skopana po prostu po całości. Coś gdzieś poszło poważnie nie tak. Pewnie, jakieś tam glitche połatają i będzie lepiej, ale to nigdy nie będzie ta gra z zapowiedzi z prawdziwym, żyjącym światem, symulatorem życia w 2077 roku. Nie ma na to szans, bo to są grubsze zmiany, których się już zrobić nie da (a na pewno nie opłaca, bo co? Grę przepiszą u podstaw?).
Ja osobiście spodziewałem się tego, ta gra za długo powstawała i była przehajpowana. Tyle.
Co ty wygadujesz człowieku.
Odpal to na czymś lepszym niż komputer z komunii i zobaczysz tłumy i tętniące życiem miasto.
Symulator życia w 2077? Trudno żeby było w grze coś czego nawet twórcy nie obiecywali... XD
I jest to gra przełomowa, bo RPG na taką skalę, łączącego elementy FPS, gier akcji, jazdy samochodem, wertykalnym światem, z taką ilością szczegółów to jeszcze nie było. I te elementy zostały zrealizowane co najmniej dobrze, a niektóre ponadprzeciętnie.
Ludzie mówią, że RDR2 ma o wiele lepszą grafikę. Tak, ale nie zwracają uwagi na to, że w RDR2 świat sprowadza się do wysokości drzew, misje to oskryptowane miniepizody, a NPC nie mają statów jak w rasowym RPG. Procesory przy CP2077 mają znacznie więcej roboty niż w takim RDR2. Niestety z tego względu wystąpiły problemy z wydajnością.
Pytanie do tych trochę dalej w fabule.
Czy tych punktów rozwoju jest od groma i można szaleć jak się chce, czy konkretnie wybierać ścieżki rozwoju ze świadomością, że w czasie jednego przejścia będzie można wybrać 1/5 dostępnych umiejętności?
Jednak się skusiłem i zakupiłem Cyberpunka 2077.
Mam jednak pewien problem. W pierwszym etapie gra jeszcze jako tako chodzi na średnich detalach przy 35-50 FPS-ach (szczerze powiedziawszy myślałem, że będzie gorzej). Ale gra wywala mnie na pulpit gdy chcę grać w następnym etapie w Night City. I nie wiem od czego to zależy - od mojego sprzętu, czy wina leży raczej po stronie twórców.
Zaktualizowałem sterowniki, ale bez skutku - gra dalej wywala.
Moja specyfikacja komputera:
Processor - Intel(R) Core(TM) i7 CPU 870 @ 2.93GHz
Video Card - NVIDIA GeForce GTX 1060 6GB
Memory - 16 GB RAM
Operating System - Microsoft Windows 10 (version 20H2), 64-bit
Na 1060 możesz zapomnieć o płynności. Albo zjazd do 720p, albo wszystko na LOW. Co do wywalania to ja mam jakąś magiczną wersję. Ani jednego błędu, ani jednego buga - no kompletnie nic w 7 godzin się u mnie nie wydarzyło.
https://respawnfirst.com/cyberpunk-2077-flatlined-fix/
Wyłącz wszystkie narzędzia i oprogramowanie innych firm, z których korzystasz, takie jak MSI Afterburner, oprogramowanie RGB, nakładka Geforce Experience, a błąd zostanie naprawiony.
No niestety. I7 pierwszej generacji jest jak na dzisiejsze standardy strasznie słaby. Dużo słabszy od nawet drugiej generacji. Dodatkowo PCI-E 2.0 i sata 2.0 i najważniejsze - brak dedykowanych sterowników do Windows 10 robi swoje.
Trzeba zacząć od wymiany procesora, płyty i pamięci. Jeżeli brak kasy to nawet na 4 generację. Tu pamięci mogły by się pewnie zostać.
Ta gra na PS4 to jakiś nieśmieszny żart CDP za który kazali sobie zapłacić 269 zl. Nie oczekiwałem gry w 4k i rt na ultra ale nie sądziłem że dostanę taką kupe.
Niech 1.03 najpierw wyjdzie.
Na PC już jest :3
Przy obecnym stanie gry to za rok dojdziemy do patch'y z numerkiem 2 z przodu.
Tu trzeba dużo więcej niż "1" z przodu. Pomyślcie co by było jakby wydali to w pierwszym zakładanym terminie. Pewnie gdyby nie naciski inwestorów i innych osób, gra wyszłaby minimum za pół roku.
Damn you...
Serio 1.03 jest od wczoraj?
Zdecydowanie najlepszy tytuł tego roku. Jedynie przyczepić się można do optymalizacji, błędów graficznych i kreator postaci mnie trochę zawiódł. Ci co narzekają to, albo próbowali odpalić na sprzęcie na którym Wiedźmin 3 im chodzi w 30 fps na średnich, albo na przekór wszystkim chcą być oryginalni i zjechać grę, że jaka zła jest :P. No niestety na premierę teraz mało który tytuł jest doskonały. Ja pamiętam, że Red Dead Redemption 2 nie mogłem w ogóle uruchomić, bo coś na procesorach AMD nie działało i musiałem zrefundować grę. A takie wielkie studio na Rockstar taka wtopa. Nowa Valhalla też nie zachwyca optymalizacją, zwłaszcza przed patchem, a jadą na tym silniku od kilku lat. Tu nowy silnik i będą wychodzić problemy, ale CD Projekt RED wzorowo wspiera swoje produkcje, więc ja się cieszę z gry, która oferuje prze epicką zawartość. Tak ciekawych misji nigdzie nie widziałem i całość robi ogromne wrażenie.
Ma ktoś problem z prześwitującymi roślinami? Jakieś krzaki cały czas są na ekranie, nawet jak na nie nie patrzę.
Im dalej w grę tym lepiej. Wiem, że wiele osób ma problemy techniczną z tą gra, zwłaszcza na konsolach, ale jak już komuś działa jak należy (mam to szczęście) to gra jest absolutnie fenomenalna. Od czasów W3 nic nie zrobiło na mnie takiego wrażenia. Nawet RDR2 (skąd inąd tez świetna gra).
Skończyłem prolog
spoiler start
(do momentu pojawienia się Johnny'ego i powrotu do mieszkania),
spoiler stop
co zajęło mi 10 godzin. Świetnie się bawiłem. Rzeczywiście później jest jeszcze lepiej? Bo już teraz jestem pod ogromnym wrażeniem.
I jak kwestia punktów doświadczenia? Sporo się ich zdobywa? Można swobodnie rozdzielać?
Rzeczywiście później jest jeszcze lepiej?
W jednej recenzji gdzie gra dostała 9.5 recenzent napisał w minusach
Początek historii odstaje od reszty wydarzeń
punktów jest mało nie ma mowy o tym że będzie jak w valhalli masz 50 leveli i trochę punktów za dodatkowe poziomy starczy na oko na może 3 pełne drzewka.
Mam za sobą 9h i fabularnie gra wciąga jak bagno, niestety gram na okrutnym złomie jak na wymagania tej gry I7 6700K, 32GB DDR4, GTX1060 6GB OC i gdyby nie liczne glicze, problemy z wydajnością oraz okrutnie rozmazanej grafice nawet w 1080p gra była by fenomenalna. Niestety ale CP2077 powinien ukazać się 3 lub nawet 4 kwartale 2021 bo od strony technicznej jest bardzo źle.
Witam
Chyba najlepszą promocja będzie gdy powiem, że dziś usiadlem o 10 do kompa i mowie sobie a zobaczę jak chodzi ten cyber u mnie, czy mi pójdzie itd... Pograłem, myślę z 20min aby tylko "zobaczyć" :D patrzę na zegarek 14 o.O
Daje 10, gra jest super, super działa, jakieś tam bugi text. sie pokazują ale która produkcja ich nie ma tak każdy się rzucił i bierze do serca co tam piszą jakieś krytyki... Gra robi fenomenalne wrażenie, niczym Matrix albo za moich czasów pierwszy DooM fenomen!!!
Na moim sprzecie:
Ssd samsung Evo
1660S zotac AMP +122mhz'OC
7600k - 4.9 all core Oc
16gb 3600mhz Oc
1080p na wysokich mam piękna gre na 70fps
POZDRAWIAM CYBERÓW
Żadnych jaj sobie chłopie nie robię :D trzeba umieć ustawić grę, wysłał bym ci sreenshoty ale i tak dla ciebie nie będę wiarygodne
Karta boostuje do 1967 mhz i daje takie rezultaty
...całkowicie się zgadzam, gra ma dobrą optymalizację i w sama w sobie jest Game-Hitem zasługuje na 10 pkt.
gram na full HD i Domyślnie Ultra 40-70 fps.
MSI GTX-1080 gaming x
Ryzen 3600 4,2 GHz boost
ram 3x8gb 3200hz
Ja na 5700xt mam ultra z obniżonymi cieniami i gra śmiga od 50 do 60 (mam ograniczenie do 60fps by trochę chłodzenie uspokoić w kompie) w 1440p.
Ta gra ma wbrew pozorom naprawdę dobra optymalizację.
Pomyślałem sobie będzie szpan na forum zrobię foty w SDR w 8K z RT i co :) i pierwszy raz w życiu zobaczyłem 11fps i jak mi myszka pływa w menu gry :) Jednak szpanu 8K nie będzie :) choć aż się prosiło przetestować TV8K w cyberpunku :)
żeby poznać całą grę musisz grać min. 5 razy i dokonywać innych wyborów. wiec zostały ci jeszcze dwie opcje :)
Z tego co zauważyłem bugi i glitche wynikają raczej z sprzętu. Jak ktoś nie ma sprzętu by gra chodziła w słałych 60 fpsach, gra zaczyna się glitchować. Mam już 5 misji które się zglitchowały i póki co granie jest bez sensu. Dobrze to któryś z deweloperów powiedział :
Zdaniem dewelopera część glitchów jest spowodowana przez problemy ze streamowaniem zawartości, do których dochodzi, gdy ustawienia nieco przekraczają możliwości komputera.
Te problemy mieliśmy również w Niemczech. Jest to głównie kwestia streamingu – gdy ustawienia są zbyt wysokie dla twojej konfiguracji, gra nie jest w stanie przesyłać strumieniowo treści i pewnych rzeczy zaczyna brakować (animacji, audio, lipsyncu, obiektów). Po dostosowaniu ustawień gra działa o wieeeele płynniej – odpowiedział deweloper.
No ale co w takim razie z tymi co graja przez Google Stadia albo Geforce Now? Bo raczej ten sprzet udostepniany w chmurze to jest najwyzszej jakosci. Zreszta ja dzisiaj zaczynam w GN to zobaczymy czy tez beda takie problemy.
Właśnie grałem niecałe 8 godz na konsoli Xbox series x. Po pierwsze
-grafika to dno
- inteligencja przeciwników- BRAK
- lewitujace giwery, telefony, ciała pokonanych przeciwników
- inteligencja przechodniów- masakra wydają na bohatera, tak samo jak samochoy- wystarczy ze zostawisz samochód na drodze i zrobisz korek na całe miasto
- system strzelania -karastrofa- inteligencja przeciwników raz jeszcze trzeba powiedzieć jak BF
- sterowanie samochodem- katastrofa
Wiem ,ze na serwisie wysokie noty ale np cóż-kasa misiu musi się zgadzać
Ogólnie juz nie gram, chyba ha zwrócę. Dużo reklam, opowieści itp. Najgorsze ze zero braku krytycyzmu na tym kanale.
Oceny są z PC, ta gra na PC a konsolach to zupełnie inna bajka. Na konsolach jest słabo, na PC genialnie.
Powiedzcie mi proszę tylko tak szczerze i realnie.
Czy raytraicing w tej grze robi aż tak genialna robotę by warto było doinwestować do karty z seri RTX?
Gra wyglada lepiej. Zwlaszcza miasto w nocy. Niestety sprzet zabija. Ja na moim ryzen 5 3600 podkreconym do 4,2 wszystkie rdzenie+ rtx 2060 super (gigabyte najmocniejsza wersja z 2060s) podkrecony dodatkowo 150 gpu + 800 MHz pamieci + HDR i mam wlaczony preset rt ultra .Gra siedzi na dysku NVM M2 Adata - 3,5 GB odczyt/ 3 GB zapis. Gra laduje sie/ zapisuje sie momentalnie. Zgodnie z tym co pisza na reddit zjechalem cascade shadows range do medium i cascade shadow resolution na medium . Wylaczylem tez film grain (nielubie tego filtra), winiete (chrome aber...). Motion Blur zostawilem bo jak jest malo fps to lepiej wygladaja poscigi i szybkie akcje. DLSS wlaczony na quality. Ilosc ludzi na ulicach na medium. Stery oczywiscie nvidia ostatnie dedykowane do CP2077. Rozdzielczosc 2k gram na monicie 29 cali 21:9 z g-sync. No i mam srednio 56-58 fps. W najbardziej obciazajacej akcji (poscig samochodem po miescie w deszczu ) momentami mam dipy do 40. No, ale gram na padzie wiec gra i tak dla mnie jest mega plynna. Night City to najbardziej odwzorowane miasto z wszystkich gier. Ilosc detali przytlacza. A w nocy to jest opad szczeki z RT+HDR. Gra niestety ma duzo baboli . Uwazam na ten moment nie ma sensu grac. Nie mam pretensji do CDP bo sie tego spodziewalem przy wielkosci tego projektu + rownoczesna premiera na kilku generacjach sprzetu + stadia. Z Wieskiem bylo to samo i z innymi grami z otwartym swiatem.
...bałem się że będzie nie wypał, ale CD Projekt RED nie zawiódł, podobnie jak w 2007 z pierwszą częścią Wiedźmina.
Dla takich gigantów jak: Rockstar Games, Eidos Interactive czy Bethesda, poprzeczka została wysoko podniesiona przez naszego wydawcę.
W poprzednim komentarzu dałem 9/10 na podstawie game play-u.
Cyberpunk 2077 zasługuje na ocenę MAX 10/10, za grafikę, świetną muzykę, która nakręca klimat i emocje, fabuła i sam pomysł....( są błędy do poprawki, ale która gra jej nie ma ???)...
Gram na ustawieniach full HD ultra...fps.45-70. cpu-ryzen 3600, msi gtx 1080 gaming x, ram 3x8 gb 3200hz..hdd - WDC- green 3tb...( ray tracing- off )...
Bez zacięcia, pełna stabilność !!!
Według mnie w rywalizacji CPR vs Bethesda, to ta druga już od 2015 roku leży poległa. Oczywiście Fallout 4 może się podobać, ale nie ma co udawać, że to wciąż ta sama liga co wybitny Dziki Gon. Obecnie REDzi rywalizować mogą jedynie z takimi branżowymi mistrzami jak właśnie Rockstar.
...CPR obserwuje od 2007 r. gdy wypuścili pierwszego Wiedźmina, zobaczyłem w tej ekipie niewiarygodny potencjał !!!
Już w tedy byłem pewny, ze stać ich na większe produkcje, które będą hitami, ale do tego nie jest potrzebna tylko kreatywność, wyobrażń i zgrana ekipa, ale najważniejsza rzecz, zaplecze finansowe, o które w tym kraju nie jest łatwo.
Bryan Fargo, założyciel Inter-Play i twórca Fallout-a, przekonał się na tym, sprzedając prawa dla Bethesdy.
Dlaczego większość opinii tutaj wygląda tak?:
-gra jest fajna
CHODZI MI NA ULTRA, SUPER
10/10.
Jednak nie do końca poprawny jest rysunek techniczny.
Zauważ, że poduszka, na którą się patrzy leży na śrdoku łóżka a nie na brzegu jak na rysunku.
To znaczy, że większość ciała mieści się na łóżku. Pewnie jej/mu nogi troche wystają.
Co nie zmienia faktu, że nie jest to najwygodniesza pozycja.
EDIT: Przyjrzalem sie po raz drugi i chyba cos jest nie tak na wyzszym poziomie. Minowicie na zrzucie nr 1 poduszka lezy na srodku łóżka ale na zrzucie nr 2 wygląda na to, że jednak na brzegu.
Czyli ostatecznie rysunek techniczny nie odbiega chyba zbyt wiele od prawdy.
eee. po wyshky też tak sypiam...
No cóż, jak komu wygodnie. Jak jest gorąco to czasem sypiam ze stopą na podłodze w jakiejś formie chłodzenia. Dużo naczynek krwionośnych, to chyba działa bo trochę lepiej jest.
Ok... Będzie to moja wstępna opinia, choć nie przypuszczam, żeby moja opinia miała się znacząco zmienić. Jak na razie rozegrałem 6h, kończąc każdy z prologów i wykonując kilka pierwszych zadań.
Gra jest bardzo ciekawa pod względem optymalizacji... Na moim 4690k (bez podkręcania), RX 580 8GB (po zainstalowaniu najnowszych sterowników) i z 8 GB RAMu na pokładzie gra na ustawieniach mieszanych (część wysoka, cześć średnia, część niska, 1080p) gra trzyma stabilne 30 fps i praktycznie nie schodzi poniżej. Na 6h gry praktycznie raz miałem na ułamek sekundy minimalne spadek. Grafika jako taka jest... Ładna... I w sumie tyle, ale ja aż tak dłużej wagi do grafiki nie przywiązuje (i nadal uważam, że Dragon Age Inquisition jest jedną z ładniejszych gier).
Model strzelania jest... specyficzny... Nie jest tragiczny, feeling jest dużo lepszy niż np. w Fallout 4 czy The Outer Worlds, ale do takiego Wolfensteina jeszcze bardzo daleko. Krótko mówiąc: Ni ziąbi ni grzeje.
Na jednoznaczny''+'' zasługuje walka bronią białą. Jest on bardzo przyjemny, kojarzy mi się z Skyrim'em po zainstalowaniu odpowiednich modyfikacji.
Model jazdy jest na poziomie modelu jazdy z serii Just Cause. Nie jest on idealny, ale w porównaniu do takiego Watch Dogs 2, Mafii III czy Wildlands jest po prostu przyjemny, choć to akurat jest kwestia dyskusyjna.
Największe zalety gry to oprawa dźwiękowa, Night City i postacie.
O muzyce nie za bardzo mam się jak wypowiedzieć, gdyż każdy ma własny gust muzyczny, ale utwory zawarte w grze pasują do lokacji. Night City jest natomiast jednym z najlepiej zaprojektowanych miast. Przebywając w nim, ma się poczucie, że jest ono wiarygodne.
CDPR po raz kolejny pokazał, że potrafi w postacie. Oczywiście, ograłem tylko prologi, ale mają one kilka postaci, które zapadają w pamięć. Genialnie napisany jest też Jackie, przyjaciel V.
Co do błędów... Na tyle, na ile zagrałem, to spotkałem jedne błąd, w którym animacje postaci się nie uruchomiały i postacie przesuwały się po mapie bez żadnego ruchu ciała. Myślę jednak, że jest to błąd, który zostanie naprawiony w najbliższych aktualizacjach. Zdaję sobie jednak sprawę, że u każdego mogą pojawić się inne błędy w różnym natężeniu.
Na tyle, na ile pograłem, gra mi się bardzo podoba, choć zdaję sobie sprawę, iż nie jest to gra dla wszystkich. Cyberpunk 2077 jest grą w wielu aspektach średnią, w kilku naprawdę dobrą oraz świetną, pod względem konstrukcji świata. Ogólny feeling całej gry kojarzy mi się z Fallout'em 4 (choć oczywiście gry są bardzo od siebie różne). Czy warto? Moim zdaniem tak, ale warto poczekać te kilka miesięcy, aż developerzy pozbędą się najbardziej rażących błędów.
Daję grze ocenę 71 Meredith Stout na 16 Anakinów Skywalkerów .
Z całym szacunkiem ale fallout do tego to nawet do kostki nie sięga. Już system samych dialogów jak na rpg jest rewolucyjny (że nie ma tego okropnego bethesdowego "wejścia" do sceny dialogowej). Tutaj wszystko płynne a dialogi i świat npc realny a nie drewniany jak to w fallout.
Jeśli te kartony udające budynki, bryły nieokreślonych kształtów będące samochodami i NPC kukły z jednosłowną odzywką to realny świat to ja dziękuję, wysiadam.
Być może nie do końca to wynikało z mojej opinii, ale chodziło mi o AI poszczególnych NPC a o rozmieszczenie budynków, ulic, skalę itp.
W tym porównaniu do Fallout'a chodziło mi raczej o model poruszania się postacią i model walki, który po prostu u mnie wzbudza takie skojarzenia (co jest odczuciem subiektywnym). Nie twierdzę, że gra jest na tym samym poziomie pod względem jakości co Fallout 4, gdyż Cyberpunk 2077 w mojej opinii jest lepszy.
Nie wytrzymałem i kupiłem najwyżej oddam jak będzie źle bo sporo mamy złych i dobrych ocen więc trzeba samemu zweryfikować. Pierwsze co po uruchomieniu gra ustawiła wszystko na Ultra + RT Ultra, a DLSS automatycznie w 3440x1440. Nic nie ruszałem i odpaliłem grę. Oczywiście nie miałem żadnych bugów przez godzinę grania tylko przenikanie przez osoby np w barze wchodziłem w kelnerkę.
Z tego co widziałem ludzie zachowują się jak zombie i zero interakcji z otoczeniem. Dodatkowo dwie osoby obok siebie szły tak samo trzymając się za rękę. Nie da się z nikim pogadać bo nawet jak chcemy zagadać to krótka pyskówka i tyle albo nic.
Odczucia mam takie, że akcja rozgrywa się w psychiatryku i dodatkowo muzyka nap..... ze wszystkich stron, ścisza się jak ktoś chce coś powiedzieć i znowu nap.... jak na dyskotece. Coś mi tutaj ten klimat na chwile obecną nie leży jest zbyt hipsterski.
Z ciekawości zaatakowałem przechodniów i policja rzeczywiście respi się koło nas w sumie 2 funkcjonariuszy, a jak ich zastrzeliłem to momentalnie znowu za plecami pojawiło się z 5-6 + robot mech. RT znalazłem w 1 miejscu było trochę kałuży i nic więcej mi się nie rzuciło w oczy. RDR 2 graficznie bije CP2077. Wszystko wkoło nas jest wyprane z życia i kolorów (mimo, że jest ich sporo).
Człowieku nie ma na rynku nic co tak wygląda. To jedyny next gen i pewnie długo tak będzie. Z ustawień gry o jakich piszesz domyślam się, że masz topowy rtx. Ustaw więc sobie filtry nvidii 1). detale (w nich przejrzystość na 70% reszta na 0, chyba że za ciemno to to rozjaśnienie na jakiś 30) oraz 2). wyostrzanie (na 100 i ignoruj ziarno na 100) i oglądaj obraz jakiego nie ma w żadnej grze a nie męcz bułe.
Pomijając aspekty wizualne w W3 miałem wrażenie, że miasto (Novigrad) żyje. Pierwsza wioska w Białym Sadzie również była klimatyczna czyli pracujący chłopi, bawiące się dzieci, chłopi zaczepiający wiedźmina itd. Tutaj na chwile obecną miasto jest wyprane z życia, ale nie stawiam na razie końcowych wniosków pogram dłużej. Może wpadnie jakiś patch na dniach.
Rumcykcyk - weź trochę pograj zanim będziesz pisał, bo mam wrażenie że opowiadasz o seksie z koleżanką a jedyne co zrobiłeś w tym kierunku to zaprosiłeś na kolacje na którą nawet nie przyszła :) Opowiedz nam po konsumpcji czyli za jakieś 2 dni, okey :D
Co do grafiki to ustaw sobie to co możesz albo maksa w ustawieniach i ładniejszej gry na rynku nie zobaczysz aczkolwiek musi też być HDR bo w SDR ta gra się marnuje.
Tak bardzo mi żal tych osób, które myślą, że jakiś patchyk mały "na dniach" naprawi takie sprawy jak właśnie martwe miasto i postacie, wyprane z życia wszystko, te pojedyncze odpowiedzi przechodniów zachowujących się jak zombie... pocieszni jesteście :) bo nie wiecie chyba od czego takie rzeczy zależą. To jest skopane w grze u podstaw, nic się w tym aspekcie nie zmieni.
Za sobą mam ze 3,5h, na razie odczucia mieszane, nie jestem ani na tak, ani na nie. Zobaczymy dalej.
Grafika na rtx 3080 w ustawieniu Rtx Ultra nie powala w większości miejsc. Momentami jest naprawdę dobrze, a momentami mam wrażenie, że to rok 2015...
Pograłem już chwilkę, jestem po prologu i spotkaniu z Dexterem, mam teraz spotkać się z klientką i bossem jakiegoś gangu, ale wykonuję sobie na razie zadania poboczne, odebrałem już jakiś chip od T-Bone oraz pokonałem bliźniaki w walce na pięści. Szczerze to nie porwało mnie to jakoś, może później się jakoś rozkręci. Graficznie jest dosyć nierówno, ponieważ są momenty w których jest po prostu wow, a zaraz kamera pokazuje jakiś słabszy model lub dziwną teksturę. Co do optymalizacji i bugów, to tylko raz na pół sekundy mi się przycięło i spotkałem dwa bugi, jak Jackie wchodził do windy przez zamknięte drzwi oraz na raz zadzwoniły dwie osoby i jakimś cudem gra odebrała oba co spowodowało, że nie tylko dwie postacie mówiły jednocześnie, ale też znajdowały się razem w wideo. Tak to zauważyłem, że przenikamy przez npcty oraz ogólnie mało jest jakoś ludzi i samochodów na ulicach. Zobaczymy jak będzie dalej, ale na razie jakoś nie ciągnie mnie do gry. Gram na PS4 PRO, więc może też to dlatego nie mam problemów z optymalizacją.
Jest odczuwalny spadek klatek? O ile taki występuje w trybie wydajności?
Nie wiem czy kupić teraz czy czekać na aktualizację typowo pod nowe konsole.
Ja nie zauważyłem żadnych spadków w trybie wydajności, parę razy (na kilkanaście godzin gry), gra się przywiesiła na chwile (od ułamka do kilku sekund).
No ale grafiką nie powala na razie. Zobaczymy po upgradzie w przyszłym roku.
Jest i pierwszy zawód
spoiler start
Końcówka prologu... Tak zajebiście to wyglądało na trailerze, muzyka, emocje, ta walka u Dexa trzymała w napięciu, a w grze jest to po prostu okrojone do granic możliwości. Nie rozumiem czemu zrobili z tego momentu tak bezduszny urywek. Ehh, oby dalej było lepiej.
Niby trailer ma wyglądać maksymalnie zachęcająco, ale szanujmy się, w grze to nawet w połowie nie wygląda tak jak powinno.
spoiler stop
Poza tym nie wiem czy ja coś źle robię albo jest to początek gry po prostu. Misje poboczne. Poważnie to ma się ograniczać do zabijania bandytów w rozbojach, ratowania kogoś komu płoną jajca od wszczepu lub robienia kontraktów, które są do bólu przewidywalne? Żadnej interakcji, decyzji co robimy, nie możemy np pogadać z bandytami co do motywu rozboju, dlaczego tak zrobili, czym zawiniły dane osoby i zadecydować o ich losie. Po przekroczeniu jakiejś granicy od razu jesteśmy atakowani przez wszystkich gangusów jacy są w pobliżu.
Gra mi się zajebiście, ale mam nadzieję, że takie rzeczy w późniejszej fazie się zmieniają i dostajemy zadania poboczne z krwi i kości, z interakcją z npctami. Jeśli tego nie będzie to będzie to niesamowicie nudne i powtarzalne.
Z tego co zauważyłem, to w grze masz misje i aktywności. Te niebieskie to są aktywności, a żółte to misje, zarówno główne i poboczne. Aktywności nie wiążą się z żadną historią.
spoiler start
Końcówka prologu... Tak zajebiście to wyglądało na trailerze, muzyka, emocje, ta walka u Dexa trzymała w napięciu, a w grze jest to po prostu okrojone do granic możliwości. Nie rozumiem czemu zrobili z tego momentu tak bezduszny urywek. Ehh, oby dalej było lepiej.
Niby trailer ma wyglądać maksymalnie zachęcająco, ale szanujmy się, w grze to nawet w połowie nie wygląda tak jak powinno.
spoiler stop
Co? Przecież w grze to właśnie wyszło jeszcze lepiej niż na tym zwiastunie, poza tym to był Cinematic, może tylko brakowało tej jednej postaci która była na tym zwiastunie.
Chyba na gogu nie ma liczniku FPS włącz lepiej poprzez Ustawienia karty graficznej nie wiem jaką masz kartę graficzną ale na Nvidi da się włączyć licznik FPS
