Alterborn

Mechanika

W Alterborn akcję oglądamy z perspektywy trzeciej osoby (TPP). Miejsca, które odwiedzamy podczas przygody, są co prawda wykreowane ręcznie, jednak ich zawartość jest generowana proceduralnie. Sprawia to, że każde kolejne odwiedziny na określonym terytorium wyglądają inaczej niż wcześniejsze. Przemierzając posępne lokacje, na czele z ponurymi podziemiami i opuszczoną zabudową, zajmujemy się głównie walką z przeciwnikami. Na naszej drodze stają przede wszystkim zmutowane istoty, które eliminujemy, robiąc użytek z broni palnej lub walcząc wręcz. Starcia są dynamiczne, a w ich trakcie musimy być w ciągłym ruchu oraz wykonywać błyskawiczne uniki przed wrogimi atakami. Jednocześnie musimy uważać, by nie wyczerpać paska wytrzymałości.

Nie jesteśmy przy tym skazani na samotną przeprawę. Z sojusznikami, którzy dołączają do nas w miarę postępów, nawiązujemy złożone i różnorodne relacje. W miarę postępów rozwijamy bohatera, odblokowując nowe przydatne umiejętności, a także zdobywając coraz lepsze wyposażenie. Dodatkowo w ten sposób dostosowujemy protagonistę do indywidualnego stylu gry. Co ciekawe, autorzy zrezygnowali z klasycznego wyboru poziomu trudności, na rzecz indywidualnych mechanik pozwalających przystosować grę do własnych preferencji.

Kwestie techniczne

Oprawa graficzna gry Alterborn prezentuje się dość przyzwoicie. Całość utrzymano w charakterystycznej, lekko kreskówkowej stylistyce; szarobure lokacje kontrastują tu z jaskrawymi elementami (na czele z roślinnością).

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek